Inflacja w strefie euro ponad 9%. A w Belgii?

W sierpniu inflacja w strefie euro wyniosła już 9,1%. To więcej niż w lipcu (8,9%) i dużo więcej niż w sierpniu roku ubiegłego (3%) – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Największy wpływ na wysoką inflację w strefie euro mają wysokie ceny energii elektrycznej, gazu i paliw. Gdyby energia, gaz i paliwa kosztowały obecnie tyle samo, co rok temu, to inflacja w strefie euro wynosiłaby teraz jedynie 5,8%.

Także coraz droższa żywność wpływa na wysokość inflacji w strefie euro. W sierpniu za jedzenie oraz napoje (w tym te alkoholowe) płacono w krajach strefy euro średnio o 10,6% więcej niż rok wcześniej.

Krajami strefy euro z najwyższą inflacją są państwa bałtyckie. W sierpniu inflacja w Estonii wynosiła ponad 25%, a na Litwie i Łotwie około 21%. Czwarte miejsce w tym zestawieniu zajęła Holandia, gdzie ceny wzrosły o 13,6%, a piąte Słowacja z inflacją na poziomie 13,3%.

Krajem strefy euro z najniższą inflacją jest Francja. W sierpniu średni poziom cen był w państwie ze stolicą w Paryżu o 6,5% wyższy niż rok wcześniej. Na Malcie było to 7,1%, w Finlandii 7,6%, a w Niemczech 8,8%.

W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat wyniosła 10,5%. Krajowy Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w sierpniu poziom 9,9%.

31.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)