Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Ziemniaki w UE potaniały. Ale nie w Belgii
Belgia: Lotnisko w Brukseli zamknie 1 z 3 pasów startowych
Belgia: Po ile mieszkania w Gandawie i okolicach?
Belgia: Poszukiwani kandydaci na kontrolerów ruchu lotniczego!
Flandria inwestuje w nauczanie dzieci niderlandzkiego
Belgia: Organizacja pozarządowa ma powiązania z Bractwem Muzułmańskim
Niemcy: Kluczowa modernizacja kolei znów odłożona w czasie?
Belgia: W Brukseli aż tylu obcokrajowców
Słowa dnia: Als gevolg van
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 12 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Malta dopłaci turystom do wakacji

Malta rozpoczyna walkę o turystów. W sezonie wakacyjnym 2021 będzie dopłacać do wakacyjnych pobytów nawet po 900 złotych.

To plan ożywienia gospodarki, który zapowiedział Clayton Bartolo, minister turystyki Malty. Jednocześnie zawiadomił, że restrykcje związane z tą branżą zostaną zniesione do 1 czerwca. Właśnie tego dnia ma zostać uruchomiony także program dopłat dla turystów.

Warunkiem przydzielenia dofinansowania jest pobyt trwający minimum 3 doby. Za wakacje w 5-gwiazdkowym hotelu Malta będzie zwracać turystom 200 euro (ok. 900 zł), w 4-gwiazdkowym 150 euro (ok. 675 zł), a 3-gwiazdkowym 100 euro (ok. 450 zł). W ramach programu połowę tej kwoty będzie wykładała Maltańska Organizacja Turystyczna, a drugą połowę same hotele.

Turystyka to prawie 30 proc. PKB (Produktu Krajowego Brutto) Malty. Nic więc dziwnego, że władze zaczynają martwić się o przychody związane z tym sektorem. Budżet programu dopłat na wakacje wynosi 3,5 mln euro. Jeśli zainteresowanie będzie większe, część turystów zostanie z niego wykluczona, dlatego warto się spieszyć z rezerwacjami.

Możliwość spędzenia urlopu na Malcie uzyskają podróżni przyjeżdżający z krajów Unii Europejskiej. Jednak będzie obowiązywała zasada klasyfikacji państw według liczby zachorowań. Obywatele z „krajów zielonych”, czyli z najmniejszą liczbą osób zakażonych koronawirusem, będą mogli przekroczyć granicę bez testu. Z „krajów bursztynowych” oraz „krajów czerwonych” dostaną się wyłącznie osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 lub posiadające negatywny wynik testu na koronawirusa (wykonanego nie później niż 72 godziny przed przylotem). Polska znajduje się obecnie na liście „bursztynowej”. Co ciekawe, na liście „zielonej” nie widnieje na razie żadne państwo.

Jeżeli chodzi o program szczepień, to Malta zdecydowanie przoduje wśród państw członkowskich Unii Europejskiej. Tu pierwszą dawkę szczepionki otrzymało już 42 proc. mieszkańców. Warto jednak dodać, że liczba ludności na Malcie wynosi nieco ponad 514 000 osób (dane z 2020 roku). Dla porównania Polskę zamieszkuje ponad 37 672 300 ludzi (2020 r.).

 

17.04.2021 Niedziela.BE// źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

 

  • Published in Świat
  • 0

Koronawirus w Belgii: Spadek liczby hospitalizacji i liczby pacjentów na intensywnej terapii (15.04.2021)

Z najnowszych, opublikowanych dziś (15.04.2021) danych instytutu zdrowia Sciensano wynika, że odnotowano spadek liczby hospitalizacji oraz liczby pacjentów leczonych na oddziałach intensywnej terapii.

W okresie od 4 do 11 kwietnia koronawirusa diagnozowano u średnio 3 436 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 19% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii Covid-19 zdiagnozowano łącznie u 935 316 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni odnotowano średnio 468,4 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co z kolei oznacza 15-procentowy spadek w porównaniu z sytuacją sprzed dwóch tygodni.

W okresie od 8 do 14 kwietnia do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 241,6 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 7% w porównaniu z sytuacją sprzed tygodnia. Łącznie w poniedziałek w belgijskich szpitalach przebywało 3 049 pacjentów zakażonych koronawirusem (czyli o 78 mniej niż dzień wcześniej). W grupie tej 947 pacjentów przebywało na oddziałach intensywnej terapii (o 6 mniej). Łącznie 538 osób wymagało podłączenia do respiratora (tu również zarejestrowano spadek o 18 osób).

W okresie od 4 do 11 kwietnia odnotowywano średnio 41,4 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co oznacza wzrost o 12,4% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło już 23 603 obywateli Belgii.

Od początku epidemii przeprowadzono w kraju łącznie 11 820 183 testów na obecność koronawirusa. W zeszłym tygodniu przeprowadzano średnio 40 465,7 testów dziennie. 9,5% z nich miało wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 1,4% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Warto przy tym dodać, że liczba przeprowadzanych testów była niższa o około 30%.

Łącznie 1 986 064 obywateli Belgii otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 21,6% populacji w wieku powyżej 18 roku życia. Ponadto 640 859 osób (7%) otrzymało już drugą dawkę preparatu.

Współczynnik reprodukcji wirusa ponownie spadł do wartości 0,95. Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.


15.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Życie w Belgii: Gazety w Belgii

Obecnie w Belgii ukazuje się mniej gazet niż kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Mimo spadających nakładów wiele gazet nadal spełnia ważną rolę opiniotwórczą, a strony internetowe dzienników skutecznie konkurują z portalami informacyjnymi.

W Belgii mamy trzy oficjalne języki (niderlandzki, francuski i niemiecki), ale społeczność niemieckojęzyczna stanowi mniej niż 1% mieszkańców. Większość głównych mediów, w tym gazet, to zatem media niderlandzko- lub francuskojęzyczne.

Najważniejsze gazety niderlandzkojęzyczne (ukazujące się głównie we Flandrii, czyli w północnej części kraju) to:
- „Het Laatste Nieuws” (popularny dziennik)
- „Het Nieuwsblad” (popularny dziennik)
- „Metro” (darmowa gazeta)
- „Gazet van Antwerpen” (regionalny dziennik)
- „Het Belang van Limburg” (regionalny dziennik)
- „De Standaard” (opiniotwórczy dziennik)
- „De Morgen” (opiniotwórczy dziennik)
- „De Tijd” (dziennik ekonomiczno-finansowy)

Najważniejsze gazety francuskojęzyczne (ukazujące się głównie w Walonii, czyli południowej części kraju, oraz w Brukseli):
- „Metro” (darmowa gazeta)
- Dzienniki regionalne należące do grupy Sud Presse: „La Capitale”, „La Meuse”, „La Nouvelle Gazette”, „La Province”, „Nord Eclair”
- „L’Avenir” (9 regionalnych edycji)
- „Le Soir” (opiniotwórczy dziennik)
- „La Dernière Heure – Les Sports” (popularny dziennik, dużo sportu)
- „La Libre Belgique” (opiniotwórczy dziennik)
- „L’Echo” (dziennik ekonomiczno-finansowy)

Jedynym niemieckojęzycznym dziennikiem w Belgii jest „Grenz-Echo”.

W Belgii istnieją również media w innych językach, często niemające formy drukowanej, wydawanej codziennie gazety, ale np. ukazujące się co tydzień czy co miesiąc lub też dostępne tylko online. Popularnym anglojęzycznym medium jest np. „The Brussels Times”.

Istnieją też media w języku polskim, np. miesięczniki „Antwerpia po polsku”, „Gazetka” czy „Nowinki” (ostatni numer dostępny na stronie internetowej pochodzi z września 2020 r.).

17.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Życie w Belgii: Obowiązek szkolny (obowiązek nauki) w Belgii

Obowiązek nauki w Belgii dotyczy dzieci i młodzieży w wieku od 5 do 18 lat. Należy jednak pamiętać, że obowiązek nauki to nie to samo, co obowiązek szkolny.

Obowiązek szkolny (schoolplicht w języku niderlandzkim) to przymus chodzenia do szkoły. Dziecko musi więc „fizycznie” chodzić do szkoły i tam uczestniczyć w zajęciach (chyba, że mamy np. pandemię koronawirusa i obowiązuje edukacja zdalna…).

W Belgii nie ma obowiązku szkolnego, ale jest za to obowiązek nauki (leerplicht). Obowiązek nauki może być realizowany nie tylko poprzez uczęszczanie do szkoły, ale również poprzez np. edukację domową. Rodzice muszą jednak uzyskać na to zgodę i spełnić szereg warunków, dotyczących jakości tego rodzaju edukacji.

Większość dzieci chodzi jednak do szkół. Dziecko mieszkające w Belgii musi rozpocząć edukację 1 września roku, w którym ukończyło lub ukończy 5 lat. Obowiązek nauki obowiązuje do 18. roku życia, chyba że nastolatek zdobędzie dyplom ukończenia szkoły średniej przed uzyskaniem pełnoletności. W takiej sytuacji edukację można zakończyć wcześniej, po uzyskaniu dyplomu.

Od 16. roku życia (lub od 15. roku życia, jeśli ukończyło się już pierwsze dwa lata szkoły średniej) ucznia obowiązuje jedynie „częściowy obowiązek nauki”. Oznacza to, że osoba taka może łączyć naukę z pracą (np. w ramach edukacji zawodowej).

17.04.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed