Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: UOKiK już stracił cierpliwość. Bierze się na ostro za cenę „w ciągu 30 dni”
Belgia, Anderlecht: Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 61-latki
Polska: To on poprowadzi reprezentację. Pierwsza konferencja w czwartek
Jakie nowe auta najpopularniejsze w Belgii?
Belgia: Tutaj szeregowce i bliźniaki podrożały aż o 15%!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 15 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Antwerpski baron narkotykowy poddany ekstradycji do Belgii!
Polska: Szalejemy na drogach Europy. Brakuje nam umiejętności
Belgia: Oddał strzały w kierunku policji. 26-latek zatrzymany
Polsk: PanParagon wskazał, kiedy kupujemy najwięcej alkoholu. Jest zaskoczenie
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: W centrum Brukseli otwarto second-hand z koszulkami piłkarskimi

31-letni Damien Eck otworzył nowy sklep, w którym sprzedaje stare koszulki piłkarskie. Sklep „90 Vintage Football Store” znajduje się w centrum Brukseli.

Eck sprzedaje stare koszulki piłkarskie z lat 80., 90. i 2000. Autentyczne koszulki są niezwykle popularne. „Od 5 lat prowadzę sklep internetowy, w zeszłym roku otworzyliśmy pop-up store. Ale teraz chcę spróbować na poważnie z prawdziwym sklepem, który znajduje się teraz w sąsiedztwie innych antykwariatów przy Rijkeklarenstraat w Brukseli. Możliwość osobistego odwiedzenia sklepu może być również bardzo ważna dla moich klientów (…)" - tłumaczy właściciel.

„Dla mnie zakupy online to codzienność, ale dla wielu osób możliwość robienia zakupów jest bardzo ważna. Wychodzę więc naprzeciw trendowi i otwieram sklep stacjonarny. Moje koszulki będą nadal dostępne online. W mediach społecznościowych ludzie bombardują mnie wiadomościami dotyczącymi starych koszulek, które chcą sprzedać. To ułatwia uzupełnianie moich zapasów” — mówi Eck.

Ceny koszulek w „90 Vintage Football Store" zaczynają się od 30 euro. Niektóre kosztują ponad 100 euro.

23.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Na majówce uważaj na swój samochód. Te marki kradną teraz najczęściej

Na stłuczkę, na walizkę albo po prostu włamanie. Takie są metody złodziei samochodów. Trzeba na to uważać, jeśli chcemy uniknąć kłopotów.

Jeżeli chodzi o kradzione samochody, to dawno mamy za sobą boom lat 90 XX wieku. Nie było wtedy kierowcy, który mógł być pewien, że jak rano wstanie, to jego auto nadal będzie przed blokiem. Liczba kradzieży samochodów na szczęście nie jest już tak dramatycznie wysoka.

W 2022 r. skradziono w Polsce 6157 samochodów. To dane dotyczące tylko aut osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 6 ton. W porównaniu do roku 2021, liczba przestępstw spadła aż o 13,3 procent.

Statystyki kradzieży w poprzednich latach:
2021 – 7098 szt.,
2020 – 6910 szt.,
2019 – 6978 szt.,
2018 – 6844 szt.

Jakie samochody znikają najczęściej?

Pierwsze miejsce zajmuje duży hyundai tucson. Można myśleć, że złodzieje lubią popularne VW albo toyoty, ale to właśnie koreański SUV otwiera listę.

Druga pozycja to też zaskoczenie – dostawczy Fiat Ducato.

Na trzecim miejscu znalazł się model, który przez lata okupował najwyższe miejsca w rankingach kradzieży, głównie ze względu na popularność nad Wisłą – toyota corolla.

Popularność SUV-ów wynika z tego, że Polacy polubili takie samochody i sami je częściej kupują. Złodzieje tylko idą za tym trendem.

Ranking kradzionych aut w Polsce w 2022 roku

Hyundai tucson – 156 sztuk,
fiat ducato – 124 sztuki,
toyota RAV4 – 118 sztuk,
toyota corolla – 116 sztuk,
jeep grand cherokee – 87 sztuk,
kia sportage – 76 sztuk,
mitsubishi outlander – 75 sztuk,
audi A4 – 73 sztuki,
mercedes sprinter – 67 sztuk,
hyundai kona – 54 sztuki.

Złodziejskie metody

Bywają różne, ale nie zmieniają się tak dynamicznie, jak mogłoby się wydawać. Często jest to kradzież okazyjna, kiedy np. właściciel zostawił na stacji paliw kluczyki w aucie.

Kradnie się też na stłuczkę. Polega to na tym, że złodzieje doprowadzają do niegroźnego zderzenia i kiedy poszkodowany wysiada, żeby obejrzeć uszkodzenia, za kierownicę szybko wsiada inny członek gangu i ucieka.

Od kilku lat popularna jest metoda na walizkę. Na czym polega?

Walizka to urządzenie, które można określić jako „łapacz” sygnału z pilota. Urządzenie przechwytuje ten sygnał i kopiuje. Jeśli sygnał z kluczyka uda się znaleźć, to złodziej może sobie otworzyć samochód i odjechać.

24.04.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

Belgia: Bruksela chce dać drugie życie używanym materacom!

Każdego roku w Regionie Stołecznym Brukseli na śmietniki trafiają tony używanych materacy. Niekiedy lądują one na drogach publicznych lub w spalarniach. Władze Brukseli chce teraz zmniejszyć wpływ starych materacy na środowisko.

Wyrzucane materace często lądują na ulicach Brukseli, poza tym prawie 500 ton starych materacy pochodzących od mieszkańców Brukseli trafia do spalarni odpadów, ponieważ nie są one poddawane żadnemu recyklingowi. Region bada obecnie sposoby ponownego użycia lub recyklingu materacy.

W tym celu rząd Brukseli zatwierdził w czwartek, 20 kwietnia, konwencję środowiskową wprowadzającą rozszerzoną odpowiedzialność producenta za stare materace, nakładając jasne cele stopniowego zwiększania zbiórki i recyklingu materacy.

„Zapobieganie powstawaniu odpadów i dobre gospodarowanie odpadami to podstawowe dźwignie transformacji klimatycznej i gospodarczej” – poinformował brukselski minister środowiska, Alain Maron.

Porozumienie wzywa sektor do znalezienia rozwiązań zapobiegających marnowaniu materacy. Ponadto zobowiązuje sektor do pokrycia kosztów zbiórki i przetwarzania zużytych materacy. Oczekuje się również, że uda się zakończyć systematyczne spalanie materacy, projektując je w taki sposób, aby można je było ponownie wykorzystać lub całkowicie poddać recyklingowi.

23.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Tajemnicze kradzieży w firmach chemicznych. „Zarobili miliony euro”

Belgijski sąd skazał czternastu członków grupy przestępczej, którzy w latach 2017-2018 ukradli z firm chemicznych BASF i Evonik warte miliony euro metale szlachetne.

Przestępcy kradli odpady z procesu chemicznego zawierające cenne metale szlachetne, np. pallad, opisuje flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. Następnie przewozili te materiały do Włoch, gdzie sprzedawali je z dużym zyskiem firmie, zajmującej się odzyskiwaniem metali z tego rodzaju odpadów.

Grupa przestępcza była dobrze zorganizowana. Przestępcy skorumpowali pracowników firmy ochroniarskiej, którzy fałszowali dokumenty, dzięki czemu „znikające materiały” długo były niezauważone.

Mimo że do przestępstw doszło już kilka lat temu, długo tę sprawę utrzymywano w tajemnicy, a o tym procederze i procesie w tej sprawie poinformowano dopiero teraz. Szacuje się, że przestępcy zarobili na okradaniu BASF i Evonik około 5,5 mln euro.

Sąd w Antwerpii nakazał przestępcom zwrócenie zarobionych pieniędzy okradzionym przedsiębiorstwom. Oskarżeni usłyszeli też wyroki pozbawienia wolności. Najwyższą karę wymierzono szefowi tej grupy. Został on skazany na karę 4 lat pozbawienia wolności, czytamy w „Het Laatste Nieuws”.

23.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed