Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Flandria walczy z komarami tygrysimi!
W belgijskim zoo urodził się rzadki nosorożec indyjski!
Temat dnia: Bruksela jak Dziki Zachód? „Wielka fala przemocy”
Belgia: Szerszenie azjatyckie zaatakowały drona!
Belgia: Uwaga na klocki hamulcowe z AliExpress. Zawierają azbest!
Belgia: Premier pod naciskiem. Partie domagają się działań przeciwko Izraelowi
Belgia: Oni śmiecą najbardziej
Belgia: Dwóch mężczyzn zatrzymanych za gwałty w Bois de la Cambre
Belgia, Flandria: Nie płuc lub jelita. Ten rak najczęściej atakuje mężczyzn
Belgia: Nauczyciel religii zwolniony. Wysyłał uczennicy niestosowne wiadomości
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia awansowała do finału Eurowizji! Posłuchaj piosenki

Belgijski zespół Hooverphonic z wokalistką, Geike Arnaert, awansował do finału Konkursu Piosenki Eurowizji.

Reprezentacja Belgii wystąpiła z piosenką „The wrong place”. Występ Hooverphonic został oceniony bardzo dobrze. Wokalistka, Geike Arnaert, czuła się na scenie znakomicie i ani na moment nie straciła kontaktu wzrokowego z kamerą. Utworu można posłuchać tutaj: https://www.youtube.com/watch?time_continue=26&v=0EQyG1Yjlgw&feature=emb_title

Podczas wczorajszego, pierwszego półfinału Eurowizji 2021 na scenie Rotterdam Ahoy zaprezentowało się szesnastu uczestników. Do sobotniego finału mogło awansować tylko dziesięć państw. Wyniki po części pokrywają się z typowaniami fanów i bukmacherów. Do finału awansowały następujące państwa: Norwegia, Izrael, Rosja, Azerbejdżan, Malta, Litwa, Cypr, Szwecja, Belgia oraz Ukraina. Kolejną dziesiątkę finalistów poznamy w czwartek, 20 maja. Wówczas wystąpi też reprezentant Polski, Rafał Brzozowski.

Zespół Hooverphonic został założony w 1995 roku, a już rok później wydał debiutancki album pt. „A New Stereophonic Sound Spectacular”. Od tamtej pory nagrał dziewięć płyt studyjnych oraz wydał kilka albumów koncertowych. Skład grupy wielokrotnie się zmieniał, a ostatnią zmianą jest powrót do zespołu Geike Arnaert po blisko 13 latach. Grupa specjalizuje się w alternatywnym popie. Muzyka zespołu pojawiła się w wielu filmach i serialach m.in. serii produkcji Netflixa „The Umbrella Academy”.

20.05.2021 Niedziela.BE // fot. Review News / Shutterstock.com

(kk)

 

Belgia, Flandria: Pozwolą na imprezy w ogrodzie na 50 osób? Ekspertka: jestem przerażona!

Szef flamandzkiego rządu regionalnego Jan Jambon ogłosił, że od 9 czerwca we Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju) będzie można organizować imprezy na świeżym powietrzu, np. w ogrodzie, dla maksymalnie 50 osób.

Pomysł ten nie wszystkim się spodobał. Według niektórych ekspertów rządzący powinni jeszcze poczekać z luzowaniem tego rodzaju obostrzeń.

– Byłam przerażona, kiedy to usłyszałam. Nie wiem, jak wielki ma pan ogród, ale w moim nie zmieści się 50 osób. Poza tym 9 czerwca to zbyt wcześnie. Wirus wciąż krąży, a wiele osób nadal nie zostało zaszczepionych – powiedziała w Radio 2 Erika Vlieghe, ekspertka ds. infekcji ze Szpitala Uniwersyteckiego w Antwerpii.

- Ryzykujemy, że utracimy naszą przewagę nad wirusem – tłumaczyła ekspertka. – Musimy dokończyć kampanię szczepień i w ten sposób utrzymamy naszą przewagę nad wirusem. Jeśli nie zachowamy się w sposób bezpieczny, to wszystko możemy szybko zepsuć – dodała.

W trakcie wielkich imprez dochodzi do licznych kontaktów pomiędzy ludźmi z różnych kategorii wiekowej i z różnym stanem zdrowia. Poza tym część z uczestników takich imprez nie będzie jeszcze zaszczepiona.

– Wielkie imprezy są groźne – ostrzega Vlieghe. – Moja rada jest taka: na razie się z tym wstrzymajmy, a jeśli już chcemy taką imprezę zorganizować, to zróbmy to w małej grupie – powiedziała, cytowana przez portal vrt.be.

20.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Na belgijskim wybrzeżu uratowano 49 uchodźców

W środę rano łódź transportująca 49 uchodźców wpadła w kłopoty na morzu w pobliżu Oostduinkerke. Informację tę potwierdził burmistrz Koksijde, Marc Vanden Bussche, który dodał, że nielegalne podróże uchodźców „to problem znany od dawna”.

„Aby przechwycić ludzi próbujących nielegalnie przedostać się do Wielkiej Brytanii współpracujemy z naszymi francuskimi kolegami. Do takich sytuacji dochodzi niemal codziennie i są one, oczywiście, bardzo niebezpieczne” - poinformował Vanden Bussche.

W środę rano policja morska zauważyła łódź transportującą uchodźców. Przechwycono ją i wszystkich pasażerów przewieziono najpierw do Nieuwpoort, a następnie do Ostendy. Niektóre osoby doznały wychłodzenia organizmu.

Na pokładzie znaleziono 49 obywateli Wietnamu, którzy próbowali przedostać się z francuskiego wybrzeża do Wielkiej Brytanii. Podczas podróży łódź natrafiła na liczne problemy. Nie wiadomo jednak, czy groziło jej utonięcie.


19.05.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Tomasz Jacyków: Rynek mody będzie funkcjonował zupełnie inaczej. Ale kompletnie nie martwię się o swoją przyszłość

Stylista zwraca uwagę na zmiany, jakie pandemia wywołała w przemyśle odzieżowym. Tłumaczy, że świadomość konsumencka w ostatnim czasie znacznie wzrosła. Ludzie przestali ślepo podążać za trendami i zaczęli szukać alternatywy dla ubrań z popularnych „sieciówek”. Jego zdaniem  pandemia przyczyni się do powrotu niekorzystnych dla środowiska naturalnego zwyczajów zakupowych. Społeczeństwo zapomni, jak wielką szkodą dla planety jest plastik jednorazowego użytku.

Wiele mówi się obecnie o gwiazdach, których sytuacja ekonomiczna z powodu panującej pandemii stała się trudna. Tomasz Jacyków zaznacza, że nie martwi się o przyszłość. Stara się skupiać na teraźniejszości, ponieważ wie, że w czasie kryzysu również jest w stanie sobie poradzić.

– Rynek mody będzie funkcjonował, natomiast zupełnie inaczej. Już widać, że wiele się zaburzyło i nie wróci to, co stare. Ale kompletnie nie martwię się o swoją przyszłość. Mam fantazję i zdolności manualne – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Tomasz Jacyków.

Stylista tłumaczy, że ostatnie miesiące wywołały duże zmiany w przemyśle odzieżowym oraz branży dóbr luksusowych. Modyfikacje są widoczne w kolekcjach domów mody. Zupełnie inaczej wyglądają również pokazy – brak publiczności i puste miejsca w prestiżowym pierwszym rzędzie to coś, co jeszcze do niedawna wydawało się nie do pomyślenia. Obecnie większość wydarzeń można oglądać online.  Transmisje nie zawsze są jednak w stanie oddać klimat przedsięwzięć.

– Wprowadzenie fast fashion w latach 90. XX wieku i na początku XXI wieku było ogromną zmianą. Nagle okazało się, że fast fashion szkodzi na zdrowie psychiczne oraz na estetykę. Ludzie przestali mieć swój styl, zaczęli po prostu obnaszać brandy. Jeśli ktoś nie ma poczucia własnej wartości, to dobre rozwiązanie. Jeżeli jednak ktoś pracuje długie lata na swoją wartość i zakłada na grzbiet baner reklamowy obcego pana, to znaczy, że jest idiotą. Nagle bardzo drogie marki należące do high fashion podniosły swoje ceny od 15 do 30 proc. nie dlatego, że popyt jest tak szalony,  tylko dlatego, że w Europie nie ma ani jednej fabryki suwaków. Gdy Wuhan stanęło, nie było czego wszywać – podkreśla.    

Jeszcze do niedawna moda odpowiedzialna i trendy związane z ekologią były najczęściej poruszanymi tematami w branży odzieżowej. Działania mające na celu ochronę środowiska naturalnego stawały się coraz bardziej powszechne. Świadomość konsumentów wzrastała, a to wiązało się z istotnymi modyfikacjami. Pandemia COVID-19 spowodowała jednak spore zmiany w tym zakresie i przyczynia się do zwiększania produkcji odpadów jednorazowych. Tomasz Jacyków zwraca uwagę, że przyszłość znów stała się niepewna.

– Świadomość kryzysu ekologicznego przyszła przed pandemią, kiedy powiedziano „nie” reklamówkom, folii, plastikowi. Obecnie znów zaśmiecamy świat jednorazowymi rękawiczkami i maskami. Kiedy zaczęła się pandemia, nagle zobaczyłem, że wszystko znów jest jednorazowe. Na początku pandemii byłem w aptece, pani przede mną chciała zakupić 300 masek jednorazowych. Stojąc za nią, zapytałem, jak zamierza je zutylizować. Klientka nie miała na to pomysłu i bardzo się oburzyła – wspomina.

20.05.2021 Niedziela.BE // źródło: newseria // tagi: stylista, Tomasz Jacyków, plastik, ochrona środowiska, branża odzieżowa, koronawirus, COVID-19 // mówi: Tomasz Jacyków, stylista

(sm)

 

  • Published in Moda
  • 0
Subscribe to this RSS feed