Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 101 osób objętych ochroną policyjną
Polska: Wysyp grzybów dopiero przed nami. Ma być deszczowo i ciepło
Belgia: „Ten tort za 860 euro to katastrofa!”. Panna młoda wściekła
Polska: Obraża, przeklina, wyzywa. Sztuczna inteligencja Muska zwariowała
Belgia: W porcie w Antwerpii skonfiskowano 34 kg kokainy
Polska: Burze nadal kroczą. Są pierwsze ewakuacje. Zagrożenie powodziowe jest wciąż realne
Temat dnia: Urodzeni w Belgii długo pożyją. Jest coraz lepiej!
Polska: Zwierzęta w foliowej pułapce. Leśnicy apelują o zdrowy rozsądek
Słowo dnia: Uitstapje
Belgia: Na obwodnicy Brukseli zatrzymano auto z 100 kg narkotyków!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Zdrowie: Jak zaradzić wypaleniu rodzicielskiemu

Przedłużająca się pandemia szczególnie dotyka rodziców, którzy łączą zdalną pracę zawodową z całodzienną opieką nad dziećmi i edukacją online. Przemęczenie, zrezygnowanie, wypalenie – to uczucia znane dziś niemal każdemu rodzicowi. Jak temu zaradzić?

Zdaniem specjalistów już nawet 20 proc. Polaków ma objawy ostrego stresu. Wśród nich jest wielu rodziców, którzy pozbawieni pomocy dziadków, niań i szkoły sami muszą dźwigać ciężar opieki nad dziećmi, najczęściej łącząc to z pracą zdalną. Do tego często dochodzi brak poczucia bezpieczeństwa finansowego i zdrowotnego, poczucie utraty lub ograniczenia możliwości rozwoju osobistego, narastająca frustracja z powodu przedłużającej się izolacji społecznej.

"O wypaleniu rodzicielskim można powiedzieć, że wynika z tego, że sił i zasobów jest mniej niż potrzeb. Dotyczy ono najczęściej trzech obszarów: pierwszy to wyczerpanie psychofizyczne, gdy rodzic czuje się stale zmęczony, zniechęcony, a sen czy wypoczynek nie regeneruje jego sił. Drugi to nieefektywność - zarówno ta realna, jak i poczucie braku bycia skutecznym i efektywnym rodzicem. I trzeci to dystans emocjonalny w stosunku do dziecka, partnera, a czasem też innych. Taka osoba może zamknąć się w sobie i odizolować emocjonalne od bliskich" – mówi psycholożka Joanna Węglarz, terapeutka EMDR (Eye Movement Desensitization and Reprocessing) ze Studia Psychologicznego.

Poznaj źródło problemu: przyczyny wypalenia

Przyczyn wypalenia w pełnieniu rodzicielskich funkcji może być kilka. Odpowiedzialny za to bywa brak wystarczających zasobów emocjonalnych, które mogą wynikać z trudnego dzieciństwa, problemy emocjonalne, brak wsparcia w partnerze czy przeciążenia codziennymi obowiązkami.

Swoje „dokładają” wysokie oczekiwania społeczne, zarówno te zewnętrzne, czyli wymagania otoczenia, jak i wewnętrzne - związane z perfekcjonizmem i samokontrolą.

Częste w dzisiejszych czasach poczucie osamotnienia i utraty autonomii mogą spowodować, że rodzic czuje się zredukowany do roli osoby opiekującej się i takiej, która musi być zawsze odpowiedzialna.

"Pandemia to czas, kiedy możemy czuć się przygnębieni, bezsilni i osamotnieni. Przedłużająca się sytuacja osłabiła nasze poczucie bezpieczeństwa oraz przynależności. Wiele osób nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości i tęskni za wieloma aspektami życia sprzed pandemii. Może to powodować, że nawet zaradne osoby nie radzą sobie w tej trudnej sytuacji, a widmo pandemii, której końca nie widać, może tylko pogarszać ich stan psychofizyczny. Warto wziąć pod uwagę, że czas na przeczekanie się skończył, COVID-19 zostanie z nami na dłużej i teraz należy szukać nowych sposobów na działanie. Inaczej nasze życie stanie się jeszcze trudniejsze lub nie do zniesienia" – ostrzega psycholożka.

Nie jest się jednak bezradnym. Są pewne sposoby, które pozwolą przetrwać trudny czas. Oto 10 podpowiedzi:

* Czujesz się zmęczony, smutny, bezradny, wściekły. Nie ma sensu tym emocjom zaprzeczać. One są i pełnią ważną rolę sygnalizacyjną. Inną sprawą jest to, co z tymi emocjami zrobisz.

* Sprawdź swoje zasoby. Zastanów się, na kogo ze znajomych możesz liczyć, a kto być może odbiera ci energię. Zastanów się, co jest najważniejsze, a co można sobie odpuścić. Być może okaże się, że zaniechanie wymycia okien i rezygnacja z pieczenia ciast jest niską ceną za podniesienie komfortu życia.

* Podejmij próbę zadbania o równowagę pomiędzy pracą i życiem rodzinnym. Naucz się wyłączać służbowy komputer w określonych godzinach.

* Nie staraj się być perfekcjonistą we wszystkim co robisz, daj sobie trochę luzu. Wybierz jeden dzień w tygodniu, w którym pozwolisz na urlop od niektórych obowiązków.

* Pamiętaj o zdrowym egoizmie - zadbaj o 15-30 minut tylko dla siebie każdego dnia. Zakomunikuj to domownikom.

* Poszukaj okazji do śmiechu. Oglądaj z rodziną komedie, śmieszne filmiki, zróbcie sobie wieczór opowiadania kawałów, albo zagrajcie w gry, które sprawią, że oderwiecie się od codzienności.

* Praktykuj wdzięczność - postaraj się każdego dnia znaleźć choć jedną rzecz, za którą możesz być wdzięczna/y.

* Stosuj metody relaksacyjne np. ćwiczenia oddechowe lub mindfulness.

* Nie rezygnuj ze swojego hobby, ale też dbaj o nowe rytuały i sposoby na spędzanie czasu. Rola rodzica nie jest jedyną, jaką pełnisz w życiu.

* Pamiętaj, że nie musisz być idealnym rodzicem. Dziecko uczy się od ciebie także tego, jak radzić sobie z emocjami złości czy smutku.

* Jeśli przeżywasz ataki paniki, masz problemy ze snem (wybudzasz się nocy, nie możesz zasnąć, dręczą cię koszmary senne), nie widzisz dla siebie nadziei, przeżywasz skrajne stany emocjonalne, skontaktuj się z psychologiem lub lekarzem. Możesz skorzystać z licznych telefonów zaufania.

 


11.04.2021 Niedziela.BE // źródło: Serwis Zdrowie // autor: Oprac. mw, jw / Studio Psychologiczne // fot. Shutterstock, Inc.

(kmb)

 

100 nowych fotoradarów. Sprawdź, czy w twojej okolicy stanie maszt z kamerą

Główny Inspektorat Transportu Drogowego na przełomie maja i czerwca zakończy instalację nowych fotoradarów. Nowoczesne urządzenia zostaną zainstalowane w kilkudziesięciu miejscach w Polsce.

Jak informował Główny Inspektorat Transportu Drogowego, przy wyborze lokalizacji, w których powstają fotoradary, weryfikowano obecność potencjalnych źródeł zagrożeń i czynników zwiększających prawdopodobieństwo wypadku.

Wykaz lokalizacji

Na początku listopada ubiegłego roku Główny Inspektorat Transportu Drogowego podpisał umowę na dostawę i instalację 26 nowych fotoradarów. To kolejny etap realizowanego projektu rozbudowy CANARD, zakładającego zakup 358 nowych urządzeń rejestrujących. 100 urządzeń pojawi się w nowych lokalizacjach, 11 urządzeń zostanie zainstalowanych w nieoznakowanych samochodach Inspekcji, a 247 urządzeń zastąpi dotychczas używane.

Fotoradary pojawią się między innymi: dwa w Łodzi na drodze krajowej nr 7 oraz nr 91, trzy w województwie świętokrzyskim w miejscowościach Ciekoty, Staszów oraz Jędrzejów. Również trzy urządzenia trafią do województwa mazowieckiego, a konkretnie do miejscowości: Łazy, Grójec oraz Ursus. Dwa zostaną zainstalowane w województwie lubelskim: w Lublinie na drodze krajowej nr 82 oraz w Wandzienie na drodze krajowej nr 19.

Nowych sprzętów nie zabraknie również na północy kraju. I tak w województwie pomorskim urządzenia będą łapać kierowców w Kartuzach na drodze wojewódzkiej nr 228 oraz w Wierzycy na drodze krajowej nr 20.

"Pierwsze urządzenia mają rozpocząć swoją działalność jeszcze w maju 2021 roku, a ostatnie z planowanych 26 pod koniec lutego 2022 roku."
- podaje serwis autokult.pl

Pełną listę 26 nowych fotoradarów załączamy w grafice.

Odcinkowy pomiar prędkości i rejestratory wjazdu na czerwonym świetle

Kolejnym batem na niepokornych kierowców mają być odcinkowe pomiary prędkości (wyliczają średnią prędkość poruszającego się auta od startu do zakończenia pomiaru na określonym dystansie) i rejestratory wjazdu na czerwonym świetle.

Zalety pierwszej z powyższych technologii wychwala ITD:

"Zaletą jest ich potencjalny zasięg, możliwość nakłonienia kierowców do ograniczenia prędkości na całej długości monitorowanego odcinka, co istotnie wpływa na poprawę poziomu bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu. Zazwyczaj jeden zestaw urządzeń obejmuje swoim nadzorem odcinek pomiarowy o długości od 1 do 6 km".

08.04.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock, grafika: ITD

 

  • Published in Polska
  • 0

Zdrowie: Jakie badanie wykonać po 30., 40., 50. roku życia?

Chociaż oczy całego świata skierowane są od wielu miesięcy na pandemię, warto wiedzieć, że kluczem do dobrego zdrowia jest profilaktyka. Niestety dla wielu z nas badań, o których powinniśmy pamiętać, jest zbyt wiele. Wychodząc temu naprzeciw, z okazji przypadającego na 7 kwietnia Światowego Dnia Zdrowia, przygotowaliśmy dla naszych czytelników podpowiedź, które z nich należy wykonywać regularnie oraz w kolejnych dekadach życia.

Aby zadbać o ogólny stan zdrowia i zwiększyć szansę na wykrycie nieprawidłowości w organizmie, zanim wystąpią objawy, warto regularnie wykonywać morfologię, w tym OB (Odczyn Biernackiego), którego podwyższony wynik może sugerować stan zapalny. Warto też zrobić badanie cholesterolu oraz prób wątrobowych (aminotransferaza), badanie poziomu glukozy oraz elektrolitów, analizę moczu oraz co kilka lat USG jamy brzusznej - to wszystko może zlecić, a później ocenić lekarz rodzinny i nie powinien się dziwić, że chcemy taki zestaw diagnostyczny zastosować. Nie zapominajmy o przeglądzie uzębienia - wizyta u dentysty nie jest już ani taka straszna, ani bolesna jak w latach 90.

Badania po 30. roku życia, jakie zalecają specjaliści

Po 30. roku życia pacjentom nie zaleca się zbyt licznych badań. I nie wynika to z faktu, że ich nie potrzebują. Wiele wskazuje na skąpą lub nieprzemyślaną profilaktykę prozdrowotną dla tej grupy wiekowej. Nie zmienia to jednak faktu, że 30-latkowie powinni sprawdzać się regularnie. Kobietom zalecane są dodatkowe badania szyjki macicy i piersi, pod kątem zmian nowotworowych. Ze względu na zmiany hormonalne lekarze proponują też coroczne bilanse ginekologiczne, obejmujące cytologię, USG piersi oraz narządów rodnych. Z kolei panowie powinni zadbać o jądra. Choć to badania dosyć krępujące, warto wstyd odłożyć na bok. Okazuje się, że aż 70 procent zachorowań nowotworowych ma miejsce między 20. a 39. rokiem życia. Wskazane są także badania proktologiczne.

Bilans czterdziestolatka

Lista badań Polaków po 40-tce jest nieco dłuższa. Lekarze zalecają przede wszystkim RTG klatki piersiowej. Zmiany w tej grupie wiekowej mogą być niebezpieczne, złośliwe i przede wszystkim gwałtowne. Dotyczy to nie tylko palaczy. Pacjenci 40+ powinni także robić spirometrię (badanie pojemności i wydolności płuc). Zalecana jest również densytometria. To nazwa brzmiąca dość enigmatycznie, ale w praktyce jest to po prostu sprawdzenie gęstości kości. Dzięki niej można wykryć osteoporozę we wczesnym etapie jej rozwoju, a także określić stopień jej zaawansowania. Kobietom natomiast zaleca się wykonywać badania hormonalne pod kątem chorób tarczycy. Wszyscy po 40-tce powinni mieć za sobą gastroskopię. Trzeba także regularnie i  możliwie często mierzyć ciśnienie tętnicze, aby zdiagnozować ewentualne jego skoki, które są bardzo niebezpieczne dla organizmu. 

Badania zalecane po 50. roku życia

Według raportów NFZ, największe ryzyko zachorowań na nadciśnienie tętnicze przypada na grupę wiekową 50+. W związku z tym zaleca się szczególną profilaktykę skierowaną na tę przypadłość. Dodatkowo, do wszystkich podstawowych badań, specjaliści z zakresu medycyny zalecają wykonywać również badania prostaty u mężczyzn, mammografię u kobiet oraz EKG bez względu na płeć.

"Wyniki Indeksu Zdrowia pokazują, że zaledwie 13 proc. ankietowanych Polaków, trochę więcej kobiet niż mężczyzn (odpowiednio 16 proc. i 10 proc.), w sposób zdecydowany i świadomy wybiera prozdrowotny styl życia i przestrzega zalecanych terminów badań profilaktycznych. Większość Polaków (69 proc.) podejmuje próby w kierunku bardziej zdrowego stylu życia, jednak możliwe braki w wiedzy, przekonaniu o skuteczności lub po prostu brak wytrwałości znajdują odzwierciedlenie w niższej punktacji wskaźnika Indeksu Zdrowia. Pocieszające jest to, że nad każdym z tym aspektów można pracować i warto rozpocząć jak najszybciej.” - tak komentuje sytuację zdrowotną w Polsce dr hab. Barbara Wizner z portalu medonet.pl, podsumowując Narodowy Test Zdrowia Polaków 2020.

Warto wobec tego pamiętać, że w każdym wieku na dobry stan zdrowia wpływa głównie odpowiednia dieta oraz aktywność fizyczna. Im bardziej zaangażujemy się w zdrowy tryb życia, tym większe szanse, że wyniki wszystkich powyższych badań będą dla nas zadowalające.


09.04.20221 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Słowo dnia: Ei

To jeden z najpopularniejszych produktów spożywczych i ważny składnik wielu potraw. Ei, czyli po niderlandzku jajko.

Podobnie jak w polskim jako jest w języku niderlandzkim (i jego flamandzkiej odmianie używanej w północnej części Belgii) rodzaju nijakiego.

Rodzajnikiem określonym jest więc het (stąd het ei). Liczba mnoga (jajka) to eieren.

Jajka można podawać na różne sposoby: gebakken ei to jajko sadzone (smażone), gekookt ei to jajko gotowane, roerei to jajecznica (od roeren, mieszkać), a eieren met spek to jajka na bekonie.

W zależności od tego, jak długo je gotujemy, mamy jajko na twardo (hardgekookt ei) czy na miękko (zachtgekookt ei). Surowe jajko to rauw ei, a świeże jajko to verse ei (przeciwieństwem jest rotte ei, zgniłe jajko).

W Europie najczęściej sięgamy po jajka kur (kura to po niderlandzku kip), rzadziej kaczek (eend), gęsi (gans) czy przepiórki (kwartel). Za wykwintne danie uchodzi kawior (kaviaar), czyli danie z ikry, a więc komórek jajowych, jesiotra (steur).

Kurze jajko składa się z żółtka (eigeel, słowo geel to po niderlandzku żółty) oraz białka (eiwit, słowo wit to biały). Skorupka jajka to eierdop.

Wszystkie słowa dnia znajdą Państwo: TUTAJ.

10.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed