Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Belgia: Miasto Aalter zmienia procedurę rejestracji dla obcokrajowców
Belgia: Wypadki w martwym polu. 10% ofiar ciężko rannych lub śmiertelnych
Niemcy: Małe browary walczą o przetrwanie
Emisje CO2 w europejskim lotnictwie osiągnęły poziom sprzed pandemii
Słowo dnia: Grondwet
Narodowe Święto 3 Maja. Tak obchodzono je przed laty [ZDJĘCIA]
Świętujemy: Rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja
Sport, tenis: Gauff nie dała szans: Świątek rozbita w półfinale Madrytu

Belgia: Pijani goście ministra sprawiedliwości „oddali mocz na policyjną furgonetkę”

Belgia: Pijani goście ministra sprawiedliwości „oddali mocz na policyjną furgonetkę” Fot. HuHu, Tajwan / shutterstock.com

Belgijskie media donoszą o skandalicznym zachowaniu gości imprezy urodzinowej belgijskiego ministra sprawiedliwości Vincenta Van Quickenborne’a.

Minister niedawno obchodził 50. urodziny. Z tej okazji w jego domu w Kortrijk zorganizowano imprezę. Oprócz najbliższych ministra na imprezie pojawiło się też sporo polityków, działaczy jego partii (Open Vld) i lokalnych przedsiębiorców. Przez moment na imprezie był nawet premier Alexander De Croo, partyjny kolega ministra.

Po wyjściu z domu solenizanta trzech pijanych imprezowiczów zachowało się jednak w oburzający sposób i „wysikało się na policyjną furgonetkę” - opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Scenę tę nagrały kamery ustawione koło domu ministra.

Zarówno kamery, jak i policyjna furgonetka - w której w chwili tego „incydentu” nikogo nie było - nie stały tu przypadkowo. Niespełna rok temu doszło do nieudanej próby porwania ministra. Van Quickenborne zdecydowanie walczy ze zorganizowaną przestępczością, a to się wielu kryminalistom nie spodobało.

Przez wiele miesięcy minister był ściśle ochraniany. Teraz ochronę już nieco poluzowano, ale pozostawiona przez domem ministra policyjna furgonetka miała działać odstraszająco. Jak widać, nie zrobiła jednak wielkiego wrażenia na trzech pijanych gościach ministra…

Sam minister nie był świadkiem tego incydentu, co potwierdzają nagrania z kamer. Van Quickenborne potępił zachowanie gości, ale jednocześnie podkreślił, że nie może „ponosić odpowiedzialności za złe zachowanie każdej osoby, którą zna”.

Prokuratura wszczęła dochodzenie w tej sprawie, powołując się na paragraf dotyczący naruszenia dobrego imienia policji. Trzej imprezowicze będą więc mieli postawione zarzuty.

Policjanci, którzy jeszcze niedawno ochraniali ministra, nie kryli oburzenia tym incydentem. -Staliśmy tam całymi dniami i nocami, także w mrozie, by chronić go i jego rodzinę. A teraz dzieje się coś takiego… - dziennik „Het Laatste Nieuws” zacytował funkcjonariusza lokalnej policji.

24.08.2023 Niedziela.BE // fot. HuHu, Tajwan / shutterstock.com / zdjęcie ilustracyjne

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież