Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Król chwali Europę, ale i ostrzega. „Wstyd dla ludzkości”
Pierwszy z Polsce przypadek cholery od lat. Dlaczego ta choroba jest taka groźna?
Słowo dnia: Per maand
Belgia: Strażnik więzienny ostrzelany z... wiatrówki
Niemcy: Protest udaremnił wywiad z liderką skrajnej prawicy
Polska: Palaczu, będziesz zaskoczony. E-papierosa też nie zapalisz, bo zmieniły się przepisy
Belgia: Protest więźniów w zakładzie karnym Lantin
Polska: Marihuana na własny użytek legalna. Jest już projekt ustawy i zacznie się walka w Sejmie
We Flandrii prognozowany spadek liczby świń. „Lepiej dla klimatu"
Belgia: W ciągu 5 lat trzykrotnie wzrosło zużycie danych mobilnych

Belgia: Za kierownicą z 3 promilami alkoholu. Tak się tłumaczył

Belgia: Za kierownicą z 3 promilami alkoholu. Tak się tłumaczył Fot. Shutterstock, Inc.

Ten bezmyślny błąd dużo go kosztował, choć i tak może mówić o szczęściu, bo finał mógł być tragiczny…

Do zdarzenia doszło już prawie roku temu, ale wyrok zapadł dopiero teraz. Sąd w Sint-Niklaas skazał oskarżonego A. T. na grzywnę 2 tys. euro i uznał go za niezdolnego do prowadzenia samochodu - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Skazany spowodował na początku ubiegłego roku wypadek. A. T. jadąc drogą E17, pomylił pedał gazu z hamulcem i wjechał w jadącą przed nim ciężarówkę. Na szczęście nikt nie został ranny, ale konsekwencje tego zdarzenia były dla A. T. poważne.

Jak się bowiem okazało, A. T. miał we krwi ponad 2,9 promila alkoholu. Oznaczało to, że był właściwie kompletnie pijany. Mężczyzna pracował wtedy jako kierownik budowy. Swój stan tłumaczył tym, że tego dnia świętował zakończenie budowy i przed wejściem do samochodu wypił… całą butelkę ginu.

Nieodpowiedzialnego kierowcę ukarał nie tylko sąd. Już w lutym ubiegłego roku mężczyzna został dyscyplinarnie zwolniony z pracy. Przyczyną był właśnie wspomniany wypadek, spowodowany upiciem się po pracy.

Od tego czasu A. T. nie ma pracy i nie posiada samochodu. -Mieszkam sam i utrzymuję się teraz z bardzo skromnego dochodu - żalił się w sądzie, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.


9.01.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onczwartek, 09 styczeń 2025 11:54

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież