Belgijski biznesmen zginął w Moskwie. Obrażenia wskazują na upadek z wysokości
- Written by Redakcja
- Published in Świat
- Add new comment
Belgijski biznesmen Bruno Charles De Cooman został znaleziony martwy w centrum Moskwy. Obrażenia wskazują na to, że spadł z dużej wysokości. De Cooman był wiceprezesem NLMK, jednego z czterech największych rosyjskich producentów stali.
Dochodzenie w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi lokalna policja. Rosyjskie media podają, że zwłoki Belga "znaleziono na ulicy z objawami charakterystycznymi dla upadku z dużej wysokości".
Biuro spraw zagranicznych potwierdziło już śmierć mężczyzny. Informację na ten temat opublikowało także przedsiębiorstwo NLMK, które podkreśliło, że śmierć Belga to ogromna strata dla całego sektora.
De Cooman jest absolwentem Cornell University w Stanach Zjednoczonych. W 2017 roku rozpoczął pracę dla NLMK i objął stanowisko kierownika działu badawczo-rozwojowego.
31.08.2018 MŚ Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Bankomat cię przejrzał - złodzieje wyciągnęli z kont miliony. Jak to mogło się stać?
- Belgia: Były nauczyciel z Bredene skazany za wykorzystywanie uczennic - uniknie więzienia
- Polska: Miała otruć ciężarną wspólniczkę! Wstrząs w warszawskiej kancelarii
- Belgia: Kolejny skandal w więzieniu w Antwerpii. Mężczyzna zgwałcony we śnie
- Drony znów nad belgijską bazą wojskową. Wojsko bezradne wobec nieznanego intruza