Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 2 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Od 1 lipca mniej samochodów podlega przeglądowi
Polskie czereśnie są gorsze od hiszpańskich i greckich
Polska: Bony turystyczne 2025. Promują turystykę w swoich regionach
Belgia: Zdobyła mistrzostwo, leciała 18 godzin, a w USA „przykra niespodzianka”
Polska: Najbogatszy Polak jest tajemniczy. Dorobił się na sklepach [LISTA NAJBOGATSZYCH POLAKÓW]
Temat dnia: Ruszają wyprzedaże w Belgii!
Polska: Listonosze coraz rzadziej dostarczają emerytury. Znamy powody
Słowo dnia: Geboortedatum
Belgia: Skradł skuter i wjechał w zatłoczony taras
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Papież zdegradował biskupa. „Brutalna rosyjska pornografia”

Roger Vangheluwe, niegdyś biskup i ordynariusz Brugii, został pozbawiony przez papieża Franciszka tytułu biskupiego i wykluczony ze stanu duchownego.

Vangheluwe już w 2010 r. został zdegradowany i pożegnał się z funkcją biskupa w Brugii. Ówczesny papież Benedykt XVI zareagował w ten sposób na przyznanie się przez Vangheluwe’a do wykorzystywania seksualnego dwóch chłopców ze swojej rodziny.

Zdarzenia te miały miejsce w latach osiemdziesiątych XX w., kiedy Vangheluwe nie był jeszcze biskupem. Ze względu na przedawnienie tych przestępstw biskup nie został pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Watykan zdecydował jednak o jego przeniesieniu do klasztoru we Francji, gdzie miał „odpokutować” za grzechy.

Przez wszystkie te lata Stolica Apostolska nie pozbawiła go jednak tytułu biskupiego - i to mimo próśb także ze strony innych belgijskich duchownych. Decyzja w tej sprawie zapadła dopiero niedawno. Miała być ona skutkiem „nowych okoliczności”.

Chodzi tu zapewne o informacje na temat zawartości komputera biskupa. Został on poddany analizie przez śledczych już w 2012 r., ale dopiero niedawno Belgia udostępniła wyniki tej analizy Watykanowi. 

Na komputerze Vangheluwe odnaleziono setki materiałów pornograficznych. Chodzi tutaj o „brutalną rosyjską pornografię”, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”. Nie jest to jednak pornografia dziecięca, wyjaśnił minister sprawiedliwości Paul Van Tigchelt. 

Z prawnego punktu widzenia Vangheluwe nie dopuścił się więc przestępstwa, ale z perspektywy Watykanu wygląda to inaczej. Księża i biskupi nie mogą posiadać i przeglądać materiałów pornograficznych. Na tej podstawie papież Franciszek zdecydował o pozbawieniu Vangheluwe’a tytułu biskupiego i wykluczenia go ze stanu duchownego.

Vangheluwe jest więc od teraz zwykłym świeckim. Najprawdopodobniej będzie mógł jednak nadal przebywać we francuskim klasztorze, w którym mieszka już od ponad dekady - informują belgijskie media. 


24.03.2024 Niedziela.BE // fot. Riccardo De Luca Update / Shutterstock.com

(łk)

Belgia, Flandria: Ta forma zaangażowania politycznego najpopularniejsza

Ponad jedna trzecia dorosłych mieszkańców Flandrii jest „zaangażowana politycznie” - wynika z ankiety przeprowadzonej przez Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.

Za osoby zaangażowane politycznie uznano te, które w ciągu roku poprzedzającym ankietę przynajmniej raz wykazały się jedną „aktywnością polityczną”. Chodzi tu np. o podpisanie petycji o charakterze politycznym, działalność w partii, udział w zebraniu politycznym czy wyrażanie opinii politycznych w mediach społecznościowych.

Najpopularniejszą formą zaangażowania politycznego mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, jest podpisywanie petycji o charakterze politycznym. W ubiegłym roku zrobiło tak około 18% pełnoletnich mieszkańców tej części Belgii.

Około 16% ankietowanych przyznało, że aktywnie szukało informacji o planach i decyzjach rządowych lub samorządowych, a 8% wyrażało opinie o charakterze politycznym w mediach społecznościowych.

W lokalnych zebraniach dotyczących np. polityki samorządowej wzięło udział w 2023 r. około 6% dorosłych mieszkańców Flandrii. W spotkaniach z politykami lub zebraniach partyjnych uczestniczyło 4% ankietowanych, czytamy w tekście opublikowanym na stronie internetowej urzędu Statistiek Vlaanderen.


24.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, Flandria: Związki zawodowe? Bardziej ufamy… pracodawcom

W ubiegłym roku zaufanie wobec pracodawców wyrażało około 40% mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii.

Większym zaufaniem od pracodawców we Flandrii cieszyły się jedynie system edukacji, policja i wojsko - wynika z ankiety przeprowadzonej jesienią ubiegłego roku przez Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.

Co ciekawe, pracodawcy mogą liczyć na dużo większe zaufanie niż związki zawodowe. W 2023 r. jedynie 22% pełnoletnich mieszkańców Flandrii obdarzało zaufaniem związki zawodowe.

Kobiety częściej ufają związkom zawodowym niż mężczyźni. Zaufanie do związków zawodowych wyrażała w ubiegłym roku jedna czwarta mieszkanek Flandrii i jedynie co piąty mężczyzna z tej części Belgii.

W przypadku zaufania do pracodawców było inaczej: tutaj poziom zaufania wśród mężczyzn (41%) był nieco wyższy niż wśród kobiet (39%).

Młodzi ludzie częściej obdarzają zaufaniem związki zawodowe niż seniorzy. W 2023 r. związkom zawodowym ufało 28% mieszkańców Flandrii w wieku od 18 do 34 lat. W grupie wiekowej 65 lat i więcej odsetek ten wynosił już tylko 16%.

Podobnie jest również w przypadku zaufania do pracodawców. Wśród młodych mieszkańców północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii jest ono większe (45%) niż wśród ludzi w wieku emerytalnym (32%).


24.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, Flandria: Politycy mają problem… „To fatalny wynik”

To zawstydzająco niski wynik: partiom politycznym we Flandrii ufa zaledwie 4% społeczeństwa. Żadne inne instytucje życia społecznego nie wzbudzają tak wielkiej nieufności jak właśnie partie polityczne.

Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen zapytał mieszkańców Flandrii o to, którym instytucjom ufają, a którym nie. W badaniu wzięli udział pełnoletni mieszkańcy Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii.

W ubiegłym roku największym zaufaniem cieszył się tu system edukacji. Szkołom i uniwersytetom ufało około 61% flamandzkiego społeczeństwa. Dosyć wysokim poziomem zaufania społecznego cieszyły się także policja (57%), wojsko (42%) i pracodawcy (40%).

Kolejne pozycje w tym zestawieniu zajęły administracja samorządowa (37% zaufania), sądy (35%), media (23%), burmistrzowie, radni i zarządy miast (23%) oraz związki zawodowe (22%).

Ostatnie miejsce w tym rankingu zajęły wspomniane już partie polityczne, którym ufa zaledwie 4% dorosłych mieszkańców Flandrii. Także rząd i parlament federalny oraz rządy i parlamenty regionalne wypadły kiepsko (13-15% zaufania).


23.03.2024 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(łk)

Subscribe to this RSS feed