Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Bankomat cię przejrzał - złodzieje wyciągnęli z kont miliony. Jak to mogło się stać?
Belgia: Były nauczyciel z Bredene skazany za wykorzystywanie uczennic - uniknie więzienia
Polska: Miała otruć ciężarną wspólniczkę! Wstrząs w warszawskiej kancelarii
Belgia: Kolejny skandal w więzieniu w Antwerpii. Mężczyzna zgwałcony we śnie
Drony znów nad belgijską bazą wojskową. Wojsko bezradne wobec nieznanego intruza
Belgia: Rekonstrukcja zabójstwa polskiego pracownika sezonowego w Maasmechelen
Polska: Bon ciepłowniczy na start. Sprawdź, czy dostaniesz nawet 1750 zł
Belgia, Bruksela: mniej włamań, więcej narkotyków
Ranking jakości życia w Polsce zaskakuje: Południe kwitnie, północ się wyludnia
Rodzinne przyjęcie zakończone dramatem: 17 osób z objawami zatrucia tlenkiem węgla

Polska: Cud na stacjach. Nareszcie paliwo w normalnej cenie. A jak będzie na święta?

Polska: Cud na stacjach. Nareszcie paliwo w normalnej cenie. A jak będzie na święta? fot. Istock / zdjęcie ilustracyjne

Czy PKN Orlen zaczął w końcu działać tak, jak powinien, i reaguje na spadające ceny ropy? Kierowcy na stacjach zaskoczeni.

– Tankowałem w środę. Litr diesla kosztował 6,61 zł. Powiem szczerze, że byłem zaskoczony. Nie jeżdżę często samochodem i spodziewałem się ceny zbliżonej do 7 złotych. Takie przecież były przewidywania – mówi pan Michał.

Ma myśli analityków, którzy prognozowali, że po wyborach PKN Orlen podniesie ceny w hurcie, a kierowcy odczują to na stacjach.

Z takim samym przyjemnym zaskoczeniem przyjął rzeczywistość paliwową pan Tadeusz, który w środę jechał w dłuższą trasę.

– Tę samą, która pokonałem miesiąc temu. Tym razem jednak zapłaciłem ponad 40 zł mniej! Byłem miło zaskoczony – opowiada. I dodaje: – Nie będę bał się jechać do rodziny w święta, bo na paliwo mi wystarczy.

Uzasadnione podejrzenia

W czasie kampanii wyborczej ceny paliwa były podejrzanie niskie. Analitycy rynkowi uważali, że może to być gra polityczna i że państwowy koncern sztucznie utrzymywał ceny na niskim poziomie. Żeby pomóc wygrać wybory PiS.

Takie podejrzenia były jak najbardziej uzasadnione. Przecież firma wiele razy pokazywała, że potrafi z cenami robić, co chce i nie ogląda się na światowe trendy giełdowe.

Ceny paliwa na święta

Teraz jednak widać, że spadające ceny na giełdach mają realny wpływ również na stawki na polskich stacjach paliw. Na giełdzie w Londynie baryłka ropy kosztuje 72 dolary i to jeden z najniższych poziomów w tym roku. To także o 20 dolarów mniej niż przed atakiem Rosji na Ukrainę.

Jak wynika z danych portalu e-petrol za popularną Pb 95 trzeba zapłacić średnio 6,39 zł. Diesel kosztuje 6,56 zł, a LPG 2,99 zł.

Dla porównania rok temu za litr diesla płaciliśmy nawet o złotówkę więcej, a benzyna była o około 20 gr droższa.

– Mamy dobrą wiadomość dla kierowców: w najbliższych dniach, aż do Bożego Narodzenia, możemy liczyć na dalsze obniżki cen paliw. Będą to upusty po kilka groszy na litrze każdego paliwa – powiedział „Faktowi” Jakub Bogucki, ekspert  e-petrol.pl.

14.12.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. iSock

(ed)

 

Last modified onczwartek, 14 grudzień 2023 11:08

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież