Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Odbył się protest przeciwko znęcaniu się nad zwierzętami rolnymi
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 1 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Inflacja w czerwcu - są już najnowsze dane!
Polska: Mniej pracy, ta sama pensja, a firma może zarobić. Rusza pilotaż
Belgie, Uccle: Zaginął 26-latek
Polska: Na wakacje do hotelu z psem. Pojechać mogą nie tylko torebkowe
Belgia: Kolejny fatalny pościg w Brukseli. Nie żyje motocyklista
Polska: Jak pozbyć się skoszonej trawy? Sprawdź, czego nie wolno robić
Temat dnia: Nawet 27 tys. euro miesięcznie. Tyle zarabiają (niektórzy) lekarze
Polska: Wojsko nie zabierze ogrodów działkowych. Działkowcy są bezpieczni

Polska: Uff, truskawki tanieją! Nie każdego to jednak cieszy

Polska: Uff, truskawki tanieją! Nie każdego to jednak cieszy Fot. N4M

Ceny truskawek spadają z dnia na dzień. Dlaczego nie każdy jest z tego zadowolony?

Jeszcze 3 tygodnie temu kilogram truskawek kosztował grubo ponad 30 złotych. Polacy łapali się za głowy i sądzili, że to zapowiedź wysokich cen tych owoców w tym roku. Ostrzegaliśmy jednak, że na początku sezonu takie owoce zawsze są drogie. To truskawki z upraw w tunelach foliowych, które trzeba ogrzać i przez to koszty ich produkcji są wyższe.

Wielu to nie jednak przekonywało. Tym bardziej że porównywali ceny sprzed roku, a wówczas o tej porze były niższe.

Konkurencja z ciepłych krajów

Teraz te przewidywania się sprawdziły. Ceny truskawek spadają. Na giełdzie rolnej w Elizówce kilogram kosztuje średnio 20 zł. Najtańsze można kupić za 16 zł.

W sklepach jest różnie. Ceny wynoszą 12-13 zł, ale są także miejsca, gdzie owoce można kupić za 10 zł.

Ceny będą jeszcze spadać, bo – jak pisze Onet – „okazuje się, że rolnicy sprzedają truskawkę tanio, bo muszą konkurować z bardzo niską ceną truskawek przywożonych z Maroka, Hiszpanii czy Ukrainy. Owoce są tańsze, bo w tamtych krajach jest cieplej, co przyspiesza ich uprawę, a dodatkowo siła robocza jest tańsza niż w Polsce” – czytamy.

A to właśnie koszty pracy, jak mówią plantatorzy, są dla nich największym w tym momencie obciążeniem.

Jak zachowają się przetwórnie?

Rolnicy nie boją się wyłącznie niskich cen na targowiskach i sklepach. Bardziej zależy im na stawkach oferowanych przez przetwórnie. Bo może się okazać, że nie będą one masowo skupowały owoców. I nie chodzi tu wyłączenie o zagraniczną konkurencję.

– I tu jest największy strach, bo pojawia się plotka, że przetwórnie są zapchane truskawką z zeszłego roku i nie będą kupować wcale lub będą to małe ilości. Gdyby tak się stało, to na koniec sezonu zostaniemy z dużą ilości owoców, którą trzeba będzie sprzedawać za bezcen – martwi się jeden z plantatorów spod Kutna.

31.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. N4M

(sm)


Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież