Belgia: Wielu pacjentów intensywnej terapii z COVID-19 jest otyłych

Belgijskie szpitale zaobserwowały, że otyli pacjenci zakażeni COVID-19 są bardziej narażeni na ciężką postać choroby (w tym zapalenie płuc oraz schorzenia nerek) niż szczupłe osoby.

Informacje potwierdził Belgijski Instytut Zdrowia Publicznego Sciensano. W szpitalu UZ Leuven, około 3/4 pacjentów z koronawirusem przebywających na oddziale intensywnej terapii stanowią osoby z nadwagą – w miniony wtorek przekazali przedstawiciele szpitala. Wskaźnik masy ciała BMI u wspomnianych pacjentów wynosi średnio 29, czyli bardzo blisko 30 (otyłość I stopnia).

Z kolei na oddziale intensywnej terapii w szpitalu akademickim w Liège, 50% z liczby 100 pacjentów cierpi na otyłość. Średnia waga pacjentów wynosi tam 90 kg.

Tym samym belgijskie szpitale potwierdziły to, co już od jakiegoś czasu podkreślali eksperci, czyli: pacjenci z nadwagą są w grupie podwyższonego ryzyka. Ostatnio francuscy naukowcy stwierdzili, że ryzyko intubacji jest siedmiokrotnie wyższe u osoby z BMI powyżej 35 w porównaniu z pacjentem mającym BMI w zakresie 25.

„Osoby otyłe często mają zmniejszoną wydolność płuc i są bardziej podatne na rozwój chorób płuc. Poza tym często cierpią na nadciśnienie oraz cukrzycę, które pogarszają przebieg infekcji” - informuje Sciensano.

13.05.2020 Niedziela.BE

(kk)