Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgowie coraz częściej sięgają po zastrzyki odchudzające. Czy apteki będą mogły je podawać?
Belgia: Liczba śmiertelnych ofiar wypadków spada
Niemcy: W czasie choroby najczęściej praca zdalna
Belgia, Bruksela: Potrzeba 10 tys. miejsc w żłobkach
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 11 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?

Belgia, biznes: Kryzys w gastronomii, prawie połowa firm obawia się bankructwa w ciągu 2 miesięcy

Belgia, biznes: Kryzys w gastronomii, prawie połowa firm obawia się bankructwa w ciągu 2 miesięcy fot. Ralf Liebhold / Shutterstock.com

W środę minęło 100 dni od zamknięcia belgijskich lokali gastronomicznych. Lockdown mocno uderzył w przedsiębiorców aktywnych w tej branży. Wielu z nich obawia się, że ich firmy nie przetrwają kryzysu.

Aby ograniczyć liczbę zakażeń koronawirusem, belgijski rząd nakazał 19 października ubiegłego roku tymczasowe zamknięcie wszystkich restauracji, pubów i kawiarń.

Od tego czasu minęły już ponad trzy miesiące i nadal nie wiadomo, kiedy lokale gastronomiczne znów będą mogły przyjmować gości.

Dzięki pomocy z tarcz antykryzysowych na razie nie doszło w tej branży do fali bankructw (w 2020 r. było ich nawet mniej niż w 2019 r.), ale z każdym kolejnym tygodniem zamknięcia sytuacja przedsiębiorców się pogarsza, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Prawie połowa (46%) flamandzkich przedsiębiorców działających w tej branży zakłada, że jeśli w najbliższym czasie nic się nie zmieni, to ich firmy nie przetrwają nadchodzących dwóch miesięcy – wynika z ankiety przeprowadzonej przez organizację Horeca Vlaanderen.

Około 41% uczestników badania przyznało, że musi sięgać po prywatne oszczędności, by pokryć straty wywołane pandemią. Im dłużej trwa lockdown, tym większe straty, i to mimo rządowej pomocy, skarżą się przedsiębiorcy. Według Horeca Vlaanderen obecna pomoc jest niewystarczająca i rząd powinien przeznaczyć więcej pieniędzy na wsparcie dla tej branży.

- Nasi przedsiębiorcy nie mają już oszczędności, są zmęczeni i chcą po prostu normalnie pracować. Im dłużej to trwa, tym większe są potrzeby. Szybkie wprowadzenie dodatkowego pakietu pomocowego jest moralnym obowiązkiem rządzących – powiedział Matthias De Caluwe, szef Horeca Vlaanderen, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

28.01.2021 Niedziela.BE // fot. Ralf Liebhold / Shutterstock.com

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież