Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 2 listopada 2025, www.PRACA.BE)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota, 1 listopada 2025, www.PRACA.BE)
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic

3 tys. osób na pogrzebie flamandzkiego misjonarza w RPA

3 tys. osób na pogrzebie flamandzkiego misjonarza w RPA fot. Shutterstock

Pogrzeb belgijskiego księdza miał miejsce w katedrze Klerksdorp w miasteczku Bodibe (Republika Południowej Afryki). Uczestniczyło w nim przeszło 3 tys. osób, w tym około 100 księży oraz wielu bliskich przyjaciół kapłana.

W minioną środę odbył się pogrzeb 83-letniego, pochodzącego z Flandrii księdza, który od wielu lat pracował jako misjonarz w Republice Południowej Afryki. W ostatnim pożegnaniu wzięło udział przeszło 3 tys. osób.

Joseph Hollanders mieszkał we wsi Bodibe, oddalonej o około 200 km od Johannesburgu. Od 1965 roku pełnił tam posługę kapłańską. Mieszkańcy wioski znaleźli jego ciało dnia 13. stycznia. Był związany, ale poza tym nie miał na ciele widocznych obrażeń. Prawdopodobnie został uduszony, choć pod uwagę brano scenariusz, w którym 83-latek doznał ataku serca. Na ciele zmarłego zostanie przeprowadzona autopsja, która być może pomoże ustalić przyczynę śmierci księdza.

Kilka dni później aresztowano podejrzanego – 23-latek miał przy sobie telefon należący do zamordowanego misjonarza. Niedługo potem, aresztowano kolejną osobę powiązaną z tą sprawą. Wciąż toczy się śledztwo.

„Był to człowiek o wielkim sercu. Swoje życie poświęcił lokalnej społeczności. Ci ludzie byli ważną częścią jego życia” - przekazał południowoafrykański biskup, Victor Phalana. „Na żadnym pogrzebie nie widzieliśmy tak wielu osób” - mówił kuzyn Hollandersa, który również uczestniczył w ceremonii.

 

25.01.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież