Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Mazda 6 za 11 tys. zł, Opel Astra za 3 tys. zł. Gdzie szukać samochodów odebranym pijanym
Temat dnia: Fala strzelanin w Molenbeek. Mieszkańcy spotkają się z władzami
Polska: Były minister zdrowia skopany na ulicy. To krzyczeli napastnicy
Słowo dnia: Boerenverstand
Belgia: Prace na obwodnicy Brukseli bliskie końca!
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów
Belgia, biznes: Jest dobrze! Upadłości jeszcze mniej

Belgia: „Zagraniczni kierowcy, znajcie swoje prawa!”

Belgia: „Zagraniczni kierowcy, znajcie swoje prawa!” fot. Shutterstock

Zagraniczni kierowcy ciężarówek w Belgii często padają ofiarami wyzysku, muszą nocować w fatalnych warunkach i nie dostają odpowiedniej pensji – opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Pochodzący z innych krajów Unii Europejskiej kierowcy, jeżdżący ciężarówkami po belgijskich drogach, często nie znają swych praw. W związku z tym Belgijski Związek Transportu BTB-ABVV we współpracy z rumuńską organizacją reprezentującą interesy szoferów SLT przeprowadził w miniony weekend akcję informacyjną wśród kierowców, odpoczywających na parkingach przy belgijskich drogach.

Zagraniczni kierowcy często bardzo długo pozostają w drodze i nie są w stanie prowadzić normalnego życia rodzinnego. – Poza tym warunki pracy są złe. Dostają płace, które są zdecydowanie za niskie, a często muszą też nocować w fatalnych warunkach na parkingach – powiedział Frank Moreels, przewodniczący BTB-ABVV, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Oprócz tego kierowcy nieraz zmuszani są do tego, by spędzać za kierownicą więcej czasu niż wynikałoby to z przepisów. – Oznacza to, że są przemęczeni i jest to ze szkodą dla ich zdrowia. Dochodzi też częściej do wypadków i przez to stanowią zagrożenie również dla pozostałych użytkowników dróg – powiedział Moreels.

Na belgijskich drogach spotkać można wiele ciężarówek prowadzonych przez zagranicznych szoferów. Pochodzą oni nie tylko z Rumunii, ale i z innych państw Europy Środkowej i Wschodniej, na przykład z Polski.


08.10.2018 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież