Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dwóch policjantów rannych w wypadku drogowym
Temat dnia: Belgijscy naukowcy walczą z lekami i pestycydami w wodzie!
Belgia: Strzelanina w Molenbeek. Dwie osoby poszukiwane
Belgia: Do końca września wolniejsze tramwaje w Antwerpii
Belgia: Zmarł 33-latek ciężko zraniony przez własnego ojca
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 7 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Wypadek na pokładzie barki. Nie żyje kobieta
Polska: Chcesz pochwalić się dziećmi w social mediach? Zrób to z rozwagą!
Temat dnia: Tysiące właścicieli Airbnb w Brukseli zostanie ukaranych?
Polska: Nowy prezydent Polski złożył przysięgę i ogłosił swój program

Belgia: Lider flamandzkich socjalistów oczyszczony z zarzutów. „To polowanie na czarownice”.

Belgia: Lider flamandzkich socjalistów oczyszczony z zarzutów. „To polowanie na czarownice”. Fot. Shutterstock, Inc.

Prokuratura zakończyła dochodzenie w sprawie lidera partii Vooruit, Connera Rousseau, i nie postawi mu żadnych zarzutów.

W minionych miesiącach do prokuratury zgłosiły się trzy osoby twierdzące, że padły ofiarą „niedopuszczalnych zachowań seksualnych” ze strony Rousseau.

Dwie sprawy prokuratura zbadała już wcześniej i nie znalazła żadnych dowodów na to, by  o cokolwiek oskarżyć młodego polityka. Teraz okazało się, że także w przypadku trzeciej sprawy nie ma solidnych dowodów na to, by lider lewicowego Vooruit zachował się w sposób niezgodny z prawem.

- Mojemu klientowi nie można niczego zarzucić. Jako prawniczka Rousseau byłam od początku przekonana, że te sprawy nie zakończą się oficjalnym oskarżeniem - powiedziała Christine Mussche, adwokatka polityka.

Rzekome „ofiary” zgłosiły się na policję za namową dwóch dziennikarzy, niesprzyjających Vooruit i liderowi tej partii, tłumaczyła Mussche. To właśnie nacisk ze strony tych dziennikarzy doprowadził do tego, że prokuratura wszczęła dochodzenia, mimo że przesłanki były bardzo słabe.

Sam Rousseau od początku mówił, że oskarżenia są niedorzeczne i padł ofiarą politycznego „polowania na czarownice”.

„Niektórzy politycy i dziennikarze próbują zniszczyć wizerunek Rousseau za pomocą plotek i kłamstw. Świadomie zachęcają ludzi do zgłaszania się na policję, by nadać tym pomówieniom większą rangę” - tak sprawę tę skomentowała partia Rousseau, już kilka miesięcy temu.

06.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież