Belgia dodała francuski region Île-de-France, do którego zalicza się również Paryż, do listy tzw. pomarańczowych stref. Oznacza to, że można tam podróżować, ale pod pewnymi surowymi warunkami.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaktualizowało swoje zalecenia dotyczące zagranicznych podróży. Na liście znalazł się też popularny wśród turystów Kraj Loary. Zmiany są związane z faktem, że w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano we Francji 14 nowych zgonów, zaś średnia liczba nowych tygodniowych przypadków wynosi obecnie 9 na 100 000 mieszkańców. Francuskie władze przekazały, że dzienna liczba przyjęć do szpitali powiązanych z koronawirusem wynosi „kilkaset”, zaś nowe przypadki są zdiagnozowane głównie w grupie młodych dorosłych.

Belgijskie ministerstwo wprowadziło zmiany zaledwie kilka godzin po zaktualizowaniu listy „pomarańczowych stref” (dodano m.in. niektóre regiony w Wielkiej Brytanii, Polsce oraz Austrii).

Poza Île-de-France oraz Krajem Loary pozostałe regiony Francji pozostają na liście zielonych stref, co oznacza, że można tam podróżować bez przeszkód. Na liście pomarańczowych stref wciąż widnieje kilkadziesiąt krajów, w tym m.in. Szwecja, Luksemburg, Bułgaria oraz Chorwacja. Pełną listę krajów można znaleźć: TUTAJ.

29.07.2020 Niedziela.NL

(kk)

Największa gwiazda kobiecej piłki nożnej w Belgii, Tessa Wullaert, wraca do rodzimej Belgii. Jej kontrakt z Manchester City dobiegł końca.

Wullaert podpisała kontrakt z brytyjskim klubem w 2018 roku. 27-latka jest belgijską rekordzistką pod względem liczby goli zdobytych w międzynarodowych meczach. Wullaert wraca teraz do Belgii, gdzie będzie grać w klubie Anderlecht. Już od jakiegoś czasu utalentowana zawodniczka poszukiwała możliwości powrotu do kraju, aby być bliżej rodziny i przyjaciół.

Wullaert grała w barwach Anderlechtu w 2012 roku, zanim dołączyła do klubu Standard, który następnie opuściła na rzecz Wolfsburga (Niemcy).

27-latka jest kapitanem belgijskiej reprezentacji w piłce nożnej kobiet i gra na pozycji napastnika. W czasie 86 spotkań zdobyła 42 gole.

29.07.2020 Niedziela.BE

(kk)

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Narodowa Rada Bezpieczeństwa przekazała, że „ponownie zaleca się pracę zdalną, kiedy tylko jest to możliwe”, a także wprowadzenie systemu zmianowego.

„Zawsze zalecaliśmy pracę zdalną, ale ostatnio zauważyliśmy, że środek ten stosowany jest coraz rzadziej i rzadziej, nawet pomimo faktu, że jest to jedna z najlepszych metod zapobiegających rozprzestrzenianiu się koronawirusa” - przekazała premier Belgii, Sophie Wilmès.

Władze prowincji Antwerpia poszły o krok dalej: praca zdalna będzie ponownie obowiązkowa dla osób, które mają możliwość jej wykonywania. Organizacja pracodawców Unizo przekazała, że to „rozsądna decyzja” i „przejaw zdrowego rozsądku”.

Biostatystyk, Geert Molenberghs, również popiera tę decyzję. „Cieszę się, że ponownie podkreślono, jak bardzo jest to istotne. Słyszymy straszne historie o tłocznych spotkaniach w małych pomieszczeniach, gdzie pracownicy muszą siedzieć obok siebie: w ten sposób wirus może się bardzo łatwo rozprzestrzeniać”.

29.07.2020 Niedziela.BE

(kk)

W związku ze znacznym w ostatnich dniach wzrostem liczby zachorowań na koronawirusa, Belgia wprowadza bardziej surowe obostrzenia. Wchodzą one w życie w środę, 29 lipca, i będą obowiązywały przez co najmniej cztery tygodnie. Celem jest uniknięcie kolejnej krajowej kwarantanny.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Narodowej Rady Bezpieczeństwa, premier Belgii, Sophie Wilmès, podkreśliła, że choć nowe obostrzenia z przyczyn praktycznych wejdą w życie w najbliższą środę, to już w poniedziałek i wtorek należy stosować się do nowych zasad. „Inne zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzialne” - dodała.

Dotychczas obywatele Belgii mogli widywać 15 osób tygodniowo, jednakże od środy kontakty mają zostać ograniczone do maksymalnej liczby 5 osób na jedno gospodarstwo domowe, przy czym dzieci poniżej 12 roku życia nie są liczone.

Jeśli grupa znajomych będzie chciała udać się razem na wycieczkę bądź pójść do restauracji, liczba osób nie może przekroczyć 10. Również tutaj nie są liczone dzieci poniżej 12 roku życia. Ograniczenie do 10 osób obowiązuje również na różnych przyjęciach, bankietach oraz spotkaniach prywatnych. Tym samym od środy liczba gości weselnych również będzie musiała zostać zredukowana z 50 do 10.

Jeśli chodzi o większe wydarzenia, liczba uczestników zostanie pomniejszona o połowę. Jeszcze na początku tego tygodnia liczba osób biorących udział w wydarzeniach na świeżym powietrzu mogła wynosić 400, od środy możliwy będzie udział 200 osób. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku imprez odbywających się w budynkach – zamiast 200 osób, obecnych może być jedynie 100.

Od środy zakupy można robić tylko w pojedynkę. Jeśli liczba zachorowań ponownie zacznie spadać, rząd ponownie rozważy umożliwienie rodzinom i przyjaciołom wspólne robienie zakupów. Obecnie, w świetle najnowszych statystyk, nie będzie to możliwe. Co więcej, w sklepie będzie można przebywać przez maksymalnie 30 minut. Towarzystwo mogą mieć jedynie osoby nieletnie oraz starsze, które potrzebują pomocy.

Rozszerzona zostanie również lista miejsc, w których prowadzone są rejestry kontaktów (aby, w razie potrzeby, możliwe było namierzenie chorego oraz osób, z którym utrzymywał on kontakty). Wcześniej było to obowiązkowe tylko w branży hotelarsko-gastronomicznej (kawiarnie, restauracje), ale teraz na listę trafią m.in. centra wellness oraz zajęcia sportowe.

Poza tym rząd zaleca powrót do pracy zdalnej w zawodach, w których jest to możliwe. W Antwerpii – z powodu znacznego wzrostu liczby zachorowań w ostatnich dniach – wprowadzono obowiązek pracy zdalnej (z wyjątkiem profesji, które są kluczowe dla funkcjonowania społeczeństwa).

29.07.2020 Niedziela.BE

(kk)