Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Tragedia w Houtave. 20-letni motocyklista zginął w wypadku
Belgia: Oblał go „żrącą substancją”, bo... źle zaparkował
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 17 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Dużo więcej miejsc w domach opieki niż w Polsce
Polska: Już tak łatwo nie kupisz. Dwa popularne leki przeciwbólowe tylko na receptę
Belgia: Tutaj cztery razy więcej wypadków hulajnóg elektrycznych!
Polska: „Źle zaczął i źle kończy”. Ostre komentarze po ułaskawieniu Bąkiewicza
Belgia, Antwerpia: Handlarz marihuaną skazany
Polska: Ślub w plenerze. Ile trzeba zapłacić za taką uroczystość?
Temat dnia: Częściej i na dłużej. Gdzie na urlopy jeżdżą mieszkańcy Belgii?
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, Flandria: Nowe mieszkania na... już istniejących budynkach?

Flamandzki rząd regionalny chce, by do 2050 r. w tej części Belgii powstało 450 tys. nowych mieszkań i domów. Tylko gdzie budować, skoro już teraz Flandria jest jednym z najgęściej zabudowanych regionów Europy?

Z jednej strony duże zapotrzebowanie na nowe mieszkania i domy, z drugiej strony chęć ochrony niezabudowanych jeszcze przestrzeni - te dwa cele próbuje połączyć flamandzki rząd regionalny w długofalowym planie dotyczącym budownictwa i planowania przestrzennego.

Założenia tego planu zaprezentowano właśnie opinii publicznej, poinformował flamandzki portal vrt.be. To na razie wstępna propozycja, która będzie konsultowana z partnerami społecznymi, samorządami i obywatelami.

Flandria to północna, niderlandzkojęzyczna część Belgii. To mocno zurbanizowany teren, gdzie już dziś około jedna trzecia powierzchni to tereny zabudowane. Nowe mieszkania i domy powinny zatem powstawać na już istniejących terenach zabudowanych, a nie np. kosztem natury - uważa flamandzki rząd regionalny.

Jak to osiągnąć? Między innymi „idąc w górę”, proponują flamandzkie władze. Chodzi tu np. o podwyższanie już istniejących budynków mieszkalnych, zastępowanie niskich budynków wyższymi i lepsze wykorzystanie przestrzeni np. nad sklepami i punktami usługowymi znajdującymi się na parterach budynków.


16.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Temat dnia: Aż tylu mieszkańców Belgii nie stać na wakacyjny wyjazd

Ponad jedna czwarta mieszkańców Unii Europejskiej nie może sobie pozwolić na co najmniej tygodniowy wyjazd na urlop poza domem. Także w Belgii takich ludzi jest sporo.

Badanie na ten temat przeprowadziło unijne biuro statystyczne Eurostat. Wynika z niego, że w ubiegłym roku aż 27% mieszkańców Unii Europejskiej w wieku co najmniej 16 lat nie było stać na dłuższy (czyli trwający minimum tydzień) wyjazd na wakacje.

To dużo, ale trend jest spadkowy. Dekadę wcześniej na co najmniej tygodniowy wyjazd wakacyjny nie mogło sobie pozwolić jeszcze ponad 37% mieszkańców UE w wieku 16 lat i więcej. Również w porównaniu z 2023 r. odsetek ten się zmniejszył, o około 1,5 punktu procentowego.

Jeśli chodzi o samą Belgię, to w 2024 r. na co najmniej tygodniowy wyjazd w celach wypoczynkowych lub turystycznych nie mogło sobie pozwolić nieco ponad 21% mieszkańców w wieku co najmniej 16 lat. Mówiąc prościej: około co piątego mieszkańca Belgii nie stać na wakacyjny wyjazd.

Sytuacja pod tym względem wyglądała w ubiegłym roku w Belgii podobnie do tej w Niemczech i we Francji. W Niemczech na wakacyjny wyjazd nie mogło sobie pozwolić niespełna 21% mieszkańców, a we Francji 22%.

U innego sąsiada Belgii, czyli w Luksemburgu, wyglądało to jednak zupełnie inaczej. To właśnie w tym kraju odsetek mieszkańców, których nie stać na wakacyjny wyjazd jest najniższy w całej UE. W ubiegłym roku wyniósł on w Luksemburgu niespełna 9%.

Nie jest to jednak zaskoczeniem: niewielki Luksemburg to najzamożniejsze państwo UE, z najwyższym PKB w przeliczeniu na mieszkańca i z najwyższym poziomem wynagrodzeń.

Wśród państw Wspólnoty z relatywnie niskim odsetkiem ludzi, których nie stać na wakacyjne wyjazdy, znalazła się też Szwecja (11,5%) i Holandia (13%). Sąsiedzi Belgii z północy wypadają zatem pod tym względem dużo lepiej niż Belgia.

W Polsce na co najmniej tygodniowy wyjazd wakacyjny nie mogło sobie pozwolić w ubiegłym roku 25,5% mieszkańców w wieku co najmniej 16 lat - wynika z danych Eurostatu. To więcej niż np. w Czechach (18,5%), ale mniej niż w Słowacji (33,5%).

Najgorzej pod tym względem wypadła jednak Rumunia. W ubiegłym roku Rumunia była jedynym państwem UE, w którym na wakacyjny wyjazd nie mogła sobie pozwolić większość społeczeństwa. Odsetek mieszkańców Rumunii, których nie było stać w ubiegłym roku na co najmniej tygodniowy urlop poza domem, wyniósł ponad 58%.

Kiepsko pod tym względem wypadły również Grecja (46%), Bułgaria (41%) i Węgry (39%). To właśnie w krajach z południowej części Wspólnoty ludzi, których nie stać na wakacyjne wyjazdy, jest relatywnie wielu. W Portugalii i Chorwacji było ich po 35%, w Hiszpanii i na Cyprze po 33%, a we Włoszech 31%.


14.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Tutaj szeregowce i bliźniaki podrożały aż o 15%!

W pierwszym kwartale tego roku mediana cen domów w zabudowie szeregowej i bliźniaczej była w prowincji Liège aż o ponad 15% wyższa niż rok wcześniej.

Jak poinformował belgijski Urząd Statystyczny Statbel, w pierwszych trzech miesiącach 2025 r. mediana cen szeregowców i bliźniaków w prowincji Liège wyniosła 213 tys. euro. Oznacza to, że połowa z nich kosztowała więcej niż ta kwota, a połowa mniej.

Rok wcześniej było to jeszcze 184,5 tys. euro. W pierwszym kwartale ubiegłego roku aż połowa domów w zabudowie bliźniaczej i szeregowej sprzedanych w prowincji Liège kosztowała zatem mniej niż 184,5 tys. euro. Rok później połowa z nich kosztowała już więcej niż 213 tys. euro.

Także domy wolnostojące podrożały. W pierwszym kwartale tego roku mediana ich cen wyniosła w prowincji Liège 324 tys. euro. To o prawie 11% więcej niż rok wcześniej.

Najmniejszy wzrost cen odnotowano w przypadku mieszkań, np. w blokach i kamienicach. Wyniósł on 6,5% w skali roku. W pierwszym kwartale 2025 r. mediana cen mieszkań w Liège wynosiła 181 tys. euro. Rok wcześniej było to jeszcze 170 tys. euro, wynika z danych Statbel.


15.07.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Windturbine

Z roku na rok jest ich coraz więcej i to między innymi dzięki nim rośnie udział energii ze źródeł odnawialnych w całości produkcji energii. Windturbines to turbiny wiatrowe.

Jedna turbina wiatrowa to een windturbine. Turbina jest tylko częścią współczesnych wiatraków produkujących energię elektryczną, ale słowem tym określa się w języku niderlandzkim również całość takiej instalacji. Kiedy mowa o windturbine, często chodzi zatem o cały wiatrak, a nie tylko jego turbinę.

Windturbine to dosyć techniczne określenie, a w języku potocznym mówi się nieraz po prostu windmolen. Wind to wiatr, a molen to młyn. Kiedyś windmolen oznaczało przede wszystkim tradycyjne młyny wiatrowe, ale dziś może ono również oznaczać nowoczesne elektrownie wiatrowe.

Turbiny wiatrowe wykorzystują siłę wiatru (windkracht), uzyskując energię z wiatru (windenergie). Zespół współczesnych wiatraków, produkujących energię elektryczną, określa się jako farmę wiatrową albo park wiatrowy. W języku niderlandzkim używa się słowa windmolenpark.

Jeśli chcemy podkreślić, że chodzi nam o tradycyjne wiatraki, mielące zboże, to zamiast ogólnego słowa windmolen, możemy powiedzieć korenmolen, graanmolen lub meelmolen. Graan lub koren to zboże, ziarna, a meel to produkt końcowy pracy takiego wiatraka, czyli mąka. Z kolei młyn wodny to watermolen.

Słowo windturbine, podobnie jak samo turbine, jest w języku niderlandzkim rodzaju żeńskiego, a zatem łączy się z rodzajnikiem de. Mamy więc de windturbine. Liczba mnoga to windturbines.

Wymowę słowa windturbine znajdziemy między innymi TUTAJ, a słowa windmolen TUTAJ.

Skoro mowa o wietrze, to warto wspomnieć też związane z nim inne ciekawe nierlandzkie słowo - uitwaaien

Więcej słów dnia


14.07.2025 Niedziela.BE // fot. xlaura / Shutterstock.com

(łk)

Subscribe to this RSS feed