Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Kogo zwolni AI? Możesz to sprawdzić w wyszukiwarce
Temat dnia: Wśród mężczyzn Mohamed. Te imiona najczęstsze w Brukseli
Polska: PCK ma dosyć i zabiera kontenery na ubrania. Ludzie urządzili w nich śmietniki
Belgia: Dziś strajk lekarzy i dentystów
Niemcy: Kolarze wjechali w tłum podczas wyścigu kolarskiego. Kilka osób rannych
Polska: Ponad 200 zarzutów dla lekarza. Grozi mu kilka lat za kratami
Belgia: Zaczepił jego dziewczynę. Belg sięgnął po nóż…
Polska: Egzamin ósmoklasisty 2025. Matematyka poszła im gorzej
Belgia: Aż 30 tys. ludzi ma tak na nazwisko!
Belgia, Bruksela: Trudny los bezdomnych w czasie upałów
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Margaryna aż o jedną czwartą droższa niż rok temu!

W marcu tego roku za margarynę płacono w Unii Europejskiej średnio aż o 33% więcej niż rok wcześniej. W Belgii wzrost cen tych produktów był nieco niższy.

W minionych kilkunastu miesiącach ceny żywności poszły mocno w górę. Wśród produktów, które kosztują teraz wyraźnie więcej niż rok temu, jest też margaryna.

W Belgii podrożała ona w ciągu dwunastu miesięcy o około 32% - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

To duży wzrost, ale w wielu innych krajach UE był on jeszcze większy. W Słowacji margaryna podrożała w ciągu roku aż o 46%, w Polsce o 44%, w Niemczech o 43%, a w Bułgarii o 39%.

Najmniejszy wzrost cen margaryny odnotowano w Chorwacji. W tym kraju za te produkty płacono w marcu tego roku o 9% więcej niż rok wcześniej. W Słowenii było to około 13%.

Belgia i inne kraje Unii Europejskiej zmagają się z wysoką inflacją już od dobrych kilku miesięcy. Po rosyjskim ataku na Ukrainę najpierw mocno podrożały surowce, paliwa i energia. Potem to właśnie w dużym stopniu rosnące ceny żywności napędzały inflację.

06.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Czy mieszkańcy Flandrii ufają gazetom?

Około 48% dorosłych mieszkańców Flandrii ma zaufanie do informacji podawanych w gazetach - wynika z ankiety przeprowadzonej jesienią ubiegłego roku.

Wyniki i omówienie badania opublikował niedawno flamandzki urząd statystyczny Statistiek Vlaanderen. Wynika z niego, że mieszkańcy Flandrii - a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii - obdarzają gazety mniejszym zaufaniem niż telewizję i stacje radiowe.

Poziom zaufania do gazet był jesienią 2022 r. na takim samym poziomie co rok wcześniej. Wtedy w informacje przekazywane przez gazety również wierzyło 48% dorosłych mieszkańców Flandrii.

Jeśli chodzi o wiek, to największe zaufanie do gazet mają osoby w wieku od 50 do 64 lat. Wśród nich wskaźnik ten wyniósł 52%. Najmniejszym zaufaniem (42%) obdarzają gazety najstarsi mieszkańcy Flandrii (w wieku co najmniej 65 lat).

Największe różnice dotyczą poziomu wykształcenia. Ludzie z wyższym wykształceniem o wiele częściej ufają gazetom niż ludzie z wykształceniem podstawowym i zawodowym.

W informacje przekazywane przez gazety wierzyło jesienią ubiegłego roku 64% mieszkańców Flandrii z wykształceniem wyższym. W przypadku ludzi z wykształceniem średnim było to 41%, a w przypadku ludzi z wykształceniem podstawowym lub średnim zawodowym jedynie 33%.

06.05.2023 Niedziela.BE  // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Gotowe posiłki? To kosztuje coraz więcej

Gotowe posiłki, np. prosto z półki w supermarkecie, w minionych latach zyskały na popularności. To wygodne rozwiązanie, ale też coraz droższe.

W marcu tego roku za gotowe posiłki płacono w Unii Europejskiej średnio o 19% więcej niż rok wcześniej. W Belgii wzrost cen tych produktów był jeszcze większy.

W minionych paru miesiącach ceny żywności poszły mocno w górę. Wśród produktów, które kosztują teraz wyraźnie więcej niż rok temu, są też gotowe posiłki.

W Belgii podrożały one w ciągu dwunastu miesięcy o prawie 23% - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

To wyraźny wzrost, ale w wielu innych krajach UE był on jeszcze większy. Na Litwie gotowe posiłki podrożały w ciągu roku aż o 39%, na Węgrzech o 38%, a w Słowacji o 32%.

Także w Polsce gotowe posiłki sporo podrożały. W trzecim miesiącu 2023 r. za tego rodzaju produkty płacono nad Wisłą o ponad 22% więcej niż rok wcześniej.

Najmniejszy wzrost cen gotowych posiłków odnotowano na Malcie. W tym kraju za te produkty płacono w marcu tego roku o 6% więcej niż rok wcześniej. W Luksemburgu było to około 7%.

Belgia i inne kraje Unii Europejskiej zmagają się z wysoką inflacją już od dobrych kilku miesięcy. Po rosyjskim ataku na Ukrainę najpierw mocno podrożały surowce, paliwa i energia. Potem to właśnie w dużym stopniu rosnące ceny żywności napędzały inflację.

06.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Inflacja w Belgii drugą najniższą w strefie euro!

W kwietniu inflacja w strefie euro wyniosła 7%. W Belgii osiągnęła ona poziom 3,3%. Tylko w jednym kraju strefy euro była ona jeszcze niższa – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej unijnego biura statystycznego Eurostat.

Kwietniowa inflacja w strefie euro była minimalnie wyższa niż w marcu (6,9%), ale niższa niż w lutym (8,5%). W ubiegłym roku Europa zmagała się z wysokim wzrostem cen, a w październiku 2022 r. inflacja w strefie euro wynosiła jeszcze 10,6%.

Obecnie to przede wszystkim coraz droższa żywność wpływa na wysokość inflacji. W kwietniu za jedzenie oraz napoje (w tym te alkoholowe) płacono w krajach strefy euro średnio aż o 13,6% więcej niż rok wcześniej.

W przypadku energii wzrost cen jest już niewielki. W kwietniu wyniósł on jedynie 2,5% w skali roku. W 2022 r. to właśnie drożejące prąd i gaz oraz coraz droższe paliwa napędzały inflację.

W Belgii inflacja obliczana przez Eurostat wyniosła w kwietniu jedynie 3,3%. To mniej niż w marcu, kiedy inflacja w kraju ze stolicą w Brukseli wynosiła jeszcze 4,9% i mniej niż w lutym (5,4%).

Belgijski Urząd Statystyczny Statbel stosuje nieco inną metodę obliczania inflacji. Według Statbel inflacja w Belgii osiągnęła w kwietniu poziom 5,6% i była najniższa od grudnia 2021 r.

Krajem strefy euro z najwyższą inflacją była Łotwa. W kwietniu inflacja w tym państwie wyniosła 15%. W Słowacji było to 14%, a w Estonii i w Litwie ponad 13%.

Państwem strefy euro z najniższą inflacją jest Luksemburg. W kwietniu średni poziom cen był tam o 2,7% wyższy niż rok wcześniej. Drugą najniższą inflację miała Belgia (3,3%), a w Hiszpanii i na Cyprze było to 3,8%.

03.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed