Belgia: „Co trzeci młody Belg nielegalnie ściąga pliki z Internetu”

Brak opłat, dostępność i szybkość – to główne przyczyny tego, że młodzi Belgowie decydują na nielegalne ściąganie z sieci ulubionych gier, filmów, seriali czy utworów muzycznych.

W ubiegłym roku 31% mieszkańców Belgii w wieku od 15 do 24 lat przyznało, że zdarzało im się nielegalnie ściągać pliki z Internetu – wynika z ankiety EUIPO, europejskiej organizacji zajmującej się ochroną własności intelektualnej.

To więcej niż średnia dla całej Unii Europejskiej, wynosząca w 2018 roku 21%. Wśród 28 państw UE Belgia zajmuje 7. miejsce w rankingu krajów z najwyższym odsetkiem młodych ludzi, ściągających nielegalnie dane z Internetu – poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W ankiecie przeprowadzonej przez EUIPO wzięło udział ponad 23,5 tys. młodych ludzi ze wszystkich państw UE, w tym około 1 tys. mieszkańców Belgii.

Najczęściej na nielegalne ściąganie z sieci decydują się młodzi mieszkańcy Litwy, Estonii, Grecji, Portugalii, Cypru i Łotwy.

Odsetek młodzieży, nielegalnie ściągającej z sieci dane spada. Eksperci tłumaczą to m.in. rosnącą popularnością płatnych platform takich jak Netflix czy Spotify oraz większą świadomością zagrożeń związanych z takim procederem (np. niebezpieczeństwo ściągnięcia wirusów), opisuje „Het Laatste Nieuws”. W Belgii odsetek ten zmniejszył się jednak tylko w niewielkim stopniu.

31.10.2019 Niedziela.BE

(łk)