Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowa dnia: Uurtje-factuurtje
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek,12 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia ostrzega obywateli przebywających w Nepalu
Polska: Kranówka za grosze w restauracji. Sprawa dotarła do Sejmu
Królowa Belgii wzywa do globalnej polityki żywnościowej
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Duże zapotrzebowanie na dawców nasienia!

Banki nasienia w Belgii są niedostatecznie zaopatrzone, a czas oczekiwania dla przyszłych rodzin oczekujących dziecka wciąż rośnie – donosi RTL Info. Uzyskanie zdrowej próbki nasienia może teraz zająć od 6 miesięcy do roku.

Jak wcześniej donosił serwis The Brussels Times, około 6 na 10 wychowywanych w Belgii dzieci poczętych przy pomocy nasienia dawców, ma duńskich, biologicznych ojców, ponieważ większość nasienia używanego w Belgii jest kupowana z zagranicy.

Ponieważ kobiety rodzą dzieci znacznie później niż w poprzednich pokoleniach, płodność stała się głównym problemem, zwiększając zapotrzebowanie na banki nasienia. Każdego roku w Belgii przeprowadza się 8-9 tys. sztucznych inseminacji, w wyniku których rodzi się 800-900 dzieci. Według Banku Światowego w 2019 roku wskaźnik urodzeń w Belgii wyniósł 1,57 urodzeń na kobietę.

„Od dłuższego czasu gormadzimy nasienie za granicą, w tym w krajach skandynawskich” - w rozmowie z RTL Info poinformowała Annick Delvigne z CHC MontLégia. „Ale nawet w krajach skandynawskich jesteśmy zobowiązani ograniczać liczbę dawców, aby uniknąć pokrewieństwa”.

Z uwagi na różne zasady i przepisy centra płodności mają trudności z posiadaniem wystarczającej ilości nasienia, aby zaoferować je rodzinom z problemami z płodnością. „Nawet przy pomocy zagranicznych banków uzyskanie spermy w rozsądnym czasie staje się niezwykle trudne dla par chcących mieć dziecko” – dodała Devligne.

W związku z tym ceny w belgijskich bankach nasienia są niezwykle wysokie. Jedna próbka może kosztować około 400 euro. Nie musi to oznaczać, że jedna rodzina wyda właśnie taką kwotę. Często wymaga to kilku prób inseminacji, ponieważ w każdym cyklu owulacji szanse na zapłodnienie wynoszą 15-20%.

Ze sztucznego zapłodnienia często korzystają samotne kobiety lub pary lesbijek (grupy te stanowią około 90% przypadków).

24.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Czterech Holendrów aresztowanych w Antwerpii. „Mieli broń i materiały wybuchowe”

Belgijska policja aresztowała we wtorek wcześnie rano czterech młodych Holendrów podejrzewanych o próbę przeprowadzenia ataku na budynek w Antwerpii.

Do zatrzymania doszło około godziny piątej nad ranem na ulicy Luitenant Lippenslaan w trakcie kontroli drogowej. W samochodzie Holendrów funkcjonariusze natrafili na broń palną i materiały wybuchowe - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Do zatrzymania doszło niedaleko budynku, w którym kiedyś znajdował się sklep z telefonami prowadzony przez rodzinę byłego kickboksera Jamala Ben Saddika. Podejrzewa się go o kontakty z antwerpskim światkiem przestępczym. Tego lata już dwukrotnie przeprowadzano ataki na ten budynek. Policja podejrzewa, że są one skutkiem konfliktu pomiędzy zwaśnionymi grupami przestępców narkotykowych.

Zatrzymanie czterech Holendrów to kolejna odsłona coraz brutalniejszego konfliktu. Od kilku tygodni w Antwerpii dochodzi do częstych ostrzałów mieszkań i eksplozji, za którymi stoją najprawdopodobniej przestępcy narkotykowi.

W minioną niedzielę ostrzelano mieszkanie w dzielnicy Merksem, w sobotę doszło do strzelaniny na północy Antwerpii, a w czwartek – do strzelaniny niedaleko głównego dworca kolejowego. We wtorek 16 sierpnia na ulicy Lageweg w Hoboken postrzelono mężczyznę, który ciężko ranny trafił do szpitala,  a w poniedziałek 15 sierpnia na placu De Coninckplein zmarł raniony nożem 46-letni mężczyzna.

Według belgijskiej minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden obecna fala przemocy w Antwerpii może się wiązać z działaniami policji wymierzonymi w przestępczość narkotykową.

- Wygląda na to, że mafia narkotykowa wpadła w panikę po operacji Sky ECC, co doprowadziło do zaburzenia hierarchii w tym światku – powiedziała Verlinden, cytowana przez flamandzki portal vrt.be.

Sky ECC to system szyfrowania wiadomości wysyłanych przez telefony komórkowe. Korzystało z niego wielu przestępców, ale mimo mocnych zabezpieczeń policji udało się rozszyfrować wiele wiadomości, co pozwoliło rozbić niektóre organizacje przestępcze, postawić wielu przestępcom zarzuty i doprowadzić do serii aresztowań. Telefony z systemem Sky ECC sprzedawane były między innymi w sklepie należącym do Jamala Ben Saddika

23.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Świat
  • 0

Strajk, HIT, WF. Jakie zmiany czekają szkoły w roku szkolnym 2022/2023?

Polską szkołę czekają poważne zmiany. I to już za kilka dni. Dotkną zarówno uczniów, jak i nauczycieli i rodziców. A na horyzoncie widać już strajk nauczycieli.

29 sierpnia Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) ma podjąć decyzję, czy dojdzie do protestu w szkołach. Powodem są oczywiście płace i niezadowolenie z polityki prowadzonej przez ministra edukacji Przemysława Czarnka.

– Przygotowanie protestu trwa co najmniej 2-2,5 miesiąca. Jeżeli nic się zmieni, jeżeli w dalszym ciągu będziemy mieć do czynienia z pauperyzacją tego środowiska, zawirowaniami organizacyjnymi, prawnymi czy podręcznikowymi, to trudno będzie powiedzieć, że protestu nie należy się spodziewać – powiedział Sławomir Broniarz, szef ZNP.

HIT

Najgłośniejszą zmianą, jaka czeka polską szkołę, jest wprowadzenie do programu szkolnego nowego przedmiotu. Mowa o wymyślonej przez Czarnka historii i teraźniejszości. Sam przedmiot nie wzbudza kontrowersji, ale już zaakceptowany przez resort podręcznik (na razie jedyny!) już tak. Gromy spadają na prof. Wojciecha Roszkowskiego. To przez brutalną krytykę in vitro czy antykoncepcji.

Doszło do tego, że szkoły nie chcą używać tej książki. Są miasta, w których po HIT Roszkowskiego zamierza sięgnąć tylko jedna placówka.

Ważna informacja: szkoła nie musi używać żadnego podręcznika. Prawo wymaga realizacji podstawy programowej, a nauczyciel nie musi przy tym korzystać z podręcznika zaakceptowanego przez resort edukacji.

Jest wyrok sądu

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował właśnie, że na jego wniosek Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa domaga się uchylenia immunitetu Przemysława Czarnka. Minister edukacji i nauki ma odpowiadać za zniesławianie osób nieheteronormatywnych w zaakceptowanym przez jego resort podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość.

Brak nauczycieli

Dyrektorzy szkół już alarmują, że wielu zajęć nie uda się zrealizować, bo brakuje nauczycieli. Braki kadrowe są – jak podkreślają – znaczące. Minister Czarnek bagatelizuje problem i uspokaja, że dramatu nie ma.

Z danych MEiN wynika, że tuż przed początkiem roku szkolnego w szkołach jest ponad 17 tysięcy wakatów, w tym około 4 tysiące wakatów dla nauczycieli specjalistów.

– To jest mniej więcej tak, jakby brakowało jednego nauczyciela w szkole, która zatrudnia 50 nauczycieli. Czy to jest dramat kadrowy? To jest normalny ruch kadrowy – mówił ostatnio minister.

1 września zobaczymy, czy ma rację.

Podwyżki

Znowelizowana Karta Nauczyciela sprawia, że nauczycieli będzie obowiązywała inna ścieżka awansu zawodowego. Zlikwidowane zostają dwa stopnie: nauczyciel stażysta i kontraktowy. Osoba, która rozpoczyna pracę w zawodzie, nie będzie miała żadnego stopnia awansu. Mogłaby się o niego ubiegać po 4 latach pracy. W tym czasie nauczyciel ma odbywać tzw. przygotowanie do zawodu i podlegać obowiązkowej ocenie pracy.
Zwiększona zostanie pensja nauczycieli rozpoczynających pracę w zawodzie.
Jak podaje resort edukacji, początkujący nauczyciel ma otrzymywać 4432,15 zł brutto. Nauczyciel mianowany – 5318,58 zł brutto, a nauczyciel dyplomowany – 6795,97 zł brutto. To jednak zmiana nie po myśli ZNP, który od dawna domaga się całościowej podwyżki dla wszystkich pedagogów o 20 procent.

Zwolnienia z WF-u

To z koeli pomysł ministra sportu, który zapowiada, że od 1 wrześnie nie tak łatwo będzie uczniom unikać zajęć fizycznych. Zgodnie z tą koncepcją dłuższe zwolnienia z WF-u będą respektowane jedynie wtedy, gdy wystawi je lekarz specjalista, a nie lekarz rodzinny.

Pedagog specjalny w każdej szkole

Każda szkoła musi mieć pedagoga specjalnego i zapewnić uczniom pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Musi to być nauczyciel ze specjalnymi kwalifikacjami.

Wraca przysposobienie obronne

Choć nie tak będzie się nazywał ten przedmiot. Elementy związane z obronnością zostają włączone do przedmiotu nazywającego się edukacja dla bezpieczeństwa.

Czego mają się uczyć dzieci i młodzież? Obsługi broni czy zachowań na wypadek działań wojennych. W podstawówkach strzelania z broni nie będzie. Takie zajęcia mają mieć tylko starsi uczniowie. I to tylko ci, którzy mają w swojej okolicy dostęp do strzelnicy.

Matura 2023

Już się ją nazywa nową maturą. Ma być więcej czasu na rozwiązanie zadań, ale będzie też ich więcej.
Czas na rozwiązanie zadań zostanie wydłużony ze 170 do 240 minut.
Uczeń otrzyma nie jeden, a dwa arkusze.
Arkusz 1 będzie zawierał test "Język w użyciu", który ma sprawdzić umiejętność czytania ze zrozumieniem, argumentowania, znajomości zasad i posługiwania się poprawną polszczyzną oraz test sprawdzający znajomość problematyki lektur obowiązkowych.
Arkusz 2 będzie zawierał temat wypracowania, które będzie musiał napisać uczeń.

Matematyka – na rozwiązanie zadań będzie 180 minut. Zadań otwartych może być nawet 13. Dotychczas było maksymalnie 7. Wracają też egzaminy ustne.

23.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0

Strajk, HIT, WF. Jakie zmiany czekają szkoły w roku szkolnym 2022/2023?

Polską szkołę czekają poważne zmiany. I to już za kilka dni. Dotkną zarówno uczniów, jak i nauczycieli i rodziców. A na horyzoncie widać już strajk nauczycieli.

29 sierpnia Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) ma podjąć decyzję, czy dojdzie do protestu w szkołach. Powodem są oczywiście płace i niezadowolenie z polityki prowadzonej przez ministra edukacji Przemysława Czarnka.

– Przygotowanie protestu trwa co najmniej 2-2,5 miesiąca. Jeżeli nic się zmieni, jeżeli w dalszym ciągu będziemy mieć do czynienia z pauperyzacją tego środowiska, zawirowaniami organizacyjnymi, prawnymi czy podręcznikowymi, to trudno będzie powiedzieć, że protestu nie należy się spodziewać – powiedział Sławomir Broniarz, szef ZNP.
HIT

Najgłośniejszą zmianą, jaka czeka polską szkołę, jest wprowadzenie do programu szkolnego nowego przedmiotu. Mowa o wymyślonej przez Czarnka historii i teraźniejszości. Sam przedmiot nie wzbudza kontrowersji, ale już zaakceptowany przez resort podręcznik (na razie jedyny!) już tak. Gromy spadają na prof. Wojciecha Roszkowskiego. To przez brutalną krytykę in vitro czy antykoncepcji.

Doszło do tego, że szkoły nie chcą używać tej książki. Są miasta, w których po HIT Roszkowskiego zamierza sięgnąć tylko jedna placówka.
Ważna informacja: szkoła nie musi używać żadnego podręcznika. Prawo wymaga realizacji podstawy programowej, a nauczyciel nie musi przy tym korzystać z podręcznika zaakceptowanego przez resort edukacji.

Jest wyrok sądu

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował właśnie, że na jego wniosek Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa domaga się uchylenia immunitetu Przemysława Czarnka. Minister edukacji i nauki ma odpowiadać za zniesławianie osób nieheteronormatywnych w zaakceptowanym przez jego resort podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość.

Brak nauczycieli

Dyrektorzy szkół już alarmują, że wielu zajęć nie uda się zrealizować, bo brakuje nauczycieli. Braki kadrowe są – jak podkreślają – znaczące. Minister Czarnek bagatelizuje problem i uspokaja, że dramatu nie ma.

Z danych MEiN wynika, że tuż przed początkiem roku szkolnego w szkołach jest ponad 17 tysięcy wakatów, w tym około 4 tysiące wakatów dla nauczycieli specjalistów.

– To jest mniej więcej tak, jakby brakowało jednego nauczyciela w szkole, która zatrudnia 50 nauczycieli. Czy to jest dramat kadrowy? To jest normalny ruch kadrowy – mówił ostatnio minister.

1 września zobaczymy, czy ma rację.

Podwyżki

Znowelizowana Karta Nauczyciela sprawia, że nauczycieli będzie obowiązywała inna ścieżka awansu zawodowego. Zlikwidowane zostają dwa stopnie: nauczyciel stażysta i kontraktowy. Osoba, która rozpoczyna pracę w zawodzie, nie będzie miała żadnego stopnia awansu. Mogłaby się o niego ubiegać po 4 latach pracy. W tym czasie nauczyciel ma odbywać tzw. przygotowanie do zawodu i podlegać obowiązkowej ocenie pracy.

Zwiększona zostanie pensja nauczycieli rozpoczynających pracę w zawodzie.

Jak podaje resort edukacji, początkujący nauczyciel ma otrzymywać 4432,15 zł brutto. Nauczyciel mianowany – 5318,58 zł brutto, a nauczyciel dyplomowany – 6795,97 zł brutto.

To jednak zmiana nie po myśli ZNP, który od dawna domaga się całościowej podwyżki dla wszystkich pedagogów o 20 procent.

Zwolnienia z WF-u

To z koeli pomysł ministra sportu, który zapowiada, że od 1 wrześnie nie tak łatwo będzie uczniom unikać zajęć fizycznych. Zgodnie z tą koncepcją dłuższe zwolnienia z WF-u będą respektowane jedynie wtedy, gdy wystawi je lekarz specjalista, a nie lekarz rodzinny.

Pedagog specjalny w każdej szkole

Każda szkoła musi mieć pedagoga specjalnego i zapewnić uczniom pomoc psychologiczno-pedagogiczną. Musi to być nauczyciel ze specjalnymi kwalifikacjami.

Wraca przysposobienie obronne

Choć nie tak będzie się nazywał ten przedmiot. Elementy związane z obronnością zostają włączone do przedmiotu nazywającego się edukacja dla bezpieczeństwa.

Czego mają się uczyć dzieci i młodzież? Obsługi broni czy zachowań na wypadek działań wojennych. W podstawówkach strzelania z broni nie będzie. Takie zajęcia mają mieć tylko starsi uczniowie. I to tylko ci, którzy mają w swojej okolicy dostęp do strzelnicy.

Matura 2023

Już się ją nazywa nową maturą. Ma być więcej czasu na rozwiązanie zadań, ale będzie też ich więcej.

- Czas na rozwiązanie zadań zostanie wydłużony ze 170 do 240 minut.
- Uczeń otrzyma nie jeden, a dwa arkusze.
- Arkusz 1 będzie zawierał test "Język w użyciu", który ma sprawdzić umiejętność czytania ze zrozumieniem, argumentowania, znajomości zasad i posługiwania się poprawną polszczyzną oraz test sprawdzający znajomość problematyki lektur obowiązkowych.
- Arkusz 2 będzie zawierał temat wypracowania, które będzie musiał napisać uczeń.
- Matematyka – na rozwiązanie zadań będzie 180 minut. Zadań otwartych może być nawet 13. Dotychczas było maksymalnie 7. Wracają też egzaminy ustne.

23.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed