Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Butelkę alkoholu przyniesie kurier. Allegro chce sprzedawać piwo, wódkę i wino
Polska. Premier Donald Tusk: Potrzebujemy dziś pełnej mobilizacji i przemyślanego patriotyzmu
Obraz belgijskiego surrealisty sprzedany za 18,14 mln dolarów!
Belgia: Atrakcje turystyczne w Antwerpii lepiej dostosowane do osób z wadami wzroku
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 19 maja 2024, www.PRACA.BE)
Zanieczyszczenie powietrza w Brukseli skraca życie mieszkańców o nawet 5 lat!
Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
Polska: Kierowcy mogą powiedzieć „uff”. Jest decyzja w sprawie opłat od samochodów spalinowych
Hałas wokół lotniska w Brukseli niemal wrócił do poziomu sprzed pandemii
Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato

Polska: Konfiskata auta za wypadek i jazdę po pijanemu. A jeśli samochód nie należy do sprawcy?

Polska: Konfiskata auta za wypadek i jazdę po pijanemu. A jeśli samochód nie należy do sprawcy? Fot. iStock

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę i za rok sprawcy wypadków będą tracić samochody. A co, gdy auto jest firmowe?

Dziś każdy sprawca wypadku drogowego musi liczyć się z bardzo poważnymi i kosztownymi konsekwencjami. Wystarczy tylko wspomnieć, że może zostać przez sąd ukarany grzywną w wysokości nawet 30 tysięcy złotych.

To jednak nic w porównaniu z tym, co takich kierowców będzie czekało za rok. Bo właśnie wtedy wejdą w życie przepisy, które podpisał Andrzej Duda.

Stracą samochód i dożywotnio prawo jazdy

Zgodnie ze znowelizowanym Kodeksem karnym państwo będzie zabierało samochody.

Przepadek pojazdu będzie stosowany w przypadkach, gdy kierowca ma co najmniej 1,5 promila. I nie ma znaczenia, czy spowodował wypadek drogowy, czy nie.

Tak samo będzie w sytuacji, gdy ktoś spowoduje wypadek przy zawartości co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi lub też w sytuacji recydywy – czyli gdy czyn popełni ponownie.

O przepadku auta ostatecznie zdecyduje sąd, ale policja – zaraz po wypadku – będzie mogła zająć samochód kierowcy na maksymalnie 7 dni. W tym czasie prokuratura ma orzec zabezpieczenie pojazdu.

Nowe przepisy rozszerzają także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Będzie on obejmował kierowców, którzy po spowodowani wypadku, ale przed poddaniem się badaniom, spożywali alkohol lub zażywali środek odurzający.

Bo bywa, że czasami sprawca ucieka z miejsca zdarzenia. Kiedy namierza go policja, kierowca taki jest co prawda pijany, ale tłumaczy się, że alkohol spożył już po fakcie.

Nie przepadek, ale wysoka nawiązka

A co w sytuacji, gdy sprawca prowadził nie swój pojazd?

„Przepadku nie orzeka się, jeżeli sprawca prowadził niestanowiący jego własności pojazd mechanicznym, wykonując czynności zawodowe lub służbowe (...) na rzecz pracodawcy. W takim wypadku sąd orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 złotych (do 100 tys. zł) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej” – odpowiada Kancelaria Prezydenta.

Dotyczy to – podkreślmy – kierowców zawodowych.

Ekspert: To sąd powinien decydować o karze

Prezydent podpisał ustawę mimo wielu obiekcji ze strony prawników i ekspertów od bezpieczeństwa drogowego.

– O karze ma decydować sąd. To nie polityk powinien dyktować sądowi, jaką karę ma wymierzyć, tylko sąd powinien mieć widełki i być może w pewnych sytuacjach ten przepadek byłby uzasadniony – ocenia w rozmowie z TVN24 Mikołaj Małecki z Katedry Prawa Karnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Maciej Kulka, biegły sądowy i ekspert od bezpieczeństwa, uważa, że zabieranie samochodów nie jest dobrym wyjściem w walce z pijanymi kierowcami.

– Jestem przekonany, że te przepisy przyniosą także negatywne skutki społeczne. To np. sytuacja, w której samochód należący do sprawcy będzie rekwirowany, a rodzina zostaje z zaciągniętym na jego zakup kredytem w sytuacji, gdy pojazd służył do zarabiania pieniędzy na życie.

Taka rodzina straci źródło dochodu – ocenia.

Dziennie w całej Polsce policja zatrzymuje 200-400 pijanych kierowców. 5 grudnia, w dniu, w którym prezydent podpisał ustawę, takich przypadków było 251.

06.12.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież