Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 8 maja 2025, www.PRACA.BE)
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Wpatrzeni w telefon przechodzą przez ulicę. Sposób na smartfonowych zombie

Są zagrożeniem i prawdziwą zmorą kierowców. Chodzi o tzw. smartfonowych zombie. Polacy mają pomysł, jak z nimi walczyć.

Przeglądają media społecznościowe, czytają sms-y, słuchają muzyki... Na przejście dla pieszych wchodzą, nawet się nie rozglądając. Gdy ktoś zwróci im uwagę, potrafią być agresywni. Tak zachowują się fonoholicy, którzy ani na moment nie potrafią oderwać wzroku od ekranu smartfona.

Polak potrafi

Fonoholik czuje uporczywą potrzebę sięgania po telefon i sprawdzania, czy nie dostał nowego powiadomienia. Jeśli tego nie zrobi, towarzyszą mu niepokój i rozdrażnienie. Niektórzy są uzależnieni do tego stopnia, że w nosie mają bezpieczeństwo swoje i innych. Na szczęście młodzi programiści z Lublina znaleźli sposób na to, jak rozprawić się ze smartfonowymi zombiakami.

W tym celu projektują aplikację SafeCrosswalk. Jej zadaniem będzie wysłanie sygnału dźwiękowego w momencie, gdy osoba używająca telefonu zbliży się do „zebry”. Dodatkowo na ekranie smartfona wyświetli się jej komunikat typu „Uwaga, przed tobą jest przejście”.

W skład grupy z Lublina wchodzą: Karina Muszyńska, Krzysztof Pochwatka i Szymon Matys. Są uczniami miejscowego zespołu szkół elektronicznych. Młodzi programiści zakwalifikowali się do finału konkursu zorganizowanego w ramach programu Samsung Solve for Tomorrow. Na każdym etapie prac wspierają ich m.in. nauczyciele informatyki.

– Bez względu na to, czy wygramy, czy nie, po zakończeniu konkursu aplikacja zostanie przekazana na rzecz organizatora, który będzie mógł skierować ją na rynek. Mamy nadzieję, że gdy się to stanie, aplikację pobierze jak najwięcej ludzi. Przypuszczamy, że jej wypuszczenie na rynek nie powinno zająć dłużej niż pół roku – powiedział Krzysztof Pochwatka.

Patrz i słuchaj

Problem nałogowego korzystania ze smartfonów nie dotyczy wyłącznie pieszych. To plaga również wśród kierowców. Wystarczy, że na chwilę utkniemy w korku, a już sięgamy po telefon, żeby przejrzeć Facebooka lub Instagrama.

By uświadomić kierowcom i pieszym, do jakich tragedii mogą doprowadzić tzw. rozpraszacze, policja do końca marca prowadzi akcję Na Drodze – Patrz i Słuchaj. I przypomina, że osobie korzystającej podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku przez kierującego pojazdem grozi kara w wysokości 500 zł i aż 12 punktów karnych. Z kolei pieszy zapłaci 300 zł mandatu, jeśli korzysta z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię lub torowisko – w tym podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości kontrolowania sytuacji.

Warto przypomnieć, że zgodnie z danymi statystycznymi polskiej policji w latach 2011-2020 na przejściach dla pieszych średnio co roku ginęły blisko 252 osoby.

Fonoholizm – nowy problem społeczny

Komórka, w której zamknięty jest cały świat, to z jednej strony synonim rozwoju, a z drugiej – symbol poważnych problemów społecznych.

Do końca nie wiadomo, ile osób w Polsce jest uzależnionych od telefonu. Z badań zrealizowanych przez Fundację Dbam o Mój Z@sięg wynika, że:

• 2-3 proc. młodzieży w Polsce wykazuje wyraźne symptomy fonoholizmu,
• 20,8 proc. osób między 12 a 18 rokiem życia wprost określa siebie jako uzależnionych od smartfonów,
• 70 proc. badanych zna osobiście przynajmniej jedną osobę uzależnioną od telefonu komórkowego.

11.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Adobe Stock

(sm)

Polska: Śmierć Mikołaja. 16-latek ofiarą medialnej walki politycznej

Nie żyje Mikołaj, syn posłanki PO. 16 lat skończyłby 8 marca. Jego śmierć łączona jest z artykułami w rządowych mediach: Radiu Szczecin i TVP Info.

„Mikołaj na zawsze będzie już nastolatkiem, jasnym dzieckiem, o którym dobrzy i źli ludzie będą myśleć, ilekroć w naszym kraju ktoś ulegnie pokusie, by w walce politycznej przekroczyć czerwoną linię” – napisał Jan Hartman w „Polityce”.

I dalej: „Medialna nagonka i szczucie bardzo rzadko dosięgają osób w bardzo zaawansowanym wieku, ciężko chorych, a przede wszystkim dzieci. Tym razem stało się inaczej. Aparat propagandy, posługujący się usłużnymi pracownikami mediów, przekroczył czerwoną linię. Zaatakowano nastoletniego chłopca, bo stał na drodze pocisku, który miał ugodzić jego mamę. Ugodził i to ze skutkiem niewątpliwie dalej idącym, niż przewidywano i planowano”.

Publikacje w rządowych mediach

Mikołaj był synem posłanki PO Magdaleny Filiks. Informacje o śmierci dziecka podała kilka dni temu. Nie ujawniła szczegółów, ale tę tragedię dało się czytelnie powiązać z grudniowym materiałem Radia Szczecin autorstwa Tomasza Duklanowskiego.

Opisał on wyrok za pedofilię i dawanie narkotyków osobie nieletniej, aji zapadł w sprawie mężczyzny związanego z Platformą Obywatelską. To były urzędnik marszałka województwa szczecińskiego. Duklanowski podał jego inicjały, zaznaczył, że mężczyzna w przeszłości startował w wyborach. Dodał, że był mężem znanej posłanki. Napisał również, że jedną z ofiar pedofila był „13-letni chłopiec, syn znanej parlamentarzystki”.

Informacje powtórzyły inne prorządowe media, w tym m.in. TVP Info. Duklanowski napisał o tym również w „Gazecie Polskiej”. Te właśnie publikacje miały doprowadzić do śmierci Mikołaja.

Autor się broni

Na Duklanowskiego wylewa się fala krytyki. Twierdzi on, że ujawnił „aferę pedofilską” w PO, ale nie podawał danych, dzięki którym zidentyfikowano ofiarę pedofila.

Tylko że kiedy Duklanowski ujawnił swojego „newsa”, zwyrodnialec odsiadywał już karę. Nie było potrzeby nadzorowania przez opinię publiczną jego procesu – wymiar sprawiedliwości zadziałał i zadziałał skutecznie – punktuje Barbara Kasprzycka z „Dziennika Gazety Prawnej”. I dodaje, że żaden dziennikarz nie ma prawa przytaczać okoliczności, które pozwalałyby ustalić tożsamość ofiary.

Terlikowski: Ponowny gwałt dokonany na niewinnych dzieciach

Sprawa stała się medialnie głośna już w grudniu. To wtedy publicysta prawicowy Tomasz Terlikowski wyraził swoje oburzenie zachowaniem Duklanowskiego, ale także ministra edukacji Przemysława Czarnka, który w programie TVP bagatelizował sprawę.

„To, co się stało, nie może zostać puszczone płazem. Nie może, bo to ponowny gwałt dokonany na niewinnych dzieciach w imię ciemnych, polityczno-medialnych interesów. I nikt nie przekona mnie, że istniały powody, by dane ich matki podać w taki sposób, by także ich dane stały się dostępne. Konsekwencje wobec nadawcy, dziennikarza i jego przełożonych powinny być wyciągnięte” – oceniał Terlikowski.

Pogrzeb Mikołaja odbędzie się jutro – we wtorek 7 marca. 8 marca chłopiec skończyłby 16 lat.

Prokuratura prowadzi postępowanie

Postępowanie w sprawie śmierci Mikołaja prowadzi Prokuratura Rejonowa w Szczecinie. Jak podało Radia Zet, chodzić o czyn z artykułu 151 Kodeksu karnego, czyli „doprowadzenie do samobójstwa”. Ale prokuratura nie chce tegio oficjalnie potwierdzić.

– Na tym etapie nie podajemy więcej informacji – powiedziała Wp.pl Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Błażej Kmieciak, szef Państwowej Komisji ds. Pedofilii, zapowiedział, że skieruje do Rady Etyki Mediów wniosek o „zbadanie tej sprawy, czy standardy etyczne pięknego zawodu dziennikarza nie zostały w tym przypadku złamane”.

Do sprawy publikacji w mediach publicznych odniósł się także Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Uznał je za nieetyczne i zapowiedział postępowanie.

Link do Twittera: TUTAJ

Link do Twittera: TUTAJ


06.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Twitter

(sm)

Polska: Za darmo do dentysty? Sprawdź, co wyleczy ci na koszt NFZ

Darmowa wizytę u dentysty i leczenie zębów za darmo? To możliwe. Możemy to zrobić na koszt NFZ. Tyle że lista świadczeń jest ograniczona. Sprawdź, co na niej jest.

Warto wiedzieć, że…

Przeciętny dorosły Polak ma prawie 13 zębów z próchnicą.
40 proc. Polaków w wieku 65-74 lata nie ma w ogóle zębów.
61,5 proc. polskich dzieci w wieku 3 lat nigdy nie było u stomatologa.
37,1 proc. z nich szczotkuje zęby dwa razy dziennie.
31,3 proc. czyści zęby bez pomocy rodziców.
6 proc. matek zwraca uwagę na czas szczotkowania zębów.

Tymczasem brak dobrych nawyków z dzieciństwa skutkuje tym, że zaledwie co 5 dorosły Polak prawidłowo szczotkuje zęby. A wielu dorosłych nie ma nawet szczoteczki do zębów.

Kto może się leczyć za darmo?

Przede wszystkim trzeba mieć ubezpieczenie zdrowotne. A na liście uprawnionych są:

• Dzieci i młodzież do 18 roku życia lub ukończenia szkoły średniej. Jeśli w szkole nie ma gabinetu stomatologicznego, musi ona zawrzeć umowę z ośrodkiem zdrowia. Dzieci są tam przyjmowane poza kolejką.
• Kobiety w ciąży.
• Osoby od 26 roku życia z orzeczeniem o niepełnosprawności.
• Osoby objęte programem Mama 4+ lub Tata 4+.
• Osoby o niskich dochodach, które otrzymują zasiłek stały lub czasowy.
• Osoby bezrobotne, które nie pobierają zasiłku ani wynagrodzenia.
• Osoby, które odbywają karę pozbawienia wolności.
• Osoby posiadające Kartę Dużej Rodziny.
• Osoby z chorobami onkologicznymi lub po leczeniu chorób nowotworowych.
• Osoby z chorobami przewlekłymi, takimi jak m.in. cukrzyca, choroby serca, nerek, wątroby, układu nerwowego, stawów czy choroba Parkinsona.
• Osoby, które wymagają specjalistycznej opieki stomatologicznej z powodu schorzeń, takich jak m.in. zespół Downa, mukowiscydoza, toczeń rumieniowaty czy choroba Crohna.

Uwaga

Nie można dopłacać do usługi finansowanej przez NFZ. Jeśli decydujemy się na leczenie z funduszu, to nie możemy skorzystać z darmowej wizyty, a dopłacić za wypełnienie z lepszego, ale nierefundowanego materiału.

Za co nie musimy płacić u dentysty?

• Za leczenia bólu zęba – jeśli zgłosisz się z bólem zęba do dowolnego dentysty lub przychodni stomatologicznej z umową z NFZ – przyjmie cię w dniu zgłoszenia. Po godzinie 19 pomoc otrzymasz w placówkach, które pełnią dyżur stomatologicznej pomocy doraźnej
• Za plomby – białe plomby przysługują w zębach przednich górnych i dolnych (od 3+ do +3, od 3- do -3) – w przypadku dorosłych jest to tzw. kompozytowy materiał chemoutwardzalny; w przypadku dzieci do 18 lat to szybkoschnący światłoutwardzalny materiał kompozytowy. W dalszych zębach (od czwartego) przysługują plomby z materiału kapsułkowego stosowanego do wypełnień ubytków
• Za leczenie kanałowe – jeśli jesteś dorosły, przysługuje ci leczenie kanałowe od kła do kła (3–3). Dzieciom i młodzieży do 18 lat, kobietom w ciąży i połogu (do 42 dnia po porodzie) przysługuje leczenie kanałowe wszystkich zębów, ale tylko do 3 kanałów w zębie
• Za protezy – masz prawo do protezy częściowej z zastosowaniem elementów doginanych od 5 brakujących zębów lub w przypadku bezzębia – protezy całkowitej szczęki lub żuchwy.

Świadczenia protetyczne przysługują raz na 5 lat, naprawa protezy zębowej – raz na 2 lata. Jeśli masz za sobą operacyjne leczenie nowotworów w obrębie twarzoczaszki – protezy przysługują bez ograniczeń czasowych

• Za znieczulenie
• Za badanie lekarskie stomatologiczne z instruktażem higieny jamy ustnej – raz w roku
• Za kontrolne badanie lekarskie – 3 razy w roku.
• Za zdjęcie rentgenowskie wewnątrzustne.
• Za leczenie zmian na błonie śluzowej jamy ustnej.
• Za usunięcie kamienia nazębnego.
• Za oczyszczanie kieszonek zębowych.
• Za usunięcie zęba jedno- i wielokorzeniowego.

Dodatkowo dzieci i młodzież do ukończenia 18 lat mają m.in. prawo do:

• zabezpieczenia lakiem szczelinowym bruzd pierwszych trzonowców stałych – raz do ukończenia 8 roku życia oraz bruzd drugich trzonowców stałych – raz do ukończenia 14 roku życia;
• lakierowania wszystkich zębów stałych, ale nie częściej niż raz na kwartał;
• impregnacji zębiny zębów mlecznych;
• kosmetycznego pokrycia niedorozwoju szkliwa w zębach stałych;
• leczenia chorób przyzębia;
• leczenia ortodontycznego aparatami ruchomymi do ukończenia 12 lat.

07.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Polska: Młodzi kierowcy będą zadowoleni. Prawo jazdy zaraz po zdanym egzaminie

Nie będzie trzeba czekać na wydanie plastikowego prawa jazdy, żeby po egzaminie usiąść za kierownicą. Wystarczy telefon z aplikacją. Jest jedno „ale”...

Teraz wygląda to tak, że gdy ktoś zda egzamin i zostaje kierowcą, nie może od razu prowadzić samochodu. Musi poczekać na wydanie dokumentu. A to może potrwać.

Dzięki aplikacji to rozwiązanie prawne stanie się przeszłością. „Jeszcze w tym roku w aplikacji mObywatel, wprowadzona zostanie funkcjonalność „tymczasowego cyfrowego prawa jazdy” – podaje Interia.

Z pomocą przychodzi mObywatel

Oznacza to, że nowy cyfrowy dokument prawa jazdy będzie udostępniany do pobrania przez użytkownika aplikacji mObywatel bezpośrednio po zdanym państwowym egzaminie praktycznym na prawo jazdy. Wprowadzone zmiany „umożliwią nowym kierowcom poruszanie się po drogach od razu po zdaniu egzaminu i pobraniu tymczasowego elektronicznego dokumentu w aplikacji mObywatel”.

Tymczasowe prawo jazdy będzie ważne tylko przez 30 dni. Po tym okresie system sam je wygasi. Jeżeli po 30 dniach ktoś nie będzie legitymował się plastikowym dokumentem, może zostać ukarany grzywną do 250 złotych.

Zacznie działać w połowie roku

Jak zapewnia resort cyfryzacji, „tymczasowe cyfrowe prawo jazdy ma zacząć funkcjonować w połowie bieżącego roku. Wynika to właśnie z prac nad ustawą o aplikacji mObywatel. Ta – o ile uda się ją uchwalić w szybkim tempie – miałaby zacząć obowiązywać w 14 dni od daty publikacji (z pewnymi wyjątkami, mającymi wejść w życie pod koniec czerwca bieżącego roku)” – podaje serwis.

06.03.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)


Subscribe to this RSS feed