Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ponad 9 mln wykroczeń drogowych w 2024 roku. „Rekord”
Średni czynsz w Brukseli? „Co najmniej 1000 euro”
Polska: Chce zwolnić emerytów z podatku dochodowego. Ale nie wszystkich
Belgia: Zbiórka zużytych urządzeń w szczytnym celu
Flandria: 25 potencjalnych oszustów rozpoczęło studia medyczne!
Ponad 2 tys. darmowych drzew dla mieszkańców Antwerpii!
Belgia: Ponowny wzrost wskaźnika zatrudnienia
Belgia, praca: Oni najczęściej bez pracy
Belgia: Kobiety pożyją dłużej. To duża różnica?
Słowa dnia: Uurtje-factuurtje
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Tradycje i zwyczaje wielkanocne: jako początkiem wszystkiego

W niedzielę rano zasiądziemy do uroczystego śniadania wielkanocnego. To jedna z najważniejszych polskich tradycji. Atmosferę wspólnego ucztowania, które gęsto czerpie ze zwyczajów ludowych, budują rodzinne spotkania.

Wspólne śniadanie wielkanocne poprzedza składanie sobie życzeń. Najradośniejsze święta w roku łączą w sobie elementy religijne ze świeckimi zwyczajami. Przypadają one na okres równonocy wiosennej i według wierzeń ludowych mają magiczną noc. Dla naszych przodków były to również święta budzącej się do życia przyrody – zapowiedzią wiosny, pracy w polu i dobrych plonów.

Z celebrowaniem świąt wiązały się porządki, które miały wypędzić z domów zło i choroby. Znoszone do domów poświęcone palemki (kiedyś rózgi wierzbowe czy gałązki bukszpanu ozdobione mchem, kwiatami czy kolorowymi piórkami) włożone do wazonów chroniły mieszkania przed nieszczęściem i złośliwością sąsiadów. Połknięcie jednej bazi wróżyło zaś zdrowie i bogactwo.

Ciekawym zwyczajem było zatykanie na polach krzyżyków z gałązek palm oraz procesje konne objeżdżające granice pól, które miały przynieść urodzaj i ochronę plonów.

Wróżby i zwyczaje wielkanocne

Ostatnie dwa dni postu były wielkim przygotowaniem do Święta Zmartwychwstania. Wypędzano wtedy ubogie, postne jedzenie. W tym celu odprawiano np. rytuał zwany pogrzebem żuru, który polegał na rozbijaniu naczyń z zupą i pozbywaniu się jej resztek. Rozprawiano się również z rybami, szczególnie ze śledziami, które przybijano do drzwi lub drzew.

Wielka Sobota natomiast była dniem radosnego oczekiwania. Zanoszono wtedy do kościoła, przygotowane wiele dni wcześniej, pokarmy do święcenia. Od najdawniejszych czasów ze Świętami Wielkanocnymi kojarzone jest jajko, w tradycji chrześcijańskiej symbol zmartwychwstałego Chrystusa i nowego życia, w tradycji ludowej – symbol wszelkiego początku, siły, zdrowia, płodności i miłości.

Niemal wszystkie kultury przypisywały szczególne znaczenie jajku, ponieważ miało zalążek życia oraz było źródłem wszelkiego początku, energii i doskonałego kształtu. W wielu mitach to właśnie z jajka powstał świat albo z niego wyłania się istota boska.

W koszach ze święconką  znajdowały się między innymi: jaja – symbol odradzającego się życia i zwycięstwa nad śmiercią, chleb jako podstawowe pożywienie mające zagwarantować dobrobyt i powodzenie, sól chroniąca od zepsucia, chrzan dostarczający siły oraz wędlina zapewniająca zdrowie, płodność i dostatek. Obecnie święcimy tylko wybrane produkty.

Liczne wróżby wielkanocne były również związane z wodą święconą – kropienie domowników i dobytku chroniło od nieszczęść i zapewniało zdrowie. Natomiast kąpiel w rzece lub jeziorze w Wielki Czwartek zapewniała urodę i gładką cerę.

Jednak to właśnie jajom, które królują na wielkanocnym stole, przypisuje się najwięcej magicznych właściwości.

Zabawy nie tylko dla dzieci

Świątecznemu ucztowaniu często towarzyszą śniadaniowe zabawy wielkanocne dla wszystkich członków rodziny. Jedną z najbardziej popularnych, znaną w Polsce już w XV wieku, jest stukanie się jajkami ugotowanymi na twardo. Wygrywa ta osoba, której jajko nie popęka, a zwycięstwo wróży szczęście w nadchodzącym roku.

Grą, która wymaga precyzji, jest turlanie jajek po niewielkiej pochyłości lub torze przeszkód. Jednak najbardziej oczekiwaną zabawą jest poszukiwanie zajączka, który ukrył słodycze lub inne upominki w różnych częściach domu czy ogrodu.

15.04.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Pixabay

(sk)

 

Polska. Pogoda na Wielkanoc: plucha, wiatr i zimno

Wyjeżdżając na Wielkanoc, warto zabrać ze sobą cieplejszą kurtkę. Choć ten tydzień przyniósł nadzieję na pełnię wiosny, nadchodzące dni nie będą nas rozpieszczać.

Według synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej czwartek był ostatnim dniem wysokich temperatur i słońca. Już w piątek w całej Polsce pojawią się chmury, które mogą przynieść przelotne opady deszczu, a nawet deszczu ze śniegiem. Najcieplej będzie w dolinach górskich, gdzie temperatura wyniesie do 15 st. C. W przeważającej części kraju termometry nie wskażą więcej niż 9 st.

Nadmorskie spacery również nie będą należały do przyjemnych. Tam można się spodziewać zaledwie 6-7 st. We wszystkich rejonach kraju powieje też stosunkowo silny i porywisty wiatr.



Wielka Sobota

pogodowo będzie bardzo podobna, choć na zachodzie będzie mniejsze prawdopodobieństwo opadów, a nawet zaświeci słońce. W pozostałych częściach Polski można spodziewać się 6-7 st., z wyjątkiem zachodu, gdzie temperatura sięgnie maksymalnie 12 st.  Należy spodziewać się również przelotnego deszczu, deszczu ze śniegiem a, także krupy śnieżnej.



Wielka Niedziela

przyniesie nieco wyższe temperatury, choć nadal nie będzie to pogoda spacerowa. Deszczu i deszczu ze śniegiem mogą spodziewać się mieszkańcy południa i południowego wschodu. Najcieplej będzie na zachodzie – do 12 st. C. Z kolei 8-9 st. pojawi się na termometrach we wschodniej części kraju. Nad morzem będzie nie więcej niż 5-6 st.

Lany Poniedziałek

Warto przemyśleć oblewanie się wodą na zewnątrz, ponieważ może się to zakończyć przeziębieniem. Wschód i południe będą nieco zachmurzone. Z kolei na Podkarpaciu i w Karpatach pojawią się deszcz i śnieg. Na południowym wschodzie maksymalnie 7-8 st. C. Nieco cieplej, bo 12 st. C., będzie tylko w zachodniej części Polski. Nad morzem utrzyma się niedzielna temperatura, która nie przekroczy 6 st. C.



Taka aura utrzyma się jeszcze przez dwa kolejne dni, choć deszczowa środa zwiastować będzie poprawę pogody, bo temperatura w niektórych częściach kraju wzrośnie do 15 st. W czwartek deszcz nam odpuści, pojawi się więcej słońca, a termometry wskażą od 15 do 18 st. C.

15.04.2022 Ni8edziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Rząd posłuchał notariuszy. Łatwiej będzie odrzucić spadek za dziecko

Wkrótce zakończy się długotrwała i nie do końca jasna procedura wnioskowania do sądu o zgodę na rozporządzanie majątkiem dziecka.  

W nowej wersji prawa spadkowego, nad którą obecnie pracuje rząd, przewidziano duże uproszczenie związane z czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu przez opiekuna małoletniego. Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, chodzi o odrzucenie spadku w sytuacji, kiedy zmarły pozostawił po sobie długi, a jego przyjęcie byłoby dla dziecka niekorzystne.



Według obowiązujących przepisów, żeby złożyć przed notariuszem oświadczenie o rezygnacji w imieniu małoletniego z dóbr i zobowiązań spadkowych, należy wystąpić do sądu o zgodę na nadzwyczajne rozporządzanie majątkiem dziecka. Sąd ocenia, czy odrzucenie spadku faktycznie przyniesie więcej korzyści niż jego przyjęcie. Konieczne jest tu również złożenie zeznań oraz dowodów w sprawie.



Członkowie Stowarzyszenia Notariuszy RP zauważyli jednak, że w większości przypadków wynik postępowania sądowego jest łatwy do przewidzenia, a jego pozytywne zakończenie to jedynie formalność, ponieważ obciążenie dziecka cudzymi długami nie wchodzi przecież w grę. Ponadto rodzice często zapominają lub nie wiedzą, że samo postanowienie sądu nie jest jednoznaczne ze złożeniem oświadczenia, co ostatecznie trzeba zrobić w obecności notariusza. Ministerstwo Sprawiedliwości pochyliło się nad wydłużoną niepotrzebnie procedurą i pracuje nad jej zmianą.



W przypadku dziedziczenia ustawowego (czyli w chwili, kiedy dziecko dziedziczy po rodzicach odrzucających spadek), nowe przepisy mają pozwolić na to, aby oświadczenie przed notariuszem było traktowane, jak złożenie zeznań pod przysięgą. Takie rozwiązanie odciąży nie tylko opiekunów prawnych małoletnich, ale również same sądy, bo – według informacji DGP – takich wniosków w Polsce wpływa do nich nawet kilkadziesiąt tysięcy rocznie. Obecnie projekt nowelizacji ustawy jest na etapie ponownych konsultacji.

15.04.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

 

  • Published in Polska
  • 0

Koszyczek z pokarmami. Co powinno się w nim znaleźć?

W Kościele katolickim w Wielką Sobotę odbędzie się tradycyjne święcenie pokarmów. O to, czego nie może zabraknąć w koszyku, zapytaliśmy ks. Rafała Główczyńskiego.

– Rzadko się zdarza, żeby w święconce znalazły się pokarmy inne niż zalecane. Czasami dziecko włoży misia lub samochód, co w niczym nie przeszkadza. Tylko raz spotkałem się z przypadkiem, kiedy w święconce znalazło się piwo. To było bardzo niestosowne – mówi ksiądz Rafał Główczyński, znany w sieci – szczególnie wśród młodzieży – jako „Ksiądz z osiedla”.



Co zatem powinno się znaleźć w koszyczku i jakie to ma znaczenie? – pytamy.

Wielu z nas kontynuuje tradycję święcenia pokarmów, choć w wielu przypadkach nie wiemy do końca, po co to robimy. A, jak przyznaje duchowny, „skład” koszyczka nie jest przypadkowy.
– Wszystko, co powinno się w nim znaleźć, ma swoje znaczenie i nawiązuje do Świąt Zmartwychwstania – podkreśla ks. Główczyński.



– W pierwszej kolejności do święconki wkładamy jajka – bo to one są symbolem nowego życia i zmartwychwstania. Z kolei chleb symbolizuje ustanowioną w Wielki Czwartek Eucharystię. Baranek zaś oddaje Jezusa, który oddał siebie w ofierze za nasze grzechy – wylicza salwatorianin.

– W koszyku musi się również znaleźć sól jako symbol ochrony przed zepsuciem. Mięso zaś (najczęściej biała kiełbasa) to symbol witalności. Chrzan symbolizuje siłę i męstwo Jezusa; pieprz z kolei przypomina o gorzkich ziołach, jakie Izraelici jedzą na pamiątkę swojego pobytu w Egipcie – kwituje.



Bez znaku krzyża w czasie święcenia



Ks. Rafał Główczyński przypomina również, że w czasie święcenia pokarmów nie wykonujemy znaku krzyża.

– Jeśli duchowny mówi "Pobłogosław te wędliny", to w tym momencie uświęca mięso, które przynieśliśmy – wyjaśnia. – I jeśli ktoś nie czuje się kiełbasą, nie powinien też robić znaku krzyża – dodaje żartobliwie, podkreślając jednocześnie, że żegnamy się na początku obrzędu i w czasie końcowego błogosławieństwa.



Dlaczego symbolem Wielkanocy jest zając?



Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z serwisem dzieje.pl dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Śląskiego.



– Zając jest atrybutem, symbolem Świąt Wielkanocnych. Chodzi o jego niezwykłą płodność, którą ludzie zauważali. To fascynowało, a więc utrwaliło się przekonanie, że jest uosobieniem płodnych sił tkwiących w przyrodzie, symbolem witalności – wyjaśnił.

15.04.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

 

Subscribe to this RSS feed