Ministerstwo Finansów (MF) i Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) uruchamił w czwartek, 24 czerwca, nowy system poboru opłat drogowych e-TOLL. Rozpocznie się ściągnięcie należności za przejazd pojazdami ciężkimi (powyżej 3,5 tony) po płatnych odcinkach dróg krajowych. Z nowoczesnego rozwiązania będą mogli skorzystać również kierowcy osobówek, ale pod pewnym warunkiem.

Czym jest e-TOLL

System e-TOLL to nowoczesne rozwiązanie oparte na technologii pozycjonowania satelitarnego. Służy do poboru opłaty elektronicznej za przejazd po wybranych odcinkach płatnych dróg krajowych. Korzystać z niego mogą pojazdy ciężkie i lekkie.

Ministerstwo finansów poinformowało, że wraz ze startem systemu na miejscach poboru opłat autostrad A2 Konin-Stryków oraz A4 Wrocław-Sośnica, dla użytkowników systemu e-TOLL i viaTOLL zostaną uruchomione dedykowane prawe, skrajne pasy przejazdowe.

Wprowadzono możliwość rozliczania opłaty za przejazd autostradą z wykorzystaniem aplikacji mobilnej e-TOLL PL, która od 24 czerwca jest dostępna w sklepach Google Play i App Store.

Nowy system poboru opłat - nowe radiowozy

Trwają przygotowania ponad stu nowych radiowozów (70 na bazie aut dostawczych Forda oraz 32 Fordy Focusy) do realizacji zadań powierzonych Krajowej Administracji Skarbowej. Jak podaje Auto-Świat, nowe pojazdy poznamy po charakterystycznych modułach na dachu. To konstrukcje z kamerami do obserwacji samochodów (stojących i w ruchu). Sprzęt przygotowano do automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych oraz określania kategorii samochodów (na podstawie kształtów i gabarytów). Na tej podstawie będzie można sprawdzić online (łączność LTE), czy uiszczono opłatę za przejazd.

Nowe radiowozy będą prowadzić stałą kontrolę bez potrzeby zatrzymywania się. Krajowa Administracja Skarbowa wymaga bowiem aby „dostarczone pojazdy mogły kontrolować przejeżdżające, mijane lub wyprzedzane pojazdy bez ich zatrzymywania i wykrywać sytuacje mogące stanowić naruszenia obowiązku uiszczenia opłaty elektronicznej, a następnie przekazywać dane do innych modułów Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS”.

Przejazdy pojazdów lekkich

Użytkownicy pojazdów lekkich (o łącznej DMC nieprzekraczającej 3,5 tony) posiadający spersonalizowane urządzenie viaAUTO lub posiadający bezpłatną aplikację e-TOLL PL mogą korzystać z systemu e-TOLL na autostradach A2 Konin-Stryków i A4 Wrocław-Sośnica, poruszając się dedykowanymi oznaczonymi pasami ruchu.

Instrukcja wjazdu i wyjazdu

Wjeżdżając na autostradę przez miejsca poboru opłat należy zwrócić uwagę, aby wybrać odpowiedni pas wjazdowy. Każdy z nich został w jasny i czytelny sposób oznakowany. Zielona strzałka, oznacza, że pas jest otwarty dla ruchu, zaś czerwony krzyżyk, że jest zamknięty.

Kierowcy, którzy chcą skorzystać z manualnej metody płatności powinni wybrać dowolny, otwarty pas wjazdowy z lewej strony miejsca poboru opłat, który nie został oznaczony znakiem e-TOLL i pobrać bilet.

Z informacji KAS wynika, że kierowcy pojazdów osobowych, korzystający z elektronicznej metody płatności w systemie e-TOLL, powinni wybrać pasy, nad którymi znajduje się znak e-TOLL.

W zależności od lokalizacji miejsca poboru opłat będzie to:

* Na odcinku A2 Konin-Stryków - pierwszy skrajny pas ruchu na stacjach poboru opłat (SPO) lub dwa skrajne pasy ruchu na placach poboru opłat (PPO), licząc od prawej strony oznaczone tablicą ze znakiem e-TOLL.

* Na odcinku A4 Wrocław –Sośnica - pierwszy skrajny pas ruchu na stacjach poboru opłat (SPO) lub dwa skrajne pasy ruchu na placach poboru opłat (PPO), licząc od prawej strony oznaczone tablicą ze znakiem e-TOLL.

* Na dedykowanych pasach wjazdowych e-TOLL nie będzie możliwości pobrania biletu.

Z kolei wyjeżdżając z autostrad przez miejsca poboru opłat należy zwrócić uwagę, aby wybrać odpowiedni pas zjazdowy. Każdy z nich został w jasny i czytelny sposób oznakowany, ułatwiając tym samym kierowcom sprawne opuszczenie drogi płatnej. Zielona strzałka, oznacza, że pas jest otwarty dla ruchu, zaś czerwony krzyżyk, że jest zamknięty.

Kierowcy, którzy chcą skorzystać z manualnej metody płatności powinni wybrać dowolny, otwarty pas zjazdowy z lewej strony placu poboru opłat, nad którym znajduje się znak symbolizujący inkasenta poboru opłat. Liczba otwartych pasów zależy od natężenia ruchu.

Kierowcy pojazdów osobowych korzystający z elektronicznej metody płatności w systemie e-TOLL powinni wybrać pasy, nad którymi znajduje się znak e-TOLL.

W zależności od lokalizacji miejsca poboru opłat będzie to:

* Na odcinku A2 Konin-Stryków - pierwszy skrajny pas ruchu na stacjach poboru opłat (SPO) lub dwa skrajne pasy ruchu na placach poboru opłat (PPO), licząc od prawej strony oznaczone tablicą ze znakiem e-TOLL.

* Na odcinku A4 Wrocław –Sośnica - pierwszy skrajny pas ruchu na stacjach poboru opłat (SPO) lub trzy skrajne pasy ruchu na placach poboru opłat (PPO), licząc od prawej strony oznaczone tablicą ze znakiem e-TOLL.

24.06.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

Od czwartku 24 czerwca można rezerwować miejsca siedzące w pociągach „Kust-Express” („Ekspres na Wybrzeże”) – poinformowały belgijskie koleje NMBS.

Bezpośrednie pociągi ekspresowe „Kust-Express”, łączące wybrzeże z dużymi belgijskimi miastami, będą kursować od 3 lipca.

Chodzi tutaj o pociągi wyruszające z Gandawy, Antwerpii, Brukseli i Liège, które w drodze na wybrzeże nie zatrzymują się na innych stacjach. Miejsca siedzące można rezerwować do 15 minut przed odjazdem pociągu.

Według NMBS możliwość rezerwacji miejsca siedzącego oraz brak zatrzymywania się na innych stacjach zachęca mieszkańców Belgii do tego, by na wybrzeże dojeżdżać pociągiem.
- Co trzeci pasażer deklaruje, że dzięki takiej możliwości, dającej większy komfort i szybsze dotarcie na miejsce, zrezygnuje z jazdy samochodem i wybierze pociąg

– flamandzki portal vrt.be cytuje rzecznika prasowego NMBS Dimitriego Temmermana.

Władze NMBS podkreślają, że „Kust-Express” to dodatkowe połączenie z wybrzeżem. Do miejscowości położonych nad morzem można również dojechać pociągiem, korzystając ze standardowych połączeń działających cały rok. W tych przypadkach wcześniejsza rezerwacja nie jest konieczna.

24.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

W Regionie Stołecznym Brukseli szczepionka AstraZeneca nie będzie już podawana osobom, które otrzymują pierwszy z dwóch zastrzyków. W praktyce oznacza to, że preparatem tym będą szczepione tylko te osoby, którym wcześniej podano szczepionkę AstraZeneca.

Zgodnie z rekomendacjami Międzyministerialnej Konferencji Zdrowia (COCOM), odtąd szczepionka AstraZeneca będzie podawana tylko tym osobom, które już wcześniej zostały zaszczepione tym preparatem.

W ostatnich tygodniach szczepionka AstraZeneca jest stopniowo wycofywana z programu szczepień – pojawiły się liczne problemy z dostawą preparatu, więc przedstawiciele COCOM chcieli upewnić się, że liczba pozostałych dawek wystarczy dla osób, które otrzymały już pierwszą dawkę preparatu.

Wciąż dostępne są pozostałe szczepionki, co więcej, mieszkańcy Regionu Stołecznego Brukseli mogą też zdecydować się na wybór preparatu Janssen/Johnson & Johnson (rejestracja za pośrednictwem portalu Bruvax: TUTAJ).

24.06.2021 Niedziela.BE // fot. Rafapress / Shutterstock.com

(kk)

W Belgii przynajmniej jedną dawkę szczepionki na koronawirusa przyjęło już ponad 70% dorosłych mieszkańców. Coraz częściej na szczepienie decydują się też osoby, które wcześniej deklarowały, że tego nie zrobią.

Co drugi z mieszkańców Belgii, który w styczniu twierdził, że nie przyjmie szczepionki na koronawirusa, jest już zaszczepiony (przynajmniej jedną dawką) – wynika z analizy przeprowadzonej przez uniwersytety w Gandawie, Lowanium i Brukseli.

Także coraz więcej osób, które początkowo zdecydowanie odmawiały przyjęcia szczepionki, zaczyna mieć wątpliwości i określa siebie jako „wahających się”. Wcześniejsze dane pokazują, że wielu „odmawiających” po zmianie stanowiska na „waham się” po jakimś czasie pozbyło się wątpliwości i ostatecznie się zaszczepiło.

- Widzimy, że odsetek ludzi niechcących się szczepić stopniowo spada. To cieszy i jest zrozumiałe. Niektórzy przez pewien czas zmagali się z pewnymi pytaniami. W tym czasie uzyskali wiele nowych informacji i to przyniosło efekt – portal vrt.be cytuje Pierre van Damme’a, wirusologa z antwerpskiego uniwersytetu.

Szczególnie w najmłodszej grupie wiekowej nastroje szybko się zmieniają. Początkowo wiele młodszych osób nie chciało się zaszczepić przeciwko koronawirusowi, teraz aż 82% mieszkańców Belgii w wieku od 18 do 35 lat już się zaszczepiło lub chce to zrobić, informuje vrt.be.

24.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)