Radykalny kaznodzieja islamski Abu Walaa, uważany za faktycznego przywódcę tzw. Państwa Islamskiego (IS) w Niemczech i skazany na 10,5 roku więzienia, przegrał sprawę przeciwko swojej deportacji z Niemiec.

Sąd administracyjny w Düsseldorfie oddalił pozew 41-latka, ponieważ sędzia orzekł, że interes w deportacji przeważa nad ważnymi względami bezpieczeństwa narodowego.
Sędzia stwierdził, że nie widać u mężczyzny wiarygodnego odstąpienia od poprzedniej postawy terrorysty Państwa Islamskiego ani deradykalizacji oraz że istnieje ryzyko ponownego popełnienia przestępstwa.

Oddzielne postępowanie musi rozstrzygnąć o jego deportacji. Należy również podjąć decyzję w sprawie jego kolejnego wniosku o azyl. Walaa musi odbyć karę do maja 2027 roku.

13.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Wyniki ankiety internetowej przeprowadzonej przez Instytut Badań nad Zatrudnieniem (IAB) wykazały, że 1/4 imigrantów mieszkających w Niemczech rozważa ponowne opuszczenie kraju.

Spośród 50 tys. imigrantów w wieku od 18 do 65 roku życia, którzy wzięli udział w badaniu, 26% rozważa ponowną emigrację, a 3% ma konkretne plany, aby to zrobić.

Badanie wykazało, że czynniki społeczne, takie jak partnerzy, krewni i przyjaciele w kraju, odgrywały szczególnie ważną rolę w potencjalnym powrocie. Osoby rozważające przeprowadzkę do innego kraju również podawały cele zawodowe i sytuację ekonomiczną kraju docelowego jako czynniki motywujące. Wśród uchodźców dyskryminacja doświadczana w Niemczech również odegrała rolę.

Z badania wynika, że respondenci, którzy przyjechali do Niemiec w celach zarobkowych lub szkoleniowych, mają wyższy poziom wykształcenia, lepszą znajomość języka niemieckiego i wyższy status ekonomiczny, częściej rozważają opuszczenie kraju.

12.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Według badania opublikowanego w tym tygodniu przez ING Belgium, belgijski rynek nieruchomości jest coraz mniej dostosowany do obecnych zmian demograficznych.

Starzenie się społeczeństwa, spadek liczby urodzeń i wzrost liczby jednoosobowych gospodarstw domowych zmienią strukturę gospodarstw domowych w nadchodzących latach, sprawiając, że domy jednorodzinne będą coraz mniej odpowiednie.

Biuro Planowania prognozuje, że do 2040 roku w Belgii będzie 447 tys. gospodarstw domowych, z czego 71% będą stanowić gospodarstwa jednoosobowe. Doprowadzi to do wzrostu popytu na mniejsze, dostępne i niedrogie domy.

Obecnie średnio na gospodarstwo domowe przypada 1,06 jednostek mieszkalnych. Aby utrzymać ten wskaźnik, prognozowany jest wzrost o 447 tys. gospodarstw domowych w ciągu następnych 15 lat będzie wymagał co najmniej 475 tys. dodatkowych domów.

ING zauważa jednak, że obliczenia te nie uwzględniają prawie 9 tys. domów uznawanych każdego roku za niezdatne do zamieszkania, a także ubiegłorocznej niższej od średniej produkcji nowych domów, rosnącego odsetka drugich domów, które nie mogą służyć jako główne domy, oraz zwiększonego popytu zagranicznego, szczególnie z Holandii.

Jednocześnie badanie podkreśla, że podaż mieszkań może być pod presją z powodu mniejszej liczby pozwoleń na budowę i zwiększonego obciążenia sektora budowlanego. Branża budowlana będzie musiała skupić się na renowacjach w nadchodzących latach, aby sprostać coraz bardziej rygorystycznym normom energetycznym.

15.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Sąd przysięgłych w Brukseli skazał w środę, 11 czerwca, Emmanuela Olakunle i Myriam Abraham na odpowiednio 22 i 20 lat więzienia za torturowanie 19-miesięcznego dziecka Myriam Abraham, Ziona. Chłopiec zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Małżeństwo zostało uznane za winne tortur, które doprowadziły do śmierci małego Ziona, a także napaści i pobicia dwójki pozostałych dzieci kobiety. Nigeryjska para, która wyemigrowała do Belgii na krótko przed wydarzeniami, zawsze zaprzeczała, że znęcała się nad dziećmi. Jednak według ławy przysięgłych, oskarżeni nie potrafili podać wiarygodnego wyjaśnienia śmiertelnych obrażeń dziecka.

Ława przysięgłych uznała, że w przypadku Olakunle nie wystąpiły żadne okoliczności łagodzące, natomiast w przypadku Abraham były one uzasadnione, ponieważ w młodości kobieta sama była ofiarą przemocy seksualnej i fizycznej. Zwrócono również uwagę na wyjątkową powagę i okrucieństwo przestępstw popełnionych na bezbronnej ofierze.

Mężczyznę skazano na 22 lata więzienia, a kobietę – na 20 lat. Ława przysięgłych orzekła, że obydwoje pozostaną do dyspozycji sądu karnego przez 5 lat po odbyciu kary więzienia.

12.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)