Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca

Niebawem na konta blisko miliona emerytów i rencistów wpłyną pierwsze wdowie renty. ZUS podał terminy, kiedy trafią do zainteresowanych.

Renta wdowia to pomoc dla wdowy czy wdowca, którzy nagle znajdą się w trudnej dla siebie sytuacji. Po śmierci małżonka lub małżonki będą oni mogli pobierać – oprócz swojej emerytury – dodatkowo rentę rodzinną po zmarłym małżonku.

„Jedno z nich (wybrane przez wnioskodawcę) będzie przysługiwać w całości, drugie w 15 procentach” – wyjaśnia ZUS.

W tych dniach wdowie renty będą trafiały na konta uprawnionych

Wnioski o przyznanie tego świadczenia od początku roku złożyło prawie 900 tys. osób. Są dostępne – przypomnijmy – na stronie internetowej ZUS i w każdej placówce.

Wypłaty wdowich rent ruszą 1 lipca 2025 roku.

Połączone świadczenia będą wypłacane co miesiąc w tym samym terminie. Jak podał „Fakt”: 1, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia miesiąca.

Jeżeli w kalendarzu tego dnia wypada sobota, niedziela lub inny, ustawowo wolny od pracy dzień, to wypłata świadczenia zostanie przyspieszona.

I tak w lipcu świadczenie zostanie wypłacone:

we wtorek 1 lipca,
w czwartek 10 lipca,
we wtorek 15 lipca,
w piątek 25 lipca.

6 i 20 lipca to niedziele. Dlatego wypłacana w tym terminie wdowia renta trafi na konta zainteresowanych już w piątek 4 i 18 lipca.

W połowie czerwca ZUS roześle do uprawnionych do tego świadczenia emerytów i rencistów listy ze szczegółową informacją.

Ile wynosi nowe świadczenie

Przypomnijmy, że od tego roku wdowy i wdowcy, którzy maja prawo do renty rodzinnej po zmarłym i do własnego świadczenia, mogą zdecydować, czy będzie to:

cała renta rodzinna i 15 proc. własnego świadczenia,
całe własne świadczenie i 15 proc. renty rodzinnej.

Połączone świadczenia nie mogą przekroczyć 5636 zł i 73 gr brutto.

Od 1 stycznia 2027 r. drugie (mniejsze) świadczenie zostanie zwiększone do 25 proc.

Nowe świadczenie będą wypłacały uprawnionym ZUS, KRUS, WBE czy Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA.

7.06.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sc)