Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Bon ciepłowniczy na start. Sprawdź, czy dostaniesz nawet 1750 zł
Belgia, Bruksela: mniej włamań, więcej narkotyków
Ranking jakości życia w Polsce zaskakuje: Południe kwitnie, północ się wyludnia
Rodzinne przyjęcie zakończone dramatem: 17 osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 3 listopada 2025, www.PRACA.BE)
Rekordowy kryzys wśród urzędników. Fala wypaleń i zwolnień lekarskich w Belgii
Wielka kradzież z bankomatów. Klienci tracą tysiące, policja tropi szajkę
Belgia: Miał iść na kurs panowania nad złością, ale… pobił syna! Ojciec z Beerse skazany
Polska: Wojna o polską cebulę i ziemniaki. Rolnicy wyjdą na ulice
Belgia: Kamery zamiast strażników! Hoogstraten walczy z wandalami

Polska: To będzie inna szkoła. Takie zmiany wchodzą 1 września

Polska: To będzie inna szkoła. Takie zmiany wchodzą 1 września Fot. Canva

Kilka istotnych zmian dla uczniów i rodziców. Ten rok szkolny będzie się różnił od poprzedniego. I nie chodzi tylko o nowy przedmiot, który budzi ogromne kontrowersje.

Informacji o tym, jak ma się zmienić polska szkoła, MEN prezentuje dużo. Nie wszystkie jednak wchodzą w życie już teraz, bo np. inna podstawa programowa i nowe podręczniki to raczej plan na rok szkolny 2025/226. Tak samo jak zmiany w systemie liczenia nieusprawiedliwionych nieobecności i związanego z tym zdania do kolejnej klasy. Tak samo jest z możliwym przywróceniem prac domowych.

Dlatego w natłoku tych wszystkich informacji warto powiedzieć, co się zmieni już 1 września 2025 roku.

Edukacja zdrowotna

Nie będzie już HIT-u, czyli wprowadzonego w erze PiS przedmiotu historia i teraźniejszość. Zostanie on zastąpiony edukacją zdrowotną.

„Edukacja zdrowotna to nowoczesny przedmiot, którego celem jest wyposażenie dzieci i młodzieży w rzetelną wiedzę, umiejętności oraz postawy umożliwiające skuteczne dbanie o zdrowie własne i innych osób we wszystkich jego wymiarach: fizycznym, psychicznym, społecznym, środowiskowym i cyfrowym.

Przedmiot obejmuje nie tylko obszar medyczny czy biologiczny, lecz także zagadnienia związane z emocjami, relacjami, odpowiedzialnością, wartościami i dobrostanem.

Uczy podejmowania świadomych decyzji zdrowotnych. Promuje zdrowy styl życia. Rozwija umiejętności komunikacji, empatii i troski o siebie i otoczenie.

Pozwala ustrzec się przed różnorodnymi zagrożeniami – od chorób zakaźnych, przez uzależnienia, po dezinformację” – informuje MEN.

I nie każdego to przekonuje. Wielu rodziców wypisuje swoje dzieci z tego przedmiotu (nie jest obowiązkowy), a dużo w tej kwestii robi Kościół. Biskupi są takiej edukacji przeciwni.

„Apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach – czytamy w liście Prezydium Konferencji Episkopatu Polski.

Bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP, ocenia, że edukacja zdrowotna zawiera dużo pozytywnych treści, „ale Kościół katolicki widzi też treści niezgodne z jego nauką, dotyczące moralności, seksualności i dlatego jest apel, aby rodzice głęboko rozważyli posyłanie dzieci na te lekcje”.

Mniej religii

Jak już mowa o Kościele, to sprzeciwia się on także zmniejszeniu liczby religii z dwóch do jednej tygodniowo. Księża mówią o łamaniu prawa, Konstytucji, zapisów konkordatu i o tym, że w negocjacjach na ten temat nie doszło do kompromisu. Podnoszą także, że wielu katechetów i księży straci pracę.

Jednak od 1 września lekcji religii w szkole będzie mniej. MEN tłumaczy, że jeżeli Kościół chce prowadzić dodatkowe, to już z własnej inicjatywy i na własną rękę.

– Stajemy mocno w obronie lekcji religii i głosimy, że te zmiany, które się dokonały przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, są krzywdzące i niezgodne z prawem. Została złamana zasada porozumienia, o której mówi Ustawa o systemie oświaty i w Liście to mocno podkreślamy – dodaje bp. Osiał.

Obowiązkowe zajęcia z edukacji obywatelskiej.

W szkołach podstawowych nie będzie już tzw. godzin Czarnkowych (od nazwiska Przemysława Czarnek, ministra edukacji w rządzie PiS). To pula godzin, którą każdy z dyrektorów mógł przeznaczyć na zajęcia dodatkowe dla uczniów.

Za to w szkołach ponadpodstawowych pojawią się obowiązkowe zajęcia z edukacji obywatelskiej. To przedmiot, który ma pomóc młodym ludziom zrozumieć zasady demokracji, znaczenie patriotyzmu oraz odpowiedzialność za wspólnotę.

Zmiany na sali gimnastycznej

Zmiany dotkną także lekcje wychowania fizycznego. Właściwie wprowadza je każdy kolejny rząd, a tym razem reforma polega na włączeniu do programu elementów przygotowujących uczniów do rekrutacji do służb mundurowych. Chodzi o biegi wytrzymałościowe, pompki, skoki w dal oraz podstawy samoobrony.

W klasach I-III szkoły podstawowej wprowadzony zostanie obowiązek przeprowadzania testów sprawnościowych, a w klasach VII-VIII jest fakultatywny dział z ćwiczeniami typowymi dla rekrutacji do służb mundurowych.


27.08.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(ss)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież