Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: 133 kardynałów wybierze nowego papieża. Jutro zaczyna się konklawe
Dwoje belgijskich turystów zginęło w powodzi w Jordanii
Belgia: Loty Brussels Airlines do Tel Awiwu pozostają zawieszone
Niemcy: Sprawca śmiertelnego wypadku w Stuttgarcie przeprasza
Polska: Maturzyści jeszcze nie skończą, ósmoklasiści już zaczną swój egzamin
Kolejna strzelanina w pobliżu ratusza w Anderlechcie
Polska: Decyzja PKW. Mniej pieniędzy dla PiS i Konfederacji
Belgia: Banki będą zwalczać oszustwa związane z fakturami
Belgia: Oszczędzanie? Jest coraz trudniej…
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 6 maja 2025, www.PRACA.BE)

Belgia: Adoptowana kobieta błędnie powiązana z mężczyzną z Chin, który miał być jej ojcem

Belgia: Adoptowana kobieta błędnie powiązana z mężczyzną z Chin, który miał być jej ojcem Fot. Shutterstock, Inc.

Noëmi Plateau opowiedziała VRT Nieuws o swoim bólu związanym z poszukiwaniem biologicznych rodziców. Kobieta została adoptowana z Chin, kiedy miała 18 miesięcy. Błędnie powiązano ją z mężczyzną, który miał rzekomo być jej ojcem.

W ubiegłym roku wraz z siostrą, również adoptowaną, Noëmi wzięła udział w programie „Jesteśmy Rodziną” i wyruszyła na poszukiwanie biologicznych rodziców. W pewnym momencie powiedziano jej, że znaleziono kompletne dopasowanie DNA, ale okazało się, że coś poszło nie tak.
„To coś, co chciałam zrobić już od jakiegoś czasu” - przyznała w rozmowie z VRT. W wieku 25 lat Noëmi wysłała swój materiał genetyczny do szeregu banków danych DNA. Sześć miesięcy później nagle pojawił się wynik. Powiedziano jej, że znaleziono jej biologicznego ojca i że doszło do kompletnego dopasowania DNA. Dla Noëmi był to bardzo emocjonujący moment.

„Pierwszy raz w życiu poczułam, że skądś pochodzę. Byłam w wieku 18 miesięcy, kiedy przyjechałam do Belgii. Miałam niewiele wspomnień z poprzedniego życia i cały czas czułam, że czegoś mi brakuje” - opowiedziała kobieta.

Wiadomość ta była najwyraźniej również szokiem dla mężczyzny zidentyfikowanego jako biologiczny ojciec Noëmi. Nie uwierzył w wyniki i zażądał przeprowadzenia drugiego testu DNA. Jego wynik pokazał, że związek młodej kobiety z mężczyzną nie jest pewny.

„To był bardzo trudny moment. Niektórzy mówili, że może być moim wujkiem. Inni nie wierzą, że w ogóle jest krewnym. Nie wiem, w co wierzyć” - wyznała Noëmi, która wysłała do mężczyzny list, ale nigdy nie otrzymała odpowiedzi, więc nie wie, czy list dotarł. Kobieta ma nadzieję, że jeszcze kiedyś uda jej się odnaleźć biologicznych rodziców.

13.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onczwartek, 13 październik 2022 12:33

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież