Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Częściej latamy. A pod tym względem Belgia potęgą
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 14 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Tutaj co drugie mieszkanie za mniej niż 160 tys. euro
Belgia: Troje dzieci pod jednym dachem? To rzadkość
Belgia: Kierowcy furgonetek zbyt często rozpraszani są przez smartfony
Belgia, biznes: Ponad 6 tys. bankructw w tym roku. To dużo?
Belgia: Strefy bezemisyjne niesprawiedliwe?
Belgia, Flandria: Tutaj najwięcej „singli”
Niemcy: Inflacja osiągnęła najniższy poziom od października
Belgia: Organizacje potępiają przesyłki przez port w Antwerpii do Izraela
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Sport to zdrowie: Jak zacząć przygodę z bieganiem? Rady dla początkujących biegaczy

Biegać każdy może - ważne, żeby swoją przygodę z tym sportem rozpocząć nie od ruszenia nogami, a głową.

Zamknięte siłownie i obiekty sportowe zmuszają do szukania innych form aktywności fizycznych. Wielu z nas decyduje się na ćwiczenia na świeżym powietrzu, ponieważ wiosenna aura za oknem coraz bardziej sprzyja. Jedną z najbardziej popularnych dyscyplin sportowych jest bieganie.

„Najbardziej rozsądnie jest zacząć w jakiejś doświadczonej grupie, a najlepiej pod okiem trenera. Dlaczego? Zdecydowana większość osób, która zaczyna samodzielnie, trenuje za ciężko i za dużo, a po około roku, do 3 lat, "łapie" poważną kontuzję.” – radzi Bogusław Tołwiński ze Stowarzyszenia Krzewienia Sportu El Aktywni.

Bieganie powinno być dla nas przyjemnością, a nie cierpieniem w imię zrzucania zbędnych kilogramów czy biegania „dla towarzystwa”. Należy zaczynać lekko i swobodnie, by każde wyjście na trening kojarzyło się nam z nagrodą, a nie ciężkim obowiązkiem. Dla początkujących najlepsze są wiosenne, słoneczne i ciepłe dni, kiedy po prostu chce się wyjść z domu!

Jak biegać, by nie zrazić się do tego sportu już na pierwszym treningu?
„Przede wszystkim mały kilometraż i wolne tempo! To znaczy: od 1 do 3 km truchtem lub nawet marszobiegiem. Warto posługiwać się także pulsometrem. Bezpieczne tętno na początek to 130-150 skurczów/min.” – podkreśla Bogusław Tołwiński.

Na początku swojej przygody z bieganiem warto więc zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt do treningów, który będzie mierzył nasze wyniki, a także kontrolował stan zdrowia.

„Jeśli chodzi o technologię w bieganiu, to już codzienność. Zegarki, czy opaski z pomiarem tętna, dystansu czy jakością snu, posiada już większość z nas. W taki sprzęt warto zainwestować ok. 150 zł, by już na starcie nie popełnić zbyt wielu błędów i nie przetrenować swojego organizmu.” – dodaje Bogusław Tołwiński.

„3 złote zasady", o których powinien pamiętać początkujący biegacz:

1. Na trening wychodź z planem: ile kilometrów chcę przebiec? Przy jakim tętnie? Co ma dać ta jednostka: siłę, szybkość, wytrzymałość?

2. Wyjdź na trening z przyjemnością i zawsze realizuj swój plan.

3. Trenuj lekko, nie startuj zbyt mocno i ciesz się zdrowiem! Jeśli czujesz ogólne zmęczenie, odpocznij - nie trenuj za wszelką cenę.
Pamiętaj, że kontuzja – to po prostu skutek długotrwałego przemęczenia.


03.04.2021 Niedziela.BE // bron: News4Media // foto: 282130871 Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Polska: Można? Można! Ten radny zawstydza innych samorządowców. Inne miasta mogą zazdrościć

Chociaż wzorem dziecięcych lat wydaje nam się, że prawdziwi bohaterowie noszą pelerynę, okazuje się, że największą moc mają ręce zwykłych ludzi. Łukasz Litewka, radny z Sosnowca udowadnia, że wielką pomoc można nieść potrzebującym nawet w kaloszach. Czy inne miasta, zainspirowane dobroczynną działalnością sosnowiczan, pójdą w ich ślady?

Zaczęło się niepozornie, bo ktoś oddał wózek dla dziecka. Potem samochód, łóżka hotelowe a jeszcze później zgłosił się rolnik, który chciał oddać 10 ton ziemniaków. Ruszyła obywatelska pomoc, która przyniosła nieoczekiwane efekty.




Wózki dziecięce jak świeże bułeczki



Łukasz Litewka to najmłodszy radny zasilający szeregi sosnowieckiego ratusza. Na swoim facebookowym profilu zamieścił zabawne zdjęcie z dziecięcym wózkiem, który – jak się później okazało – mieszkańcy podarowali mu z prośbą o przekazanie w potrzebujące ręce. Akcja zakończyła się powodzeniem. Inicjatywa spodobała się mieszkańcom i już po kilku dniach na profilu radnego pojawiło się kolejne zdjęcie, tym razem z sześcioma wózkami. Wszystkie trafiły do potrzebujących rodzin. Ale to wciąż było mało…




Oddam samochód

Jeden z internautów, zainspirowany „wózkową” historią, przekazał dobroczynnie samochód. Radny Litewka, z pomocą lokalnego serwisu samochodowego, odrestaurował „ogórka” (Volkswagen Transporter). Wszystko po to, aby za symboliczną opłatą, zasilającą konto sosnowieckiego schroniska dla zwierząt, wynajmować go mieszkańcom. Dzięki temu sosnowiczanie mogą niewielkim kosztem przewieźć większe gabaryty, jednocześnie dokładając przysłowiową „cegiełkę” na utrzymanie bezdomnych zwierząt.




Zapraszamy na Cypr

Pewni małżonkowie pochodzący z Sosnowca, obserwując działalność Łukasza Litewki, postanowili wesprzeć ją w nietypowy sposób. Zaproponowali dwutygodniowe wakacje na Cyprze, gdzie od lat mieszkają, dla dwójki dzieci wraz z opiekunem. Radny bez zbędnego namysłu ogłosił na swoim fanpage’u, że dwaj najlepsi uczniowie sosnowieckiego Domu Dziecka spędzą wymarzone wakacje pływając w Morzu Śródziemnym.


Założę galowe gumiaki i zrobimy to

Coraz śmielsze pomysły internautów przestały dziwić, jednak każdy kolejny gest cieszył jeszcze bardziej niż poprzednie. Dlatego oczywistą była pomoc rolnikowi, który poprosił o rozdysponowanie dla potrzebujących 10 ton ziemniaków. Mężczyźnie nie udało się sprzedać wszystkich plonów, postanowił więc zasilić lawinę dobra. Internauci czytając o wyjątkowej postawie farmera, jednogłośnie uznali, że ziemniaki odkupią. W ciągu kilku dni rolnik pojawił się w Sosnowcu i razem z przedstawicielem Rady Miasta, w ciągu kilku godzin sprzedał warzywa. Część pieniędzy zarobionych w ten sposób przekazał na rzecz zwierzęcego przytułku. Jeszcze tego samego dnia zaczęły napływać wiadomości od innych rolników...


Wielkanoc bez pomagania? Nie w Sosnowcu

Na okazję do stworzenia kolejnej akcji radny nie musiał czekać długo. Nie wahał się ani chwili, kiedy na jego skrzynkę odbiorczą wpłynęła wiadomość od pani Agaty. Kobieta opowiedziała o swojej szydełkującej mamie, która stworzyła wyjątkowe ozdoby wielkanocne. Poprosiła również o opublikowanie na profilu radnego prośby o zakup rękodzieła, które dotychczas trafiało do szuflady. Pieniądze ze sprzedaży pani Agata przeznaczy na kolejne zakupy, aby umożliwić swojej mamie realizowanie jej pasji, która jest dla kobiety jednocześnie formą terapii.

Postawa reprezentanta Rady Miasta ze Śląska pokazuje, że polityk jest przede wszystkim człowiekiem. Charyzmatyczny radny, dzięki swojej empatii i otwartości, zdobył sympatię już ponad 50 tysięcy Polaków, którzy śledzą w mediach społecznościowych jego poczynania i wiernie kibicują. Okazuje się jednak, że w Sosnowcu charytatywna działalność nie jest obca również innym politykom. Prowadzone są bowiem przez nich, m.in. zbiórki rowerów dla podopiecznych z Domu Dziecka. Miejmy nadzieję, że samorządowcy z pozostałych polskich miast, pamiętając o tym, że głównym obowiązkiem radnego jest praca społeczna, wezmą przykład z Sosnowca. Tym samym pozwolą tej lawinie dobra opanować cały kraj.


05.04.2021 Niedziela.NL // bron: News4Media // foto: 1318473962 Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

  • Published in Polska
  • 0

WIELKANOC 2021: Nietypowe potrawy na Wielkanoc. W tym roku nie będzie nudy

Szukasz oryginalnych przepisów na stół wielkanocny? Zobacz, czym możesz zaskoczyć swoją rodzinę.

Faszerowane jajka, biała kiełbasa i żurek - to tradycyjne potrawy na stół wielkanocny. Jeżeli chcesz spróbować jednak czegoś nowego, postaw na bardzo modne potrawy wege!

Wegańskie potrawy pojawiają się zdecydowanie częściej na stołach „mięsożerców”. Dlaczego coraz więcej ludzi decyduje się na urozmaicenie swojej diety właśnie w ten sposób? To ze względu na panującą modę, chęć eksperymentowania, a może ze względów zdrowotnych?

„Są 2 opcje: pierwsza to na szczęście rosnąca świadomość, że to najlepsze, co mogą zrobić dla swojego zdrowia. O ile oczywiście nie ma przeciwwskazań z powodu jakiejś choroby. Mięso to produkt, który musi powstać szybko i w dużej ilości, a więc zwierzę jest tak hodowane, by dało dużą masę w krótkim czasie. Niskie koszty produkcji = wysoki zysk, nie wspominając o ogromnym cierpieniu tych zwierząt. To najlepsze wyjście, jeśli pomyślimy o szeroko rozumianej planecie. Druga opcja - moda. Może, nie do końca pojmuję zjawisko mody jakiejkolwiek, natomiast jeśli ludzie dokonują dobrych, lepszych wyborów, w tym wypadku zmiany diety, nawyków, sposobu życia - to chyba najlepsza moda jaką wymyślono ludziom. Kibicuję!” – mówi Mikoryza, weganka, miłośniczka roślin i zdrowego jedzenia.

Jakie potrawy wegańskie sprawdzą się na świątecznym stole? Na przykład: wegański żurek, pasztet z ciecierzycy, pasta z buraka, kotlet z buraka w sosie chrzanowym czy kotlet z fasoli z pieczarkami i szczypiorem w sosie koperkowym z chrzanem.

Wiele gotowych wegańskich dań lub produktów można kupić już w sklepach, nawet w popularnych dyskontach.

„Obecnie jest ogrom dostępnych półproduktów wege oraz gotowców, od kiełbasek, przez "wędliny ", po kotlety, burgery, pasztety itd. Gdy ja zrezygnowałam z mięsa, ponad 20 lat temu, na rynku były tylko kotlety sojowe o teksturze kartonu, a i tak były wtedy extra!” – dodaje Mikoryza.
Gotowe produkty to idealna opcja dla początkujących kucharzy lub dla tych, którzy nie lubią spędzać „przy garach” zbyt wiele czasu. Warto jednak poeksperymentować i samemu przyrządzić coś na Wielkanoc dla swoich najbliższych.


Pasztet z ciecierzycy:

ugotowana ciecierzyca,
ugotowane warzywa (marchew, seler, pietruszka),
bułka tarta,
mąka pszenna lub mąka z ciecierzycy,
siemię lniane,
sól i zioła do smaku.
Wszystko zmielić, wymieszać razem i piec w piekarniku w formie do pasztetu przez ok. 1 godzinę w 180°.


Kotlety z fasoli:

zmiksowana fasola ugotowana lub fasola z puszki,
drobno pokrojone i podsmażone pieczarki z cebulą (w ilości maks. 1/3 masy fasoli),
odrobina oleju,
bułka tarta,
mąka pszenna lub z ciecierzycy,
zmielone siemię lniane,
dodatki wg upodobań: szczypior, pietruszka lub koper,
sól i pieprz do smaku.
Wszystko wymieszać razem na zwartą masę. Uformować w kotlety, usmażyć lub upiec w piekarniku.

Smacznego!

 

01.04.2021 Niedziela.BE // bron: News4Media // foto: 365215328 Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

Polska: Osądzi cię twój sąsiad albo ty jego. Nowy pomysł Ministerstwa Sprawiedliwości

„Sędziowie pokoju” będą wybierani w wyborach powszechnych, by orzekać w drobnych sprawach cywilnych i karnych, jak kradzieże i akty wandalizmu, niepoprawnego wykonania usług, np. remontu. Sędziowie pokoju rozpoznawać będą sprawy o wartości szkody lub roszczenia do 10 tys. złotych.

Jak poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości sędziowie pokoju będą wybierani w każdym powiecie na pięcioletnie kadencje w trakcie wyborów samorządowych, które cieszą się wysoką frekwencją. Liczba sędziów pokoju w danym powiecie będzie zależeć m.in. od liczby jego mieszkańców, a także osób przebywających tam czasowo, np. w związku z pracą.

W założeniach projektu o urząd sędziego będzie mógł ubiegać się każdy w wieku od 30 do 75 lat, a wyższe wykształcenie nie będzie wymogiem. Sprawy mają być przydzielane im losowo. Orzeczenia sądów pokoju będą wykonywać sądy rejonowe. Tam też mogą odwołać się obywatele niezgadzający się ze zdaniem nowych organów. Sędzia pokoju będzie niezawisły, podlegając w zakresie orzekania tylko konstytucji i ustawom.

-"Wyższe wykształcenie prawnicze nie będzie wymogiem ubiegania się o tę funkcję, a od wyborców zależeć będzie, czy jej sprawowanie powierzą osobie legitymującej się wykształceniem prawniczym, czy też wybiorą osobę o innym wykształceniu, lecz cieszącą się autorytetem w społeczności lokalnej, np. z uwagi na dotychczasową działalność zawodową, nieskazitelność charakteru, doświadczenie życiowe."
- czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.

- "Projekt, który prezentujemy, oznacza, że sądy będą blisko ludzi, a społeczność lokalna będzie mieć wpływ na wybór sędziów pokoju i rozstrzyganie ważnych dla niej spraw. To także przyspieszenie postępowań i odciążenie sądownictwa powszechnego" - komentuje Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro


02.04.2021 Niedziela.NL // bron: News4Media // foto: News4Media

(kmb)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed