Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pracownicy sklepu second hand znaleźli wśród datków... granat!
Polska: Wiemy już, kiedy ZUS wypłaci 14 emerytury? Znamy harmongram
Belgia: Lime musi natychmiast wycofać swoje hulajnogi z Brukseli
Polska: Płatne parkowanie niesprawiedliwe. RPO chce zmian przepisów
Belgia: Ostre cięcie wydatków w Gandawie. „Burmistrz zemdlał”
Polska: Za granicą taniej niż w Polsce. Porównanie cen mówi wszystko
Temat dnia: Szokująca śmierć 11-letniego Fabiana. Policjant wraca do pracy
Polska: Fala upałów. Tak szybko samochód zamienia się w piekarnik
Słowo dnia: Familienaam
Belgia: Poszedł po frytki... Wyłowiono ciało 19-latka
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Prawie co piąty mieszkaniec Belgii urodził się za granicą

Około 19% mieszkańców Belgii urodziło się poza granicami tego kraju. W niektórych państwach Unii Europejskiej odsetek ten jest jeszcze wyższy.

Relatywnie najwięcej ludzi urodzonych poza granicami kraju zamieszkania było na początku ubiegłego roku w Luksemburgu. Tam ponad połowę mieszkańców stanowili ludzie, którzy urodzili się w innym państwie!

W czołówce tego zestawienia przygotowanego przez unijne biuro statystyczne Eurostat są niewielkie unijne państwa. Za Luksemburgiem znalazły się Malta (27% mieszkańców urodzonych za granicą) oraz Cypr (23%).

W Belgii odsetek ludzi urodzonych poza tym krajem był mniej więcej taki sam jak w Niemczech, ale wyższy niż na przykład w Holandii (niespełna 16%), we Francji (13%) czy we Włoszech (11%).

Ludzie urodzeni poza granicami Unii Europejskiej stanowili na początku 2023 r. około 11% populacji Belgii, a ludzie urodzeni w innych niż Belgia krajach UE - 8%.

Eurostat opublikował również dane dotyczące Polski, ale nie są one miarodajne, bo nie uwzględniają uchodźców z Ukrainy, którzy przyjechali do Polski po rosyjskiej inwazji z 2022 r. Bez uwzględnienia tych osób odsetek mieszkańców Polski urodzonych poza granicami kraju wynosił na początku 2023 r. jedynie około 2,5%.


29.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Bank centralny na minusie. I to dużym

Narodowy Bank Belgii NBB poinformował, że ubiegły rok zakończył ze stratą aż 3,4 mld euro. To między innymi skutek działań podejmowanych w trakcie kryzysu pandemicznego.

Wysoka strata banku nie jest zaskoczeniem. Także wiele innych banków centralnych w Unii Europejskiej zakończyło ubiegły rok na sporym minusie - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Na początku pandemii, kiedy obowiązywało wiele obostrzeń uderzających w gospodarkę, rządy europejskich państw uruchomiły kosztowne programy pomocowe. W sfinansowaniu tego dodatkowego długu pomagały banki centralne, skupujące niskooprocentowane rządowe papiery dłużne.

W minionych dwóch, trzech latach stopy procentowe w strefie euro bardzo jednak wzrosły. Oznacza to, że pieniądze „składowane” obecnie przez banki komercyjne w NBB są wysoko oprocentowane.

Różnica w oprocentowaniu z jednej strony skupionych przez NBB obligacji (niskie oprocentowanie), a z drugiej ulokowanego w NBB kapitału (wysokie oprocentowanie) prowadzi do dużych strat.

Mówiąc inaczej: NBB „pozbył się” na początku pandemii wielu własnych środków i dostaje za to niewielkie odsetki. Jednocześnie musi wypłacać wysokie odsetki bankom, które automatycznie „składują” w nim nadwyżki kapitałowe (NBB jest zobowiązany do ich przyjmowania, bo taka jest właśnie jego rola).

Również w 2022 r. NBB odnotował stratę, choć dużo mniejszą niż rok temu. Wyniosła ona wtedy około 580 mln euro. Ekonomiści banku prognozują, że także w tym roku NBB będzie na minusie - czytamy w „Het Laatste Nieuws”.


28.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Praca na część etatu? Częściej kobiety

Około jedna czwarta pracowników w Belgii była zatrudniona w ubiegłym roku jedynie na część etatu. Praca w niepełnym wymiarze godzin jest szczególnie popularna wśród kobiet.

W 2023 r. 26% zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę mieszkańców Belgii pracowało na część etatu. Najczęściej chodziło tutaj o pracę na 4/5 etatu, czyli z jednym dodatkowym wolnym dniem w tygodniu.

Wśród zatrudnionych w Belgii kobiet na część etatu pracowało w ubiegłym roku aż 40% z nich. Mężczyźni dużo rzadziej decydują się na pracę w niepełnym wymiarze godzin. W ich przypadku odsetek ten wyniósł jedynie około 12% - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Odsetek belgijskich pracowników zatrudnionych na część etatu już od kilkunastu lat utrzymuje się na stabilnym poziomie i wynosi około 25-27%. W ubiegłym roku na część etatu pracowało w Belgii 846 tys. kobiet oraz 263 tys. mężczyzn.

Trzy lub cztery dekady temu praca na część etatu była dużo rzadsza. W 1983 r. w niepełnym wymiarze godzin pracowało jedynie około 8% ludzi zatrudnionych w Belgii w oparciu o umowę o pracę. W 1995 r. odsetek ten przekroczył 15%, a w 2000 r. osiągnął poziom 20%.


28.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, biznes: Belgijskie piwo popularne za granicą

Tylko jeden kraj Unii Europejskiej wyeksportował w ubiegłym roku więcej złocistego trunku niż Belgia. Tym państwem była Holandia - poinformował tamtejszy urząd statystyczny CBS.

W 2023 r. holenderskie firmy sprzedały za granicę piwo warte 2 mld euro. Drugim największym eksporterem piwa w UE była właśnie Belgia. W 2023 r. belgijscy przedsiębiorcy wyeksportowali piwo warte w sumie 1,7 mld euro.

Belgia z piwem związana jest od wieków. Kraj ten można nazwać prawdziwym rajem dla piwoszy

Trzecim największym unijnym eksporterem piwa są Niemcy. W 2023 r. niemiecki eksport tego produktu wyniósł około 1,2 mld euro.

Dwa kolejne kraje w tym rankingu już znacząco odstają od „wielkiej trójki unijnych eksporterów piwa”. Przedsiębiorcy z Czech sprzedali w 2023 r. za granicę złocisty trunek wart w sumie 350 mln euro. Eksport piwa z Francji wyniósł w ubiegłym roku nieco mniej, bo 340 mln euro.

Jeśli chodzi o produkcję piwa, zarówno na rynek krajowy, jak i na eksport, liderem UE są Niemcy. W 2022 r. wyprodukowano tu 7,6 mld litrów piwa, co stanowiło ponad jedną czwartą całej unijnej produkcji.

W Hiszpanii wytworzono w 2022 r. 3,9 mld litrów piwa, w Polsce 3,7 mld, a w Holandii 2,6 mld - wynika z danych opublikowanych latem ubiegłego roku przez unijne biuro statystyczne Eurostat. Danych z Belgii na temat produkcji piwa w 2022 r. Eurostat nie otrzymał.


01.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Biznes
  • 0
Subscribe to this RSS feed