Europejczycy się starzeją i tak samo jest w Belgii. Mediana wieku w tym kraju jest wyraźnie wyższa niż jeszcze dwa dziesięciolecia temu.

W 2004 r. połowa mieszkańców Belgii miała 39,8 lat. W 2024 r. mediana wieku w kraju ze stolicą w Brukseli wynosiła już 42 lata. Oznacza to, że w ubiegłym roku połowa mieszkańców Belgii miała więcej niż 42 lata, a połowa mniej.

W Polsce społeczeństwo postarzało się jeszcze bardziej. To skutek małej liczby urodzeń i rosnącej liczby seniorów. W 2024 r. połowa mieszkańców Polski miała 43 lata lub więcej. Dwie dekady wcześniej mediana wieku w Polsce wynosiła jeszcze tylko 36,2 lat.

Ten sam trend obserwuje się w całej UE. Mediana wieku w UE wzrosła z 39,3 lat w 2004 r. do 44,7 lat w 2024 r. Mówiąc inaczej: w 2004 r. połowa mieszkańców UE miała więcej niż 39,3 lat, a w 2024 r. połowa mieszkańców UE miała już co najmniej 44,7 lat.

Najstarszym unijnym społeczeństwem są Włosi. W państwie ze stolicą w Rzymie co drugi mieszkaniec ma już 48,7 lat lub więcej! Z kolei w Irlandii mediana wieku była w 2024 r. najniższa w UE i wyniosła „tylko” 39,4 lat - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

24.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Zmarł 50-letni rowerzysta, który w minioną niedzielę został bardzo poważnie ranny w pechowym wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Vrasene (prowincja Flandria Wschodnia).

W niedzielne popołudnie przed sklepem przy ulicy Oude Dorpstraat w Vrasene (gmina Beveren-Kruibeke-Zwijndrecht) zatrzymał się samochód. Kierująca nim kobieta otworzyła drzwi auta i doszło do tragedii.

Jadący tą ulicą rowerzysta nie zdążył zareagować i uderzył w dopiero co otwarte drzwi samochodu - opisywał flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. 50-latek na rowerze upadł i uderzył głową w twardą nawierzchnię drogi.

Jak informują belgijskie media, rowerzysta nie miał kasku. Ofiara od razu straciła przytomność i została przewieziona do szpitala. Stan 50-latka od początku określano jako krytyczny.

Prokuratura wysłała na miejsce zdarzenia eksperta od wypadków drogowych. Na razie nie wiadomo, czy w związku z tą sprawą zostaną komuś postawione zarzuty.

Niestety życia mężczyzny nie udało się uratować. Dzień po wypadku media poinformowały o jego śmierci. 50-latek był mieszkańcem Vrasene. Miejscowość ta leży kilkanaście kilometrów na zachód od Antwerpii. Mieszka tu około 4,4 tys. ludzi.

Zmarły mężczyzna miał czworo dzieci w wieku od 16 do 25 lat z pierwszego małżeństwa. Od 2017 r. miał drugą żonę, z którą wychowywał jej dwoje dzieci z poprzedniego związku. Rodzina ofiary wypadku zgodziła się na przeszczep narządów 50-latka, poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

21.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W idealnym świecie powinna być merytoryczna, pozytywna i uczciwa, ale często wygląda to trochę inaczej… Kampania wyborcza to w języku niderlandzkim verkiezingscampagne.

Verkiezing lub verkiezingen to w języku niderlandzkim wybory, a campagne oznacza kampanię. Połączenie tych dwóch członów literką „s” daje nam verkiezingscampagne, czyli kampanię wyborczą.

Wymowę słowa verkiezingscampagne usłyszymy na przykład TUTAJ.

Słowo campagne pochodzi z języka francuskiego, a w języku niderlandzkim łączy się z rodzajnikiem określonym de. Mamy więc de campagne oraz de verkiezingscampagne. Liczba mnoga to campagnes i verkiezingscampagnes.

Kampania wyborcza może być intensywna (intensieve), długa (lange), agresywna (agressieve) i negatywna (negatieve verkiezingscampagne). Miłym zaskoczeniem byłaby inhoudelijke verkiezingscampagne, czyli merytoryczna kampania.

Również positieve verkiezingscampagne (pozytywna kampania wyborcza) dla wielu wyborców byłaby czymś, no właśnie, pozytywnym. Częściej jednak kampania wyborcza bywa emocjonalna (emotionele campagne), ostra (felle campagne) lub wręcz „czarna” (zwarte campagne).

Czarna kampania jest oparta na personalnych atakach, niszczeniu reputacji przeciwnika i na manipulacji. Często jest prowadzona w mediach społecznościowych (zwarte campagne gevoerd via sociale media). Taka kampania nieraz bazuje na dezinformacji (desinformatiecampagne to właśnie kampania dezinformacyjna).

Wyrazu campagne używa się też w innych kontekstach. Kampania reklamowa to reclamecampagne, kampania promocyjna to promotiecampagne, a kampania uświadamiająca to bewustmakingscampagne. Słowo vaccinatiecampagne oznacza kampanię szczepień, a wyrażenie militaire campagne - kampanię wojskową.

Kampanię można prowadzić (een campagne voeren), ale najpierw trzeba ją rozpocząć (een campagne lanceren). Kampanię prowadzi się przeważnie za czymś (campagne voeren voor iets) lub przeciwko czemuś (campagne voeren tegen iets).

Wyrażenie campagne tegen online pesten oznacza na przykład kampanię przeciwko cyberprzemocy, znęcaniu się psychicznym online. Z kolei een campagne voor meer betaalbare woningen to kampania na rzecz budowy tanich i dostępnych mieszkań.

Więcej słów dnia

20.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W niedzielnych wyborach prezydenckich głosowali również Polacy przebywający za granicą, w tym we flamandzkiej Gandawie. Jak zagłosowali?

Gandawa była jednym z kilku belgijskich miast, w których działały komisje wyborcze. Polacy przebywający w Belgi mogli głosować w niedzielę także w Brukseli, Antwerpii, Lowanium (Leuven) i Courcelles.

W sumie do udziału w wyborach zarejestrowało się w Belgii 18,5 tys. potencjalnych wyborców, ale ostatecznie ważnych głosów oddano około 17,1 tys. W Gandawie oddano niespełna 2,3 tys. z nich.

Wśród wszystkich Polaków głosujących w Belgii zdecydowanie wygrał Trzaskowski (36%). W Gandawie zwycięzca był jednak inny. Tutaj wygrał Sławomir Mentzen. Lidera Konfederacji poparło w Gandawie prawie 30% głosujących (w skali całej Belgii wynik Mentzena był już niższy i wyniósł 18%).

Z kolei Trzaskowski wypadł w Gandawie gorzej niż w skali całej Belgii oraz ogólnie w skali całej Polski i zagranicy. Kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskał tutaj poparcie na poziomie 27%.

Trzecie miejsce wśród Polaków głosujących w Gandawie zdobył Grzegorz Braun. Tego skrajnie prawicowego, antyunijnego polityka poparło prawie 15% Polaków głosujących w niedzielę w Gandawie.

Karol Nawrocki zajął tu dopiero czwarte miejsce, z poparciem na poziomie niespełna 11%. Magda Biejat mogła liczyć na poparcie około 7% Polaków głosujących w Gandawie, a Adrian Zandberg około 5%.

Szymon Hołownia wypadł tu bardzo słabo (3%), a pozostali kandydaci uzyskali tu po mniej niż 1%. Na przykład na Macieja Maciaka zagłosował w Gandawie tylko jeden wyborca, podobnie było w przypadku Marka Wocha.

Obwodowa Komisja Wyborcza numer 35 znajdowała się w Gandawie przy ulicy Kortrijksesteenweg 1025. Do udziału w głosowaniu zarejestrowało się tu ponad 2,4 tys. ludzi, a ostateczna frekwencja w tej komisji przekroczyła 90%.

Wyniki głosowania Polaków w Gandawie:

Sławomir Mentzen - 678 głosów

Rafał Trzaskowski - 618

Grzegorz Braun - 332

Karol Nawrocki - 240

Magdalena Biejat - 150

Adrian Zandberg - 122

Szymon Hołownia - 69

Krzysztof Stanowski - 22

Joanna Senyszyn - 21

Marek Jakubiak - 13

Artur Bartoszewicz - 11

Maciej Maciak - 1

Marek Woch - 1

Wyniki głosowania Polaków w Belgii:

Rafał Trzaskowski - 36,05%

Sławomir Mentzen - 18,16%

Karol Nawrocki - 14,42%

Grzegorz Braun - 11,84%

Magdalena Biejat - 7,23%

Adrian Zandberg - 5,29%

Szymon Hołownia - 3,67%

Joanna Senyszyn - 1,12%

Krzysztof Stanowski - 0,78%

Marek Jakubiak - 0,74%

Artur Bartoszewicz - 0,51%

Maciej Maciak - 0,14%

Marek Woch - 0,04%

Ogólne wyniki głosowania w całej Polsce i za granicą:

Rafał Trzaskowski - 31,36%

Karol Nawrocki - 29,54%

Sławomir Mentzen - 14,80%

Grzegorz Braun - 6,34%

Szymon Hołownia - 4,99%

Adrian Zandberg - 4,86%

Magdalena Biejat - 4,23%

Krzysztof Stanowski - 1,24%

Joanna Senyszyn - 1,09%

Marek Jakubiak - 0,77%

Artur Bartoszewicz - 0,49%

Maciej Maciak - 0,19%

Marek Woch - 0,09%

Do drugiej tury wyborów prezydenckich przeszli Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Decydujące głosowanie odbędzie się za niespełna dwa tygodnie, w niedzielę 1 czerwca.

20.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)