W poniedziałek wieczorem, 15 sierpnia, policja aresztowała 34-letniego mężczyznę w ramach śledztwa w sprawie śmierci 46-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono tego samego dnia na De Coninckplein w Antwerpii.

W rozmowie z agencją prasową Belga, informację o zatrzymaniu podejrzanego potwierdziła prokuratura z Antwerpii.

W poniedziałek wieczorem policja otrzymała zgłoszenie dotyczące odgłosów strzelaniny na Bredastraat w północnej części miasta. 10 minut później zakrwawiony mężczyzna wysiadł z samochodu i upadł na De Coninckplein. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Ofiarę poddano reanimacji, ale było za późno – 46-letni mężczyzna zmarł na miejscu zdarzenia.

Od czasu incydentu policja była w stanie zidentyfikować i aresztować podejrzanego. Trwa śledztwo w sprawie udziału 34-latka w śmierci 46-latka.

Strzelanina jest ostatnim z serii brutalnych incydentów w Antwerpii. Burmistrz miasta, Bart De Wever, obwinia władze federalne o bezczynność w walce z przestępczością zorganizowaną.

16.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Trzy młode kobiety zorganizowały protest, depcząc część Kwiatowego Dywanu na brukselskim rynku Grote Markt w poniedziałek wieczorem (15 sierpnia).

Około godziny 17:50 kobiety należące do brukselskiej grupy Anonyme wspięły się na płot otaczający Kwiatowy Dywan, stanęły na kwiatowej konstrukcji i rozwinęły transparent z hasłem: „Kapitaliści rujnują nasz świat, buntujmy się teraz”. Protest był wymierzony nie tylko przeciwko kapitalizmowi, ale miał być również wezwaniem do lepszej ochrony środowiska.

Protestujące aktywistki zostały wyprowadzone ze słynnego, Kwiatowego Dywanu, przez funkcjonariuszy policji i organizatorów. To nie pierwszy raz kiedy Kwiatowy Dywan był sceną protestu członków Anonyme. W 2018 roku trzy aktywistki wbiegły topless na Kwiatowy Dywan, aby demonstrować przeciwko uwięzieniu nieletnich w ośrodkach recepcyjnych dla imigrantów.

16.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Zwierzęta, które są trzymane we flamandzkich ogrodach zoologicznych, w przyszłości otrzymają większe i lepiej zaprojektowane wybiegi, ponieważ region ustanawia nowe standardy dla wybiegów dla ssaków.

Według flamandzkiego ministra zwierząt, Bena Weytsa, obecne standardy dla wybiegów dla ssaków sięgają 1999 roku, ale w ciągu ostatnich 20 lat wiele się zmieniło w ogrodach zoologicznych.

„Obecnie jest więcej wiedzy naukowej na temat trzymania zwierząt, a oczekiwania odwiedzających także ewoluowały. Dlatego to normalne, że dostosowujemy standardy dla ogrodów zoologicznych do tej nowej rzeczywistości. W ten sposób możemy w ukierunkowany sposób poprawić dobrostan zwierząt” - poinformował polityk.

Weyts naciska na bardziej rygorystyczne, minimalne standardy dla ssaków i innych większych zwierząt w regionalnych ogrodach zoologicznych w oparciu o obszerne porady Komisji Zoo i określa, co jest potrzebne dla danego gatunku zwierząt.

„Tygrys, na przykład, będzie musiał otrzymać co najmniej 550 m² powierzchni na zewnątrz, w porównaniu do zaledwie 100 m² obecnie. Nosorożec biały będzie potrzebował co najmniej 2000 m² powierzchni na zewnątrz, podczas gdy tylko połowa tej powierzchni (1000 m²) jest obecnie wymagana” – stwierdził minister.

Nowe standardy oficjalnie wejdą w życie 1 stycznia 2029 roku. Daje to ogrodom zoologicznym czas na właściwe wdrożenie niezbędnych zmian.

17.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Nowe badania przeprowadzone na Uniwersytetach w Liège i Antwerpii pokazują, że ciepło zagraża lokalnej bioróżnorodności belgijskiej wsi.

„Egzotyczne rośliny przenoszą się z miasta na wieś” – poinformowali naukowcy w poniedziałkowym (15 sierpnia) komunikacie prasowym. Belgijskie miasta są domem dla egzotycznych gatunków roślin, różniących się od tych występujących na chłodniejszych terenach wiejskich. „Ale takie lato może spowodować, że te gatunki zadomowią się wszędzie” - ostrzegają naukowcy.

„Gorące powietrze otula miasta niczym koc w upalne dni” - wyjaśnia Jonas Lembrechts z Uniwersytetu w Antwerpii. „Ponadto gleba w mieście jest często bardziej sucha niż na okolicznych wsiach. Więcej wody spływa, a dodatkowe ciepło powoduje szybsze parowanie”.

Wcześniej egzotyczne rośliny po prostu nie pasowały do warunków klimatycznych na wsi. „Jednak teraz, gdy lata stają się coraz bardziej suche i gorące, a zimy nie są już tak mroźne jak kiedyś, pojawiają się warunki sprzyjające ich rozwojowi”.

Na przykład rośliny egzogenne na obszarach miejskich, takie jak drzewo niebieskie lub drzewo Anna Pauwlona, prawdopodobnie rozprzestrzenią się na terenach wiejskich, co może zaszkodzić rodzimej bioróżnorodności obszarów wiejskich, już osłabionej przez susze i fale upałów.

16.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)