Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Jeszcze większe wydatki na armię? Belgia przeciwna
Polska: Zmiana czasu po konsultacjach. Polacy mają już tego dość
Belgia: Zbieg z więzienia w Walonii wciąż na wolności!
Polska: Fotoradary działają. Tak kierowcy zdejmują nogę z gazu
Nielegalne obrzezania w Belgii. Policja przeprowadziła przeszukania
Polska: Miliardowa inwestycja. Tysiące laptopów i tabletów trafi do szkół
Temat dnia: Turyści notorycznie kradną... kostkę brukową z Brugii
Polska: Opłatę uznała za ukrytą karę i zarzuciła miastu nieuczciwość
Słowo dnia: Loon
Belgia: Poważny pożar w budynku w Berchem-Sainte-Agathe
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia, praca: Płaca minimalna w Belgii wśród najwyższych w UE!

Na początku tego roku tylko w pięciu krajach Unii Europejskiej miesięczne wynagrodzenie minimalne przekraczało kwotę 2.000 euro brutto. Wśród tych państw była Belgia.

Podkreślić trzeba, że w niektórych krajach UE nie ma jednej, ogólnokrajowej płacy minimalnej. Jak poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat, ogólnokrajowe wynagrodzenie minimalne obowiązywało na początku 2025 r. w 22 z 27 krajów UE.

Najwyższa płaca minimalna była w niewielkim Luksemburgu. Wyniosła ona tam aż 2.638 euro brutto miesięcznie. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajęła Irlandia (2.282 euro), a trzecie Holandia (2.193 euro). W Niemczech płaca minimalna wyniosła 2.161 euro brutto.

Belgia zajęła pod tym względem piąte miejsce w UE. Na początku tego roku ustawowa płaca minimalna w kraju ze stolicą w Brukseli wynosiła 2.070 euro brutto miesięcznie - poinformował Eurostat.

Na drugim końcu tego zestawienia znalazła się Bułgaria. Tam minimalne wynagrodzenie wyniosło na początku tego roku jedynie równowartość 551 euro. Na Węgrzech było to 707 euro, na Łotwie 740 euro, a w Rumunii 814 euro.

Polska jest w tym rankingu relatywnie wysoko, bo na 9. miejscu. Na początku styczniu tego roku płaca minimalna w Polsce przeliczona na euro wynosiła 1.091 euro brutto miesięcznie. To już więcej niż np. w Czechach (826 euro), w Grecji (968 euro) czy w Portugalii (1.015 euro).

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA.


15.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Woordenboek

Dzięki niemu możemy poznać znaczenie jakiegoś słowa, jego tłumaczenie na inne języki, synonimy, wymowę albo przykładowe użycia. Woordenboek to w języku niderlandzkim słownik.

Wyraz ten powstał w wyniku złożenia dwóch słów: woorden, oznaczającego słowa oraz boek, znaczącego w niderlandzkim książka. Wyraz woordenboek oznacza więc dosłownie „książkę słów”.

Faktycznie można uznać, że słownik to właśnie taka „książka o słowach”. Jest to przecież pewien zbiór słów (verzameling woorden), często z dwóch języków (twee talen), uporządkowanych alfabetycznie (alfabetisch gerangschikt).

W słowniku znajdziemy znaczenie (betekenis) danego słowa, jego pisownię (spelling), a często też wymowę (uitspraak) i synonimy (synoniemen).

Słowo woordenboek, podobnie jak samo słowo boek, jest w języku niderlandzkim rodzaju nijakiego. Łączy się więc z rodzajnikiem określonym het, a mówiąc o konkretnym słowniku powiemy het woordenboek. Liczba mnoga to woordenboeken (słowniki).

Wymowę słowa woordenboek znajdziemy TUTAJ.

Wyróżniamy wiele rodzajów słowników, na przykład słownik dwujęzyczny to tweetalig woordenboek, ortograficzny to spellingwoordenboek, synonimów to synoniemenwoordenboek, a słownik specjalistyczny to specialistisch woordenboek.

Najczęściej zapewne sięgamy po te dwujęzyczne. Słownik niderlandzko-polski to na przykład een woordenboek Nederlands-Pools, a słownik polsko-niderlandzki to een woordenboek Pools-Nederlands.

Obecnie coraz częściej słowniki są w formie cyfrowej, elektronicznej, internetowej, dostępnej online. Taki słownik nazwiemy w języku niderlandzkim (używanym poza Holandią także we Flandrii, czyli w północnej części Belgii) np. electronisch woordenboek, digitaal woordenboek lub online woordenboek.

Więcej słów dnia


13.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Verpleegster

Czasownik verplegen oznacza w języku niderlandzkim opiekować się, pielęgnować, doglądać. W szpitalu lub przychodni robi to np. verpleegster, czyli pielęgniarka.

Rzeczownik verpleegster jest rodzaju żeńskiego i dotyczy tylko kobiet wykonujących ten zawód. Łączy się zatem z rodzajnikiem de, a jego liczba mnoga to verpleegsters.

Jeśli chcemy podkreślić, że mowa o mężczyźnie (pielęgniarzu), to powiemy verpleger. Także ten rzeczownik, będący rodzaju męskiego, łączy się z rodzajnikiem de. Liczba mnoga to verplegers.

W języku niderlandzkim mamy też określenie verpleegkundige. Jest to forma neutralna, mogąca oznaczać zarówno pielęgniarza, jak i pielęgniarkę. Liczba mnoga to w tym przypadku verpleegkundigen.

Słowo verpleegkundige wzięło się od słowa verpleegkunde, oznaczającego ogólnie pielęgniarstwo - jako dział ochrony zdrowia, zawód lub kierunek kształcenia. Z kolei przymiotnik verpleegkundig oznacza pielęgniarski, pielęgniarska itp. Pielęgnowanie, opieka, doglądanie chorych to verpleging.

Pielęgniarki i pielęgniarze mogą pracować np. w szpitalu (ziekenhuis), w ośrodku zdrowia (gezondheidscentrum), w praktyce lekarzy pierwszego kontaktu (huisartsenpraktijk) albo w domu opieki (verpleeghuis).

Osoby wykonujące ten zawód opiekują się chorymi (zieken), czyli pacjentami (patiënten), niepełnosprawnymi (gehandicapten) lub seniorami (ouderen).

Wymowę słowa verpleegster znajdziemy TUTAJ, słowa verpleger TUTAJ, a słowa verpleekundige TUTAJ.

Więcej słów dnia


11.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, praca: Jest praca dla pielęgniarek. I to dużo pracy!

W ciągu pięciu lat liczba wakatów, czekających we Flandrii na pielęgniarki, zwiększyła się o ponad połowę!

W ubiegłym roku Flamandzki Urząd Pracy VDAB zarejestrował aż 58,6 tys wakatów w sektorze ochrony zdrowia. Nieco ponad 10 tys. z tych wakatów dotyczyło pielęgniarek.

To aż o 53% więcej niż w 2019 r. - poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”. Można to przedstawić w jeszcze bardziej obrazowy sposób: w ubiegłym roku każdego dnia pracodawcy zgłaszali zapotrzebowanie na średnio 27 nowych pielęgniarek. Powtórzmy: 27 dziennie!

Jeśli chodzi o pracowników systemu ochrony zdrowia, to właśnie na nowe pielęgniarki (i oczywiście pielęgniarzy) zapotrzebowanie jest największe - wynika z danych VDAB.

Belgijskie społeczeństwo się starzeje, w tym także społeczeństwo Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju. Zapotrzebowanie na osoby, które są w stanie zajmować się obłożnie chorymi oraz seniorami jest więc coraz większe.

Praca pielęgniarki lub pielęgniarza nie cieszy się jednak wśród młodych ludzi, wybierających ścieżkę kariery edukacyjnej i zawodowej, wielką popularnością. Wielu młodych ludzi boi się ciężkiej i odpowiedzialnej pracy, z perspektywą niespecjalnie wysokich zarobków.

Zapotrzebowanie na pielęgniarki i pielęgniarzy zatem rośnie, ale chętnych do wykonywania tego zawodu nie przybywa równie szybko. Eksperci, cytowani przez „Het Laatste Nieuws”, apelują do rządzących, by ci stworzyli mechanizmy zachęcające ludzi do wyboru tego zawodu.

Można ten cel osiągnąć np. lepiej wspierając finansowo ludzi uczących się tego zawodu, płacąc im dobrze za staże i oferując należytą pomoc tym, którzy zastanawiają się nad rzuceniem nauki na kierunkach pielęgniarskich. Również dodatki za pracę w nocy i w weekendy powinny być wyższe, uważa część ekspertów.

Należy się też zastanowić nad dopuszczeniem do pracy pielęgniarza lub pielęgniarki osób z pokrewnym, ale nie stricte pielęgniarskim wykształceniem oraz być może bardziej intensywnie zachęcać do przyjazdu do Belgii pielęgniarki i pielęgniarzy z zagranicy - czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

Szukasz pracy w Belgii? Sprawdź OGŁOSZENIA!


10.04.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed