Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pod ścianami działowymi nie da się mieszkać. Ostry atak na deweloperów
Belgia: Chciał zabić syna? Ojciec aresztowany, syn w stanie krytycznym
Polska: Burza o kaski dla rowerzystów. Rafał Sonik nie wytrzymał
Belgia: Mężczyzna poważnie ranny w strzelaninie w Brukseli
Polska: Ekościema pod pręgierzem UOKiK-u. Długa lista zarzutów
Temat dnia: W jakim stanie jest belgijska gospodarka?
Polska: Co dalej z 800 plus? Jest propozycja: tylko dla pracujących rodziców
Słowo dnia: Taalniveau
Belgia: Laboratorium narkotykowe w Geel. Kolejne aresztowania
Belgia: Pociąg towarowy zderzył się z ciężarówką w porcie Antwerpia-Waasland
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgijski Czerwony Krzyż pilnie potrzebuje dawców krwi!

W minioną środę (05.05.2021) belgijski Czerwony Krzyż poinformował, że obecnie zapasy krwi są na „krytycznie niskim poziomie”.

Z tego powodu przedstawiciele Czerwonego Krzyża zaapelowali do obywateli, aby nie przekładali swoich wizyt w bankach krwi do czasu zakończenia pandemii i umówili się na wizytę już teraz, ponieważ krew jest pilnie potrzebna i w ciągu zaledwie 15 dni konieczne jest zwiększenie zapasów o 2,5 tys. torebek krwi.

„Jeszcze pod koniec Wielkanocy zapasy wyglądały nieźle, ale sytuacja nagle uległa znacznemu pogorszeniu. W ciągu dwóch tygodni pozbyliśmy się około 15% zapasów, zaś zapotrzebowanie na krew w szpitalach wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie” - skomentowali przedstawiciele organizacji.

Poza samą pandemią, wpływ na zmniejszenie liczby dawców ma także fakt, że wiele osób pracuje zdalnie, zaś dotychczas zbiórki krwi były często organizowane w miejscach pracy bądź w pobliskich lokalizacji.

„Chcemy prosić darczyńców o to, aby nie odkładali swoich wizyt do czasu aż sytuacja wróci do normalności” - apeluje Czerwony Krzyż. Na wizytę można umówić się za pośrednictwem strony internetowej: TUTAJ.


06.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

5 najłatwiejszych w pielęgnacji kwiatów balkonowych

Na twoim osiedlu hucznie ogłoszono konkurs na najpiękniejszy balkon, a ty nie znasz się na kwiatach? Przychodzimy z pomocą! Przygotowaliśmy dla ciebie pięć propozycji najprostszych w uprawie roślin ozdobnych, które oczarują każdego. Z łatwością nauczysz się, jak je pielęgnować, aby długo cieszyły oko.

Zanim wybierzesz swoje wymarzone rośliny, przygotuj doniczki z dziurami od spodu, które pomogą odprowadzić nadmiar wody. Kwiaty, które wybraliśmy, bez problemu poradzą sobie z uniwersalną ziemią z dyskontu. Jeśli jednak zaopatrzysz się w podłoże dedykowane do roślin kwitnących, odwdzięczą się nie tylko doskonałym wyglądem, ale też wyższą odpornością na trudne warunki. Większość kwiatów należy sadzić najwcześniej w drugiej połowie maja, kiedy skończą się przymrozki.


1. Surfinia


To wyjątkowy kwiat, który wyróżnia się subtelnymi, licznymi płatkami spowijającymi zwisające pędy, tworząc przepiękne kurtyny. Roślina charakteryzuje się również intensywnymi barwami, które nie pozwalają przejść wobec niej obojętnie. Do wyboru jest cała paleta kolorystyczna – od czerwieni, przez biel i purpurę, aż po blady róż.

Podlewanie: raz dziennie; podczas intensywnych upałów dwa razy dziennie; nie wolno podlewać w pełnym słońcu, aby nie spalić delikatnych płatków.

Stanowisko: jak najbardziej słoneczne; poradzi sobie w półcieniu, ale będzie powoli kwitnąć.

Sadzenie: co 20 cm.


2. Pelargonia


Delikatne południowoafrykańskie kwiaty mają około 250 odmian. Są bardzo wytrzymałe, kwitną nawet do końca października i zaskakująco szybko się regenerują. Doskonale radzą sobie z suszą. Mają ogromny apetyt na wszelkie nawozy. Zimą, odstawione np. do piwnicy, przechodzą w stan uśpienia, aby latem znów zakwitnąć.

Podlewanie: podczas upałów rano i wieczorem, w pozostałych okresach po lekkim przeschnięciu podłoża.

Stanowisko: słoneczne, raczej zadaszone, gdyż wysokie kwiaty mogą być łamane przez silny wiatr.

Sadzenie: co 25 cm.


3. Bratki


Te wdzięczne, drobne, wielokolorowe kwiatki mają około 300 odmian. Są bardzo odporne, dlatego możesz je sadzić już w okresie wczesnowiosennym. Wybierając spośród szerokiej gamy kolorystycznej, z pewnością znajdziesz te, które pięknie ozdobią twój balkon.

Podlewanie: rano i wieczorem; ziemia powinna być stale lekko wilgotna, nigdy przesuszona; nie wolno polewać wodą płatków.

Stanowisko: najlepiej czują się w półcieniu, lepiej unikać pełnego słońca.

Sadzenie: co 15 – 20 cm.


4. Aksamitka


Z wyborem tych kwiatów należy poczekać nawet do czerwca, bo ich delikatna budowa nie radzi sobie zbyt dobrze w zimnie, jednak rozwinięte, będą cieszyć nas nawet do późnej jesieni. Ciekawostką jest, że aksamitkę możesz wykorzystać w kuchni. To jadalna roślina, polecana szczególnie do urozmaicenia sałatek.

Podlewanie: rano i wieczorem; należy uważać, aby nie przelać; lepiej poradzi sobie z przesuszeniem.

Stanowisko: idealna na balkony usytuowane w pełnym słońcu lub półcieniu.

Sadzenie: co 15 cm.


5. Lawenda


To propozycja dla osób ceniących sobie spokój i wyjątkowy zapach. Kwiat znany jest bowiem z charakterystycznego aromatu, który wydzielają nie tylko jego fioletowe kwiatki, ale również łodyga. Wystarczy niewielki podmuch wiatru, aby w powietrzu wyczuwalna była intensywna woń. Zapach lawendy stosowany jest w aromaterapii dla osób potrzebujących uspokojenia i wyciszenia.

Podlewanie: 1 -2 razy w tygodniu; ziemia lekko wilgotna.

Stanowisko: słoneczne i ciepłe.

Sadzenie: co 30 – 40 cm.

Żaden z wymienionych kwiatów nie wymaga szczególnych umiejętności w kwestii pielęgnacji. Wystarczy przed zakupem sadzonek uwzględnić usytuowanie balkonu, aby z godnie z powyższymi wskazówkami zapewnić odpowiednią ilość promieni słonecznych, a następnie regularnie podlewać rośliny, żeby mogły rosnąć zdrowe i żeby zachwycać sąsiadów.


05.05.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

 

W 2020 roku Belgowie jedli nieco więcej warzyw i owoców, ale wciąż za mało

Z ostatniego sondażu wynika, że w zdominowanym przez pandemię 2020 roku Belgowie konsumowali więcej warzyw i owoców, ale wciąż była to niewystarczająca ilość.

Badanie zostało przeprowadzone przez firmę specjalizującą się w badaniach rynkowych GfK Belgium, na zlecenie Flamandzkiego Centrum Rolnictwa i Rybołówstwa VLAM. Na potrzeby sondażu przepytano 6 tys. belgijskich rodzin.

Z powodu pandemii koronawirusa w 2020 roku wiele osób zostało zmuszonych do pracy w trybie zdalnym, co z kolei przyczyniło się do znacznego wzrostu sprzedaży produktów spożywczych o około 12%, w tym także warzyw i owoców.

Łącznie w 2020 roku przeciętny Belg kupił 40 kilogramów świeżych warzyw. Dla porównania, w 2019 roku było to 36 kilogramów. Jeśli chodzi natomiast o owoce, odnotowano wzrost z 43 kilogramów w 2019 roku do 45 kilogramów w 2020 roku.

Najchętniej kupowano pomidory (5,52 kilogramy/gospodarstwo domowe), marchewki (5,04 kg) oraz cebule (3,8 kg). W przypadku owoców przodowały banany (7,42 kg), jabłka (7,33 kg) oraz pomarańcze (6,09 kg). Oznacza to, że tygodniowo przeciętne gospodarstwo domowe kupowało 14,1 gramów jabłek. Średnie jabłko waży około 70-100 gramów, co oznacza tylko jedno jabłko raz na pięć tygodni. Nic dziwnego, że eksperci są zaniepokojeni i apelują o zwiększenie konsumpcji warzyw i owoców.

Z tego powodu centrum VLAN podjęło decyzję o uruchomieniu nowej kampanii, której celem jest zachęcenie społeczeństwa do zdrowszego odżywiania i konsumowania większej ilości wegetariańskich i wegańskich produktów. W ramach kampanii pojawią się m.in. spoty na niderlandzko- i francuskojęzycznych kanałach telewizyjnych.


05.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Co kupić na pierwszą komunię - najpopularniejsze prezenty

Razem z temperaturą za oknem (tak, za kilka dni ma być upalnie!) rosnąć będzie gorączka komunijnych zakupów. O ile sukienka i nowe szpilki raczej nie sprawią paniom problemu, a panowie szybko poradzą sobie z nauką wiązania krawata, wybranie odpowiedniego prezentu dla dziecka może przyprawić o zawrót głowy. Sprawdźcie co jest na topie w tym sezonie.

Koło to jeden z najważniejszych wynalazków ludzkości

I tym razem potwierdza się ta teoria. Jeśli zdecydujesz się na prezent w sportowym stylu, koniecznie rozważ zakup roweru albo hulajnogi. To podarunki sprawdzone od lat. Wśród nastolatków królują teraz głównie wyczynowe modele, dlatego warto dyskretnie podpytać dziecko o preferencje. Dobrym pomysłem będą też łyżworolki z kompletem ochraniaczy albo deskorolka.

Postaw na nowoczesność

Choć wzbudza to wiele kontrowersji, nadal wśród najbardziej pożądanych przez dzieci prezentów są nowoczesne smartfony. Im większy i bardziej naszpikowany funkcjami, tym więcej radości sprawi obdarowanemu. Strzałem w dziesiątkę okaże się też aparat do fotografii natychmiastowej, a tych na rynku jest obecnie do wyboru cały wachlarz. Dla młodego gracza warto rozejrzeć się za komputerem przeznaczonym do wirtualnych rozrywek albo konsolą do gier.

Szczypta tradycji

Starsze pokolenia pamiętają jeszcze, kiedy najbardziej wyczekiwanym ze wszystkich prezentów komunijnych był zegarek. Czasy się zmieniły, ale ten trend nadal się utrzymuje. Dzisiejsze możliwości techniczne pozwalają nie tylko sprawdzić w zegarku godzinę, ale nawet podstawowe parametry funkcji życiowych, liczbę pokonanych kroków czy pogodę. Smartwatche dają również możliwość połączenia się z telefonami i w pełni kompatybilnej, wzajemnej obsługi obydwu urządzeń – od połączeń głosowych aż po robienie zdjęć.

Dla ambitnych

Dziecko, na którego przyjęciu będziesz gościć, to raczej typ naukowca niż wytrawnego gracza? Kup czytnik e-booków. To jeden z najgorętszych towarów poszukiwanych w okresie komunijnym. Jeśli wiesz, że do gustu przypadnie mu bardziej tradycyjna książka, w księgarniach półki uginają się od fantastycznych kolekcji. Zarówno papierowe jak i elektroniczne wydania, dają możliwość przebierania wśród niezliczonych tytułów i gatunków literackich. Bezpiecznym rozwiązaniem będzie voucher podarunkowy do księgarni, aby dziecko mogło samodzielnie wybrać interesujące je pozycje.

Na bogato

Jeśli żadna z powyższych opcji nie przypadła ci do gustu, być może wrażenie zrobią na tobie propozycje prezentów z najwyższej półki cenowej. Numer jeden od wielu lat wśród wyszukanych prezentów to miniquad przeznaczony dla dzieci. Rozwiązanie nie do końca bezpieczne, bo wiąże się z ryzykiem wypadku, ale pod opieką rodziców może sprawić naprawdę wielką przyjemność. Na drugim miejscu uplasowała się stale zyskująca na popularności hulajnoga elektryczna. Natomiast równie wysokie, trzecie miejsce w rankingach zajmują drony do lotów rekreacyjnych. Filmowanie z góry to doskonała zabawa i wyśmienita pamiątka na przyszłość.


05.05.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sm)

 

Subscribe to this RSS feed