Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 25 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Mieszkańcy Belgii młodsi niż Polacy
Belgia: Anderlecht z nagrodą za integrację osób niepełnosprawnych
Polska: To było pewne. Kolejne województwa myślą o swoich bonach turystycznych
Wkrótce do Belgii trafi kolejny lek na odchudzanie
Belgia na drugim miejscu w Europie pod względem praw LGBTQ+
Belgia: W ArcelorMittal zagrożonych nawet 190 miejsc pracy
Belgia: Zmiany w emeryturach? „Ludzie to popierają”
Połowa mieszkańców Niemiec chce zakazania skrajnie prawicowej partii AfD
Belgia: Za znęcanie się nad niemowlakami wyrok... w zawieszeniu!
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Urlop za granicą? Tu najczęściej

W ostatnim kwartale ubiegłego roku mieszkańcy Belgii odbyli prawie 4,3 mln podróży. Większość z nich stanowiły wyjazdy zagraniczne.

W okresie od października do grudnia 2024 r. mieszkańcy Belgii odbyli 1,3 mln krajowych podróży oraz 3 mln podróży zagranicznych - poinformował belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Pod uwagę brane są w tym badaniu podróże głównie w celach turystycznych i urlopowych, wiążące się z co najmniej jednym noclegiem poza domem, np. w hotelu, na kempingu czy w mieszkaniu wynajmowanym turystom.

Jeśli chodzi o wyjazdy zagraniczne, to mieszkańcy Belgii tradycyjnie najczęściej wybierali Francję. W czwartym kwartale ubiegłego roku wyjeżdżali tam np. na urlop około 753 tys. razy.

Drugim najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów była Holandia (428 tys.), trzecim Hiszpania (315 tys.), a czwartym Niemcy (307 tys.). Do Włoch mieszkańcy Belgii odbyli w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku około 152 tys. podróży.

Około 2,3 mln z 3 mln zagranicznych podróży stanowiły te do innych niż Belgia państw Unii Europejskiej. Poza UE w celach np. turystycznych mieszkańcy Belgii wyjechali w czwartym kwartale 2024 r. 667 tys. razy, z czego 323 tys. z tych wyjazdów było do państw poza Europą.


21.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Inflacja już pod kontrolą?

W kwietniu tego roku inflacja w Belgii wyniosła 3,1% w skali roku. To najmniej od kilkunastu miesięcy.

Począwszy od lutego ubiegłego roku inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli była relatywnie wysoka. Wskaźnik ten obliczany według metody stosowanej przez unijne biuro statystyczne Eurostat wahał się pomiędzy niespełna 4% a ponad 5%.

W czerwcu i w lipcu 2024 r. inflacja w Belgii wynosiła nawet 5,4% i należała do najwyższych w całej Unii Europejskiej. Teraz tempo wzrostu cen w Belgii nadal jest wyższe niż w skali całej UE, ale inflacja z miesiąca na miesiąc jest coraz niższa.

Przypomnijmy: w lutym tego roku wynosiła ona w Belgii jeszcze 4,4% w skali roku, w marcu 3,6%, a w kwietniu wspomniane już 3,1%. W Polsce inflacja w czwartym miesiącu tego roku była na poziomie 3,7%.

Za zdrowy poziom inflacji dla gospodarki wielu ekonomistów uważa przedział od 1% do 2%. Jeśli tempo spadku inflacji w Belgii się utrzyma, wkrótce być może uda się osiągnąć ten cel.

W skali całej Unii Europejskiej inflacja w kwietniu tego roku wyniosła 2,4% i była o 0,1 punktu procentowego niższa niż miesiąc wcześniej i o 0,2 punktu procentowego niższa niż dwanaście miesięcy wcześniej. W strefie euro inflacja w kwietniu 2024 r. była na poziomie 2,2%.


23.05.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Eurowizja - na kogo zagłosowała Belgia? Były punkty dla Polski?

W tym roku Belgii nie udało się awansować do finałowego konkursu Eurowizji. Nie oznacza to jednak, że telewidzowie i jurorzy z Belgii nie głosowali w sobotę.

To była jedna z większych niespodzianek tegorocznych półfinałów Eurowizji. Red Sebastian z piosenką „Strobe Lights” uchodził z jednego z faworytów do awansu, ale z Bazyleą przyszło mu się pożegnać już po wtorkowym półfinale.

Zgodnie z regulaminem Eurowizji także kraje wyeliminowane na etapie półfinałów biorą udział w finałowym głosowaniu. Jak się okazało, Justyna Steczkowska i jej „GAJA” zostały w Belgii docenione.

W sobotę w głosowaniu belgijskich telewidzów Polska zajęła drugie miejsce i dostała 10 punktów. Więcej głosów od publiczności dostał w Belgii jedynie Izrael. Polska wyprzedziła jednak w Belgii Francję, Albanię, Grecję i Holandię.

Belgijskie jury także zauważyło występ Justyny Steczkowskiej, choć nie było dla Polski tak hojne, jak belgijscy telewidzowie. W głosowaniu jurorów z Belgii „GAJA” zajęła 9. miejsce, co przełożyło się na 2 punkty. Belgijscy jurorzy najwyżej ocenili występy reprezentantów Austrii (12 punktów), Estonii (10), Szwajcarii (8), Łotwy (7) i Szwecji (6).

Ostatecznie Eurowizję 2025 wygrał JJ z Austrii, a jego „Wasted Love” zebrało łącznie 436 punktów. Drugi był Izrael z 357 punktami (Yuval Raphael „New Day Will Raise”), a trzecia Estonia z 356 punktami (Tommy Cash „Espresso macchiato”).

Faworyt bukmacherów, czyli zespół KAJ, reprezentujący Szwecję, zajął ze swoim „Bara bada bastu” dopiero czwarte miejsce (321 punktów). Szwecja wyprzedziła Włochy, Grecję i Francję. W pierwszej dziesiątce znalazły się też Ukraina i Szwajcaria.

Justyna Steczkowska wywalczyła dla Polski 14. miejsce. Polska, jak to już bywało w minionych latach, dostała dużo więcej punktów od telewidzów niż od jury. W głosowaniu publiczności Polska uzbierała 139 punktów, co było siódmym najlepszym wynikiem. Od jury Justyna Steczkowska dostała tylko 17 punktów.


19.05.2025 Niedziela.BE // fot. Jeewa A / Shutterstock.om

(łk)

Słowo dnia: President

W Belgii go nie ma, bo funkcję głowy państwa sprawuje król. W Polsce monarchia to już odległa przeszłość, a to właśnie prezydent (president w języku niderlandzkim) jest głową państwa (staatshoofd).

Wyraz staatshoofd powstał w wyniku połączenia dwóch członów: staat to państwo, a hoofd to głowa. Jest on rodzaju nijakiego, a zatem mamy het staatshoofd. Liczba mnoga to staatshoofden (głowy państwa).

W Belgii głową państwa jest król, czyli de koning. Obecnie (stan na 19 maja 2025 r.) to król Filip (Filip van België). Król Belgów to w dużej mierze „het ceremonieel staatshoofd”, czyli głowa państwa pełniąca przede wszystkim funkcje ceremonialne i reprezentacyjne.

Realna władza polityczna króla Belgów jest bardzo ograniczona. Jedynie w trakcie formowania nowego rządu król ma pewne polityczne znaczenie. Największą faktyczną władzę ma w Belgii premier. To on stoi na czele rządu i ponosi odpowiedzialność za kluczowe decyzje.

Belgia nie ma więc prezydenta. W Polsce jest inaczej, bo to właśnie prezydent jest głową państwa. Prezydent Polski to „het gekozen staatshoofd”, czyli głowa państwa wybierana w wyborach (gekozen oznacza wybrany, wybrana).

De president van Polen (Prezydent Polski) jest wybierany w wyborach prezydenckich, czyli w de presidentsverkiezingen. Ogólnie wybory to w niderlandzkim de verkiezingen.

Oprócz funkcji ceremonialnych Prezydent RP ma też pewną realną władzę, np. prawo weta (het vetorecht). Największą władzę wykonawczą ma jednak rząd i stojący na jego czele premier. Obecnie (stan na 19 maja 2025 r.) prezydentem Polski jest Andrzej Duda, a premierem Donald Tusk.

Kandydat na prezydenta to w języku niderlandzkim (używanym poza Holandią także we Flandrii, czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) presidentskandidaat, a głosować na kandydata to stemmen op een kandidaat.

De ambtstermijn van de president, czyli kadencja prezydenta, trwa w Polsce pięć lat. Pierwsza tura wyborów prezydenckich to de eerste ronde van de presidentsverkiezingen. W 2025 r. odbyła się ona w niedzielę 18 maja, a do drugiej tury (de tweede ronde van de presidentsverkiezingen) awansowali Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.

Niderlandzką wymowę słowa president usłyszymy między innymi TUTAJ.

Więcej słów dnia


19.05.2025 Niedziela.BE // fot. TomaszKudala / Shutterstock.com

(łk)

Subscribe to this RSS feed