Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Składki, składki, składki. Tak rodzice dokładają do szkoły
Belgia: Nastolatek ranny w pożarze e-hulajnogi
Polska: Czas na imprezę. Rusza planowanie i rezerwacja restauracji
Belgia: Ciało kobiety znalezione w Spoor Oost w Antwerpii
Polska: To już koniec stylizacji paznokci, jakie znamy. Jest zakaz
Temat dnia: Czy mieszkańcy Flandrii są szczęśliwi?
Polska: Drony wlatują, jak i kiedy chcą. Jesteśmy bezradni?
Słowo dnia: Blij
Belgia: Pociągi opóźnione z powodu... koni na torach
Belgia, Bruksela: Jedna osoba ranna w wybuchu gazu
Redakcja

Redakcja

Website URL:

W czerwcu nadmierna śmiertelność spadła do 6%

W czasie trwania pandemii koronawirusa średni odsetek nadmiernych zgonów w Belgii znacznie różnił się od średniej UE, ale ostatnio się wyrównał.

Na przykład gdy w kwietniu 2020 roku w Belgii zarejestrowano nadmierną śmiertelność wynoszącą 73,1%, w Unii Europejskiej wynosiła ona 25%. Niemniej jednak, teraz dane się wyrównały i zarówno w UE, jak i w Belgii nadmierna śmiertelność wynosi około 6% (w Belgii dokładnie 6,3%).

Wcześniejsze różnice wynikały głównie z innego sposobu liczenia liczby zgonów związanych z Covid-19 w Belgii, ponieważ władze zdecydowały się liczyć również tzw. „podejrzane" przypadki koronawirusa, co mogło prowadzić do zawyżenia danych w stosunku do innych państw członkowskich UE.

W 2021 roku nadmierna śmiertelność była w Belgii „znacznie niższa” niż w 2020 roku, ale nadal wpływ miały na nią koronawirus, fala upałów i lipcowe powodzie.

19.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Odszkodowania po szczepieniu na COVID-19. Nawet 100 tysięcy złotych

Zainteresowanie odszkodowaniami za tzw. niepożądane odczyny poszczepienne przerosło oczekiwania rzecznika praw pacjenta. Otrzymało je już ponad 100 osób. W sumie ponad 2 mln zł. Kolejne setki pacjentów czekają w kolejce na decyzję.

Ustawa weszła w życie pół roku temu. Nowe prawo powołało do życia Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych. To nic innego jak pieniądze na odszkodowania dla osób, u których wystąpiły niepożądane odczyny poszczepienne. W dokumencie zapisano, że świadczenie będzie przyznawane w drodze decyzji administracyjnej wydawanej przez rzecznika praw pacjenta. Na rozpatrzenie złożonego wniosku będzie miał maksymalnie 60 dni.

Jakie pieniądze?

Na 10 tys. zł może liczyć osoba, która w wyniku zaszczepienia spędziła w szpitalu od 14 do 30 dni. Jeżeli hospitalizacja trwała powyżej 120 dni, to górny limit odszkodowania wynosi 100 tys. zł. W przypadku wstrząsu anafilaktycznego, co wymaga obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym albo izbie przyjęć lub hospitalizacji do 14 dni, świadczenie wyniesie 3 tys. zł.

– Złożenie wniosku o przyznanie świadczenia kompensacyjnego będzie podlegała opłacie w wysokości 200 zł przelanej na rachunek bankowy Funduszu. Opłata będzie podlegać zwrotowi w przypadku przyznania świadczenia kompensacyjnego. Rozstrzygnięcie w sprawie zwrotu tej opłaty zawarte będzie w decyzji w sprawie przyznania świadczenia kompensacyjnego – informował resort zdrowia, gdy jeszcze trwały prace nad nowym prawem.

Dodajmy jeszcze, że o pieniądze mogą starać się osoby, u których działania niepożądane wystąpiły w wyniku szczepień wykonanych po 26 grudnia 2020 r. (w przypadku szczepień przeciw COVID-19) oraz pozostałych szczepień przeprowadzonych po 1 stycznia 2022 r. Pieniądze zasilające fundusz pochodzą od firm farmaceutycznych i hurtowni, które zawarły umowę ze skarbem państwa na dostawę preparatów do przeprowadzania obowiązkowych szczepień ochronnych.

Pierwsze dane

– Zainteresowanie Funduszem przerosło pierwotne oczekiwania – począwszy od 12 lutego rzecznik praw pacjenta otrzymał 1165 wniosków o przyznanie świadczenia kompensacyjnego. Najwięcej wniosków złożyły osoby w grupie wiekowej 61-70 lat (26,6 proc.), najmniej dotyczyło dzieci do 11 roku życia (0,4 proc.) – podsumowuje rzecznik. I dodaje, że wstępna analiza wniosków pozwoliła na wszczęcie postępowań w 699 sprawach.

RPP wydał już 370 decyzji, w tym 108 pozytywnych. Średnia przyznana kwota to blisko 20,5 tys. zł. Czterech pacjentów otrzymało świadczenie w najwyższej możliwej kwocie, czyli 100 tys. zł.

– Łączna suma przyznanych świadczeń opiewa na ponad 2 mln 210 tys. zł – podaje RPP.

I precyzuje: – Decyzje pozytywne dotyczą szczepionek: Comirnaty – 52,8 proc., Vaxzevria (dawniej AstraZeneca) – 28,7 proc., Jcovden (dawniej Janssen) – 12 proc. i Spikevax  (dawniej Moderna) – 6,5 proc. Porównując to do udziału poszczególnych szczepionek w ogólnej liczbie wykonanych w Polsce szczepień są to odsetki istotnie niższe w przypadku Comirnaty, a zdecydowanie wyższe – w odniesieniu do szczepionek Vaxzevria i Jcovden.

Aż 55,6 proc. przyznanych świadczeń (60 decyzji) dotyczy przypadków wstrząsu anafilaktycznego, który spowodował konieczność obserwacji pacjenta na szpitalnym oddziale ratunkowym, izbie przyjęć lub krótkiej hospitalizacji.

Jak te dane mają się do liczby wykonanych szczepień przeciwko COVID-19?

Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta, ocenia, że szczepionki są bezpieczne. W Polsce do tej pory wykonano blisko 55,5 mln szczepień.

– Do poważnych działań niepożądanych dochodzi bardzo rzadko. Utworzenie Funduszu jest wyrazem odpowiedzialności państwa, które zachęca obywateli do szczepień – w interesie indywidualnym, ale też zbiorowym – dodaje Chmielowiec.

19.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Tego jeszcze nie było: parawaning na parkingu

Niespodziewanie na parkingu przed blokiem stanął blaszany garaż. Ktoś wpadł na pomysł „zarezerwowania” sobie miejsca.

Do parawanów na plażach już się przyzwyczailiśmy. Nadmorskie kurorty co roku zastawiane są takimi konstrukcjami, a plażowicze często zrywają się z samego rana, żeby zająć sobie miejsce. Wbijają w ziemię drewniane patyki od parawanów i tak oznaczają „swój teren”.

Być może ta metoda zainspirowała jednego z mieszkańca Ostrołęki, który na parkingu koło bloku postawił garaż.

– Wcześniej na miejscu tego blaszaka stał samochód, bokiem, zajmując dwa miejsca parkingowe. Ledwo auto odjechało, rozpoczął się montaż garażu. Przeszkadzało nam, że ktoś sam z siebie postawił taki garaż, zajmując miejsca parkingowe – tak jeden z mieszkańców mówi serwisowi eostroleka.pl.

Kilkanaście dni po tym, jak konstrukcja stanęła na parkingu, na garażu została umieszczona tabliczka wskazująca, że to miejsce dla osoby niepełnosprawnej.

Sprawą zajął się już Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Ostrołęce. Zgłoszenie napłynęło od spółdzielni mieszkaniowej.

– Sporządziliśmy kontrolę i nakazaliśmy rozbiórkę elementów w terminie 10 dni i przeniesienie ich w wyznaczone przez spółdzielnię miejsce – wyjaśnił Zbigniew Małkowski, powiatowy inspektor nadzoru.

Właściciel zdemontował już garaż.

20.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock / screen Facebook

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Czy jest bat na parawany? Może po tragedii na plaży w końcu posypią się kary

Ekipa ratunkowa miała problem z dotarciem do umierającego na plaży mężczyzny. Drogę zagradzało jej morze parawanów i niechęć właścicieli do ich zwinięcia. Czy jest na to sposób?

Do tej tragedii doszło 13 sierpnia. Na plaży w Stegnie zasłabł mężczyzna. – Najprawdopodobniej mógł doznać zawału serca – tak w pierwszej chwili podały media. Świadkowie wezwali na pomoc WOPR.

– Przybiegła do nas spanikowana osoba. Poinformowała o zasłabnięciu, omdleniu. Dostaliśmy tylko informację, że człowiek leży na piasku i potrzebuje pomocy. Natychmiast rozpoczęliśmy akcję, ale przez liczbę parawanów dostęp do tej osoby był utrudniony – mówił jeden z ratowników.

Wezwano też terenowy samochód Brzegowej Stacji Ratownictwa w Sztutowie. Pojazd miał jednak kłopot z dostaniem się do poszkodowanego.

Powód? Plaża była poprzegradzana parawanami. To przez nie ratownicy nie mogli sprawnie dobiec i dojechać do umierającego mężczyzny.

Kiedy już WOPR-owcy byli na miejscu i podjęli reanimację, 45-letni mężczyzna niestety zmarł.

To pokazuje jak bardzo miłość Polaków do parawanów może być groźna. Co gorsza, ludzie nie chcieli zejść z drogi ratownikom, zabrać parawanów i jeszcze mieli do służb pretensje.

Na tę w swojej instagramowej relacji zareagowała policjantka. Podinspektor Małgorzata Sokołowska przypomina, że w takich wypadkach na plaży trzeba zrobić korytarz życia. Dokładnie taki sam, jaki robią na drogach kierowcy, pomagając przejechać straży pożarnej czy karetce.

Sokołowska przypomina też, że plażowicze powinni zostawić pas szerokości 5 metrów biegnący przez środek plaży. Nie mogą także zagradzać dostępu do linii brzegowej. – Niestety plażowicze nic sobie z tego nie robią – ocenia policjantka.

Okazuje się też, że za parawany można dostać mandat. Ale żeby służby mogły tak działać, najlepiej, żeby plaża miała regulamin określający zasady wypoczywania. Policjantka dodaje, że w karaniu może pomóc art. 54 Kodeksu wykroczeń. A ten wskazuje, że „Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Za co można dostać mandat na plaży

Zaśmiecanie

Za butelki, opakowania i inne śmieci pozostawione w miejscu publicznym przewidziany jest mandat do 500 zł. Warto zatem zaopatrzyć się w worek i wyrzucić odpady do kosza na śmieci.

Palenie papierosów

Wejścia na większość plaż opatrzone są symbolem zakazującym palenia papierosów na terenie kąpieliska. Jeżeli nie podporządkujemy się przepisom, musimy liczyć się z możliwością nałożenia kary pieniężnej w wysokości nawet 500 zł. To samo dotyczy picia alkoholu.

Wjeżdżanie samochodem na plażę

Wjeżdżanie na plażę pojazdami mechanicznymi, w tym quadami, jest całkowicie zabronione. Za taki występek również jest przewidziana kara do 500 zł.

Grill i ognisko

Namiot

W Polskim prawie zabrania się biwakowania na plażach, chyba że stosowny urząd morski wyrazi na to zgodę. Tego typu rozrywka możliwa jest w miejscach do tego przeznaczonych, np. na kempingach czy polach biwakowych.


19.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed