Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Komary tygrysie zaobserwowane w kolejnych gminach!
Belgia: Wzrost skarg po zaostrzeniu zasad reklamy alkoholu
Belgia: Kolejna wielka konfiskata kokainy w Antwerpii!
Słowo dnia: Schrijnwerker
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela,14 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgijscy rolnicy testują drony do siewu
Belgia: Coraz więcej problemów z sortowaniem śmieci
Belgia: Obraz Rubensa znaleziony w Paryżu!
Brukselska Korporacja Mieszkaniowa pozywa region na kwotę 66,5 mln euro
Belgia: Punktualność pociągów najwyższa od 4 lat!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Koronawirus w Belgii: Dalszy spadek liczby zakażeń (18.05.2021)

Średnia, dzienna liczba zakażeń koronawirusem w dalszym ciągu spada – wynika z najnowszych, opublikowanych dziś (18.05.2021) danych instytutu zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 8 do 14 maja Covid-19 diagnozowano u średnio 2 153 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 28% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii koronawirusa zdiagnozowano łącznie u 1 032 895 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni odnotowano średnio 312,7 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co z kolei oznacza 23-procentowy spadek w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch tygodni.

W tym samym okresie odnotowywano średnio 25,4 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co oznacza spadek o 27,9% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło 24 723 obywateli Belgii.

W okresie od 11 do 17 maja do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 133 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 17% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Łącznie w poniedziałek (17.05.2021) w belgijskich szpitalach przebywało 1 857 pacjentów zakażonych koronawirusem, co oznacza wzrost o 56 osób w porównaniu z dniem poprzednim (nie jest on jednak znaczący dla ogólnego spadku). W grupie tej 610 osób przebywało na oddziałach intensywnej terapii (o 6 osób mniej niż dzień wcześniej). Łącznie 377 pacjentów wymagało podłączenia do respiratora (-9).

W zeszłym tygodniu przeprowadzano dziennie średnio 43 109,9 testów na obecność koronawirusa. 5,9% z nich miało wynik pozytywny (spadek o 0,6%). Warto dodać, że liczba przeprowadzonych testów była niższa o 16%.

Łącznie prawie 4 mln obywateli Belgii otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 42,5% populacji w wieku powyżej 18 roku życia. Ponadto prawie 1,37 mln osób (14,9%) otrzymało już drugą dawkę preparatu, co oznacza, że osoby te są w pełni chronione przed wirusem.

Współczynnik reprodukcji wirusa spadł do wartości 0,87. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

18.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Belgowie zdecydowanie preferują płatności kartą

Płatności cyfrowe są coraz częściej wybierane przez obywateli Belgii. W czasie pandemii liczba dokonywanych w ten sposób płatności jeszcze się zwiekszyła – wynika z najnowszych badań naukowców z Vrije Universiteit Brussel (VUB).

Tylko 13% obywateli Belgii wciąż preferuje płacenie gotówką, zaś 70% mieszkańców kraju przynajmniej raz w życiu skorzystało z płatności zbliżeniowej. Wzrost tego typu płatności jest najbardziej zauważalny wśród osób z grupy wiekowej 65-74. W 2020 roku około 76% z nich co najmniej raz dokonało płatności zbliżeniowej. Dla porównania, w 2019 roku było to 36%.

„Wbrew temu, co sądzi większość osób, płatności zbliżeniowe wcale nie są najpowszechniejsze wśród młodych ludzi” - poinformowali badacze, odwołując się do niskiego odsetku tego typu płatności w grupie wiekowej od 16 do 24 roku życia.

Jedną z głównych przyczyn wzrostu liczby płatności zbliżeniowych jest fakt, że w czasie pandemii Covid-19 były one uznawane za bardziej higieniczne, a zatem bezpieczniejsze. Odnotowano także wzrost płatności przy użyciu telefonu komórkowego, choć jedynie 4 na 10 Belgów uważa taką płatność za wygodną.

Jeśli chodzi o gotówkę, dane były mniej więcej podobne we wszystkich grupach wiekowych: w 2020 roku Belgowie mieli średnio 55,60 euro w portfelu, zaś przed pandemią, w 2019 roku – 61,20 euro. W ciągu minionego roku liczba płatności gotówkowych gwałtownie spadła, bo aż o 39%.


22.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Słowa dnia: Fietspad, voetpad

W języku niderlandzkim, używanym również we Flandrii (północnej części Belgii), ścieżka rowerowa to fietspad.

Rower to po niderlandzku fiets, a ścieżka to pad. Ze słowem pad trzeba uważać, bo oznacza również… ropuchę. Tyle że ropucha ma w niderlandzkim inny rodzajnik (de pad) niż ścieżka (het pad).

Pod względem infrastruktury rowerowej Belgia może i ustępuje sąsiadom z północy (czyli Holendrom), ale kolarstwo to jeden z najpopularniejszych sportów w Belgii, a z roku na roku przybywa tutaj ścieżek rowerowych.

Ścieżka rowerowa może być częścią drogi (weggedeelte) i stanowi część infrastruktury rowerowej (fietsinfrastructuur). Odbywa się na niej ruch rowerowy (fietsverkeer) z udziałem rowerzystów (fietsers).

Człon pad występuje również w wyrazie voetpad, oznaczającym ścieżkę dla pieszych, chodnik. Voet to stopa, więc dosłownie voetpad to „ścieżka dla stóp” – jest w tym pewna logika… Pieszy lub przechodzień to po niderlandzku voetganger (gaan to chodzić, iść, więc voetganger to dosłownie „chodzący, idący pieszo”).

Chodnik po niderlandzku to także trottoir lub stoep. Znaczenie voetpad jest szersze, bo obejmuje wszelkiego rodzaju ścieżki i drogi dla pieszych (również nieutwardzone), a w przypadku trottoir i stoep chodzi głównie o utwardzone chodniki na poboczu dróg. W praktyce wszystkie te trzy słowa często stosowane są wymiennie.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.

22.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Świeże zioła prosto z doniczki. Domowa uprawa jest prostsza, niż się wydaje

Bazylia, mięta, oregano, a może szczypiorek? Zrób samodzielnie domowy zielnik i ciesz się świeżymi ziołami prosto z doniczki.

Zioła to idealny dodatek do wielu potraw. Niektóre z nich mają działanie lecznicze. Nadają się także do koktajli czy napojów. Możesz zasadzić je w ogródku, ale wystarczy im nawet mała doniczka. Postawiona na balkonie czy w kuchni stworzy również naturalną dekorację. No i świeże zioła są dużo bardziej aromatyczne, niż te z torebki.

Sadzonki ze sprawdzonego źródła

Budowanie domowego zielnika należy rozpocząć od kupna sadzonek. Najlepiej wybrać się po nie do sklepu ogrodniczego. Dostępne są także w wielu marketach. Niestety te, ze względu na to, że są sztucznie pobudzane do wzrostu, niedługo po zakupie usychają. Będąc na zakupach warto pamiętać także o podłożu. W specjalistycznych punktach sprzedaży znajdziemy gotową ziemię do ziół i warzyw, ale sprawdzi się także ta zwykła – ogrodowa. Ważne, by miała dużą przepuszczalność i odczyn zasadowy lub obojętny. Doniczki możemy wybrać według własnego gustu. Potrzebne są takie o głębokości min. 20 cm. W ten sposób możemy hodować w domu: rozmaryn, estragon, bazylię, cząber, szałwię pietruszkę, tymianek, oregano, melisę, miętę, tymianek czy oregano.

Pielęgnacja to podstawa

Sadzenie to pierwszy krok do wymarzonego domowego zielnika. By nasze uprawy przetrwały wyjątkowo długo, trzeba zadbać o ich odpowiednią pielęgnację. Przede wszystkim należy systematycznie je podlewać. Dodatkowo powinniśmy dostarczać im substancji odżywczych. W sposób umiarkowany, np. raz w tygodniu, możemy nawozić je naturalnym biohumusem. To płynny organiczny kompost, który idealnie nadaje się do roślin tego typu. Zawiera próchnicę pokarmową i składniki niezbędne do prawidłowego i szybkiego wzrostu ziół. Do zabiegów pielęgnacyjnych należy także regularne usuwanie uszkodzonych i żółknących liści. Równie ważne jest regularne przycinanie i nie dopuszczenie do kwitnienia. Systematyczna regulacja liści i łodyg prowadzi do stałego i równomiernego krzewienia się roślin, a co za tym idzie stałej „dostawy” świeżych ziół.

Zioła wieloletnie będą cieszyć dłużej

Warto pamiętać, że nie wszystkie zioła przetrwają dłuższy czas. Do tych jednorocznych zalicza się np. popularna bazylia czy majeranek. Te trzeba sadzić od nowa na początku każdego sezonu. Dłużej można cieszyć się z roślin wieloletnich. Idealne na balkon czy parapet będą: rozmaryn, mięta, lubczyk, szałwia, tymianek czy oregano. Nie każda sadzonka lubi jednak te same warunki. Jedne potrzebują trochę więcej słońca, a drugie można uprawiać w cieniu. Należy wziąć to pod uwagę szykując swój domowy ogródek. Informację o tym, jakie stanowisko lubi dane zioło znajdziemy na jego opakowaniu. Możemy też zapytać o to specjalistę - np. w sklepie ogrodniczym.

22.05.2021 Niedziela.BE // News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Subscribe to this RSS feed