69-letni mężczyzna zginął w wypadku drogowym w gminie Keerbergen w Brabancji Flamandzkiej. W związku ze sprawą aresztowano 21-latka.

Wypadek miał miejsce na Tremelobaan w Keerbergen. 69-letni mężczyzna jechał na skuterze i został zrzucony z pojazdu i potrącony przez samochód. Władze sądownicze z Leuven poinformowały, że samochód prowadził 21-letni mężczyzna.

Kierowcę samochodu poddano badaniu alkomatem oraz badaniom krwi – obydwa wyniki wskazały na spożycie alkoholu. Młody mężczyzna stracił tymczasowo prawo jazdy. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie sąd.

11.04.2022 Niedziela.BE // fot. Fortgens photography / Shutterstock.com

(kk)

Pandemia - co ogłosili rządzący - minęła, więc jeden powód do zmartwień nam odpadł (to się jeszcze okaże!). Ale tych rządowi nie tylko nie brakuje, a wręcz przybywa. I to lawinowo.

Na zlecenie RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" firma United Surveys przeprowadziła wśród Polaków dwa badania. W pierwszym z nich ankietowani odpowiadali na pytanie:

Co jest obecnie największym wyzwaniem dla Polski?

Co zaskakujące – COVID-19 znalazł się niemal na ostatnim miejscu tego zestawienia, zbierając jedynie 2,6 proc. odpowiedzi. Nieco bardziej martwi nas uniezależnianie się od rosyjskich surowców (8,2 proc.). Dla 11,8 proc. respondentów nie bez znaczenia jest też duża liczba uchodźców.

Trzecie miejsce na podium przypadło rosnącym cenom, które dotknęły 23,2 proc. uczestników badania.
Na drugim miejscu pytani postawili spór Polski z Unią Europejską w kwestii praworządności (23,9 proc.).
Według ankietowanych, jednak największym obecnie problemem, z którym musimy się uporać, jest wojna w Ukrainie (26,5 proc.).

Pozostałe odpowiedzi określone były jako „inne” (0,1 proc.). 3,7 proc. badanych nie umiało wskazać jednoznacznej odpowiedzi.

Co z inflacją?

Prostą konsekwencją rekordowo wysokiej inflacji (10,9 proc.) jest dziś szalejąca drożyzna. Wielu kredytobiorców dodatkowo musi mierzyć się z gigantycznymi podwyżkami stóp procentowych. Polacy zapytani o to, czy rząd powinien podjąć kolejne kroki, żeby załagodzić wzrost cen, odpowiedzieli w zdecydowanej większości (79,2 proc.), że jest to konieczne. 14,6 proc. badanych nie widzi takiej potrzeby. Pozostali respondenci (6,1 proc.) nie byli w tej kwestii zdecydowani.

08.04.2922 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ek)

Zainteresowanie wielkanocnymi wyjazdami zagranicznymi jest w tym roku bardzo wielkie – przyznają popularne biura podróży TUI i Neckermann.

Po ponad dwóch latach pandemii i obostrzeń wielu mieszkańców Belgii jest spragnionych „normalnych” wakacji, choćby kilkudniowych. W wielu krajach zniesiono już większość obostrzeń, więc zbliżająca się Wielkanoc będzie pierwszą okazją do spędzenia urlopu „tak jak kiedyś”, opisują belgijskie media.

- To wielkie zainteresowanie wyjazdami urlopowymi na Wielkanoc jest zapowiedzią dobrego sezonu wakacyjnego – powiedział Pierre Fivet, rzecznik prasowy Związki Belgijskich Touroperatorów ABTO, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Jeśli chodzi o okres wielkanocny, to obecnie największą popularnością cieszą się wyjazdy do Hiszpanii, Egiptu i Turcji. Część klientów biur podróży wybiera jednak bardziej oryginalne, egzotyczne kierunki, takie jak Dominikana, Meksyk, Republika Zielonego Przylądka czy Karaiby. Jeszcze inni stawiają na aktywny odpoczynek na stokach narciarskich we Francji, w Austrii lub w Szwajcarii.

Jedynie do Azji wciąż wybiera się niewielu podróżnych. Wiąże się to z tym, że w wielu azjatyckich krajach nadal obowiązuje sporo obostrzeń pandemicznych.

29.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Przyczyną ponad połowy zgonów w Belgii są nowotwory oraz choroby serca i układu krążenia – poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

W 2019 r. choroby nowotworowe były przyczyną 25,5% zgonów mieszkańców Belgii. Także choroby serca i układu krążenia przyczyniły się do co czwartej śmierci (25,1%). Trzecią najczęstszą przyczyną zgonu mieszkańców Belgii były choroby układu oddechowego (11,2%).

Mężczyźni mieszkający w Belgii częściej umierają na raka niż kobiety. W 2019 r. na 100 tys. mężczyzn mieszkających w Belgii przypadało 267 śmierci z powodu nowotworów. W przypadku kobiet było to 216 śmierci na każdych 100 tys. mieszkanek Belgii.

Liczba zgonów z powodu raka była jednak w 2019 r. niższa niż jeszcze kilka lat wcześniej. Szczególnie wśród mężczyzn widoczny jest trend spadkowy. W 2016 r. na każdych 100 tys. mężczyzn w Belgii przypadało 287 zgonów na raka, a w 2010 r. – 298.

Mężczyźni, którzy w 2019 r. umarli na raka, najczęściej chorowali na nowotwory płuc i układu oddechowego, a także na raka prostaty oraz raka jelita grubego. W przypadku mieszkanek Belgii, które zmarły w 2019 r. na nowotwory, najczęstszą przyczyną zgonu był rak piersi, nowotwór płuc lub układu oddechowego oraz rak jelita grubego.  

29.03.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)