Flamandzka Gminna Komisja (FCC) oraz miasto Bruksela, które wspólnie prowadzą klub sportowy Les Gazelles de Bruxelles, planują otwarcie sklepu ze sportową odzieżą używaną.

Celem przedsięwzięcia jest zachęcenie do uprawiania sportu także osób o niższych dochodach. „Sport jest nie tylko dobry dla naszego zdrowia, ale łączy także ludzi. Chcemy sprawić, aby rozpoczęcie uprawiania sportu było tak łatwe, jak to tylko możliwe” - poinformował Komisarz FCC ds. sportu, młodzieży i kultury, Pascal Smet.

„Nowy second-hand (…) sprawi, że odzież sportowa będzie bardziej dostępna dla wielu osób, poza tym stworzy nowe miejsca pracy i stanie się miejscem spotkań wszystkich miłośników sportu” - poinformował Smet, który podkreślił, że dla wielu osób brak odpowiedniego stroju sportowego jest „barierą”.

Sklep otrzyma nazwę „Sportswitch”.

20.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Z analizy przeprowadzonej przez Instytut Zdrowia Sciensano wynika, że już co najmniej połowa uczniów belgijskich szkół podstawowych wytworzyła przeciwciała koronawirusa – poinformował flamandzki portal vrt.be.

Badanie przeprowadzono w dniach od 6 do 17 grudnia ubiegłego roku, w więc jeszcze przed początkiem obecnej fali pandemii, spowodowanej nowym wariantem wirusa (czyli Omikronem). Można więc zakładać, że obecnie odsetek dzieci z przeciwciałami jest jeszcze większy.

W badaniu wzięło udział 432 młodych mieszkańców Belgii, czytamy w vrt.be. Jak się okazało, aż 51% z nich miało już przeciwciała koronawirusa. Oznacza to, że zetknęły się już w wirusem np. przechodząc zakażenie. Często było to bezobjawowe zakażenie, bo jedynie 27% z uczestników badania stanowiły dzieci, u których oficjalnie stwierdzono zakażenie.

W grudniu odsetek dzieci z przeciwciałami był dwukrotnie wyższy niż na przełomie września i października, kiedy przeprowadzono poprzednie badanie tego typu. Wówczas przeciwciała wykryto jedynie u 27% uczniów belgijskich szkół podstawowych.

W Walonii, a więc francuskojęzycznej, południowej części Belgii, odsetek dzieci z przeciwciałami jest najwyższy – wynika z grudniowego badania.

20.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Inflacja w Unii Europejskiej wyniosła w grudniu 5,3% w skali roku. W Polsce i Belgii ceny poszły w górę jeszcze bardziej – wynika z danych opublikowanych w czwartek na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Polska znalazła się w grudniu 2021 r. na trzecim miejscu w UE, jeśli chodzi o wysokość inflacji. W ciągu roku ceny w Polsce poszły w górę aż o 8%. Krajem UE z najwyższą inflacją była Estonia, gdzie wzrost cen wyniósł aż 12%. Na Litwie było to 10,7%.

Na drugim końcu tego zestawienia znalazła się Malta, gdzie wzrost cen wyniósł jedynie 2,6% w skali roku. Stosunkowo niską inflacją pochwalić się też mogą Portugalia (2,8%), Finlandia (3,2%), Francja i Dania (po 3,4%) oraz Austria (3,8%).

W Belgii inflacja w grudniu 2021 r. wyniosła 6,6%. To mniej niż w listopadzie (7,1% w skali roku), ale więcej niż w październiku (5,4%) i we wrześniu (3,8%). Rok wcześniej, czyli w grudniu 2020 r., inflacja w Belgii była znikoma i wynosiła zaledwie 0,4% w skali roku.

20.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Weekend, ciepły koc, dobre kino w domowym zaciszu… To sprawdzona recepta na relaks w rodzinnym gronie. Aby uatrakcyjnić sobie ten czas, warto przygotować ulubione przekąski. Dla tych, którzy uwielbiają zajadać się chipsami, przygotowaliśmy dwa proste sposoby na ich samodzielne przyrządzenie.

Domowe, ziemniaczane, chrupiące przysmaki to alternatywa dla gotowych produktów dostępnych w sklepach. Dlaczego? Bo są pozbawione konserwantów, sztucznych aromatów, wzmacniaczy smaku i innych substancji niekorzystnie wpływających na zdrowie. Do tego kosztują niewiele i możemy przyrządzić je tak, jak lubimy najbardziej. Przygotowaliśmy przepis na samodzielne przygotowanie tych uwielbianych przez wielu przekąsek.

Potrzebne będą trzy składniki:

- olej (np. rzepakowy),
- ziemniaki (dowolna ilość; dla ułatwienia można przyjąć, że jedna porcja to dwa średniej wielkości ziemniaki),
- ulubione przyprawy.

Przygotowanie jest dziecinnie proste:

1. Do trzech czwartych wysokości rondla należy wlać olej i rozgrzewać go przez 6-7 minut.
2. Ziemniaki obrać, umyć, osuszyć i pokroić w plastry o grubości ok. 3 milimetrów.
3. Na rozgrzany tłuszcz wrzucać plastry tak, żeby wszystkie były dokładnie zanurzone. Smażyć każdą porcję przez ok. 3-4 minuty, aż zarumienią się na złoty kolor.
4. Usmażone chipsy należy wyciągnąć z garnka za pomocą łyżki odcedzającej i ułożyć na ręczniku papierowym, aby wciągnął nadmiar tłuszczu.
5. Przełożyć do miski i oprószyć przyprawami o ulubionym smaku (np. suszony czosnek, papryka, sól, przyprawa do kebaba itp.).

Wersja fit dla liczących kalorie

W tym wydaniu również potrzebne będą tylko trzy składniki:

- 3-4 łyżki roztopionego masła,
- ziemniaki (dowolna ilość),
- ulubione przyprawy.

Przygotowanie różni się nieco od wersji smażonej:

1. Ziemniaki należy obrać, umyć, osuszyć i pokroić w plastry o grubości maksymalnie 2 milimetrów.
2. Piekarnik rozgrzać do temperatury 250 stopni (z termoobiegiem).
3. Plasterki ziemniaków nasmarować cienką warstwą masła (np. mieszając w misce) i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia tak, aby nie nachodziły na siebie.
4. Piec przez ok. 10-15 minut lub do momentu, w którym chipsy zarumienią się i zaczną same odklejać się od blachy.
5. Po upieczeniu odczekać ok. 5 minut, aby przekąski nabrały chrupkości, przełożyć do naczynia i - podobnie jak w pierwszym przepisie - obsypać je ulubionymi przyprawami.

22.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)