Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijskie autostrady uszkodzone przez upały!
Niemcy: Służby graniczne zawróciły ponad 6 tys. osób w ciągu 2 miesięcy!
Belgia kupi 11 dodatkowych myśliwców F-35
Słowo dnia: Trimester
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 5 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Te towary i usługi podrożały najbardziej
Chiny wiodącym partnerem handlowym Belgii spoza UE!
Belgia, Flandria: Mniej zabitych na drogach
Temat dnia: Imię dla noworodka? Te wciąż najpopularniejsze
Słowo dnia: Schaduw

Belgia: Australijska policja wstrzymała poszukiwania zaginionej Belgijki

Belgia: Australijska policja wstrzymała poszukiwania zaginionej Belgijki Fot. Rose Marinelli / Shutterstock.com

Dla rodziny 31-letniej Belgijki to bolesna wiadomość, ale po tygodniach starań australijska policja zakończyła akcję poszukiwawczą zaginionej kobiety.

Przypomnijmy, Cèline Cremer po raz ostatni widziano 17 czerwca w miejscowości Waratah w Tasmanii, wyspie u wybrzeży Australii.

Trzy dni później jej samochód odnaleziono na parkingu przy wejściu na trasę spacerową do wodospadów Philosopher Falls. To właśnie wokół tej trasy koncentrowały się poszukiwania kobiety. Policja zakłada, że Belgijka się zgubiła lub np. spadła z dużej wysokości.

Obecnie w tej części świata trwa zima, a warunki pogodowe są trudne. Cremer przygotowana była tylko na krótką wędrówkę. Trasa, którą wybrała, teoretycznie jest łatwa i powinna trwać jedynie 45 minut. Wielu turystów, którzy przeszli tę trasę, podkreśla jednak, że jest ona kiepsko oznakowana i można się tam łatwo zgubić.

Akcja poszukiwawcza nie była łatwa, nie tylko ze względu na mróz i śnieg. Także ukształtowanie terenu i bujna roślinność utrudniały pracę policji. Według ekspertów szanse na to, by kobieta przeżyła prawie trzy tygodnie w takich warunkach pogodowych, są właściwie żadne.

W akcji poszukiwawczej uczestniczyły liczne oddziały policji, płetwonurkowie, drony i śmigłowce. Niestety Belgijki nie odnaleziono. Według śledczych wszystko wskazuje na to, że Cremer wyszła na trasę sama i do jej zaginięcia nie przyczyniły się osoby trzecie.

Rodzina zaginionej była na bieżąco informowana o akcji poszukiwawczej, a teraz przekazano jej smutną wiadomość o tym, że została ona zakończona.

- To oczywiście niezwykle trudna dla nich sytuacja. To zrozumiałe, że są załamani. Teraz, po zakończeniu tej akcji, chcę powiedzieć, że nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Céline - powiedział komendant tasmańskiej policji, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

11.07.2023 Niedziela.BE // fot. Rose Marinelli / Shutterstock.com

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież