Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Matura poza szkołą? Właśnie pojawiła się taka propozycja
Belgia: Alert bombowy na lotnisku w Charleroi był fałszywy
Polska: Rząd szykuje zmiany w korzystaniu z dowodów osobistych
Temat dnia: Ile pracuje się w Belgii? W Polsce tydzień pracy dużo dłuższy
Polska: Kosiarze weszli między bloki. To bolesna pobudka dla wielu osób
Belgia odpadła z Eurowizji!
Niemcy: Handlarze migrantami zatrzymani przez niemiecką i belgijską policję
Polska: Jutro już ostatni dzień. Bez tego nie zagłosujesz poza domem [WIDEO]
60-latek wpadł do kanału. Akcja ratunkowa w Brukseli
Polska: Skandal. Kierowca komunikacji miejskiej załatwił się w pojeździe

Polska: Drogówka rusza z nową akcją. Którzy kierowcy powinni się bać?

Polska: Drogówka rusza z nową akcją. Którzy kierowcy powinni się bać? Fot. policja.gov

Jeszcze we wrześniu policyjne patrole zostaną wyposażone w specjalny sprzęt, którego mają używać na służbie. To zapowiedź kolejnej akcji.

300 złotych mandatu i skierowanie pojazdu na badania do stacji diagnostycznej. Z takimi konsekwencjami muszą liczyć się kierowcy, którzy teraz zostaną przyłapani przez patrol policji.

Ale nie wszyscy, bo tylko ci którzy jeżdżą  tzw. kopciuchami.

Już we wrześniu na drogi wyjedzie więcej patroli wyposażonych w urządzenia do pomiaru jakości spalin. A to oznacza, że drogówka sprawdzi nie tylko światła, trzeźwość i uprawnienia kierowców. Kontrole obejmą również stan techniczny pojazdu z naciskiem na emitowane przez samochód zanieczyszczenia.

Z karami muszą liczyć się zwłaszcza ci kierowcy, którzy w swoich autach wycieli filtr cząstek stałych. Taki element to proekologiczne rozwiązanie, ale zdarza się, że z pojazdu jest usuwane. Dlaczego? Bo jest drogie w eksploatacji. Część trzeba wymieniać nawet po przejechaniu 80 tysięcy kilometrów, a to kosztuje. Ceny są różne w zależności od auta, a rachunek może wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.

Właśnie tego typu pojazdy i tacy kierowcy znajdą się teraz na celowniku policji.

– Policjanci w Krakowie przeprowadzili w tym roku już prawie 800 takich kontroli. Okazało się, że tylko 8 samochodów nie spełniało norm emisji spalin. W całym ubiegłym roku sprawdzono 2127 pojazdów – zaledwie 49 kierowców poruszało się samochodami, które emitowały z rur wydechowych ponad normę szkodliwe substancje – przytacza przykład „Dziennik Gazeta Prawna”.

I dodaje, że krakowska drogówka ma 12 dymomierzy. Ma zamiar dokupić kolejny.

17.09.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja.gov

(sw)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież