Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca
Belgia: 9 osób ukaranych grzywną za niestawienie się na wybory
Belgia, Zeebrugge: Kierowca ciężarówki miał przy sobie 400 kg narkotyków!
Niemcy: Była minister spraw zagranicznych szefową Zgromadzenia Ogólnego ONZ!
Belgia: Niespodzianka dla fanów! Drake wystąpi w Antwerpii!
Słowo dnia: Pinksterweekend
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 7 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belg pobił rekord świata i przebiegł 485 kilometrów w 48 godzin!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Oscary 2024 rozdane. Na scenie pojawił się nagi mężczyzna

Zwycięzcą Oscarów okazał się „Oppenheimer”. To świetnie zrealizowana opowieść o twórcy bomby atomowej. Zaskoczenia nie było.

To, że „Oppenheimer” Christophera Nolana będzie triumfować podczas 96 gali oscarowej, było przewidywane. Dlatego nie jest zaskoczeniem, że właśnie ten obraz – nominowany w 13 kategoriach – zdobył aż 7 statuetek. W tym za reżyserię oraz pierwszoplanową i drugoplanową rolę męską.

Co roku Polacy szukają w tym wydarzeniu polskich wątków. Do tych trzeba zaliczyć nagrodę dla „Strefy interesów”, przy której pracowali polscy producenci, a obraz był częściowo kręcony w naszym kraju.

Link: TUTAJ

Gala w USA przebiegała spokojnie. Nie było kontrowersji i wybryków, jak zdarzało się to w latach poprzednich. Co prawda, w pewnym momencie na scenę wyszedł nagi mężczyzna. Miał tylko sandały, a części intymne zasłaniał kopertą.

Była to jednak „ustawka”. Był to aktor, były zapaśnik John Cena, a w kopercie znajdowało się nazwisko zwycięzcy w kategorii najlepsze kostiumy.

Link: TUTAJ

Oscary 2024: zwycięzcy

Najlepszy film - „Oppenheimer” reż. Christopher Nolan
Najlepszy reżyser - Christopher Nolan „Oppenheimer”
Najlepsza aktorka pierwszoplanowa - Emma Stone za „Biedne istoty”
Najlepszy aktor pierwszoplanowy - Cillian Murphy „Oppenheimer”
Najlepszy scenariusz oryginalny - Justine Triet, Arthur Harari „Anatomia upadku”
Najlepszy scenariusz adaptowany - Cord Jefferson „American Fiction”
Najlepsza aktorka drugoplanowa - Da'Vine Joy Randolph „Przesilenie zimowe”
Najlepszy aktor drugoplanowy - Robert Downey Jr. „Oppenheimer”
Najlepszy pełnometrażowy film animowany - „Chłopiec i czapla” reż. Hayao Miyazaki
Najlepszy krótkometrażowy film animowany - „KONIEC WOJNY! Historia inspirowana muzyką Johna Lennona i Yoko Ono”
Najlepszy film dokumentalny - „20 dni w Mariupolu”
Najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny - „Ostatni warsztat”
Najlepszy film krótkometrażowy - „Zdumiewająca historia Henry'ego Sugara”
Najlepszy film międzynarodowy - „Strefa interesów”
Najlepsza muzyka - Ludwig Göransson „Oppenheimer”
Najlepsza piosenka - „What Was I Made For?” Billie Eilish z filmu „Barbie”
Najlepszy dźwięk - Tarn Willers, Johnnie Burn „Strefa interesów”
Najlepsze zdjęcia - Hoyte Van Hoytema „Oppenheimer”
Najlepszy montaż - Jennifer Lame „Oppenheimer”
Najlepsze efekty specjalne - Takashi Yamazaki, Kiyoko Shibuya, Masaki Takahashi, Tatsuji Nojima „Godzilla Minus One”
Najlepsze kostiumy - Holly Waddington „Biedne istoty”
Najlepsza scenografia - James Price, Shona Heath, Zsuzsa Mihalek „Biedne istoty”
Najlepsza charakteryzacja i fryzury - Nadia Stacey, Mark Coulier i Josh Weston „Biedne istoty”.


11.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. X

(sm)

Polska: Nie masz skrzynki na listy? To masz problem, bo sporo za to zapłacisz

Skrzynka pocztowa to niepozorny, ale – jak się okazuje – ważny element wyposażenia naszej posesji. Za jej brak grozi kara. I to bardzo wysoka.

Niezależnie od tego, czy planujemy korzystać wyłącznie z komunikacji elektronicznej, czy profilu zaufanego, posiadanie fizycznej skrzynki na listy jest wymogiem niepodlegającym dyskusji.

Przepisy są jasne

Obowiązek zamontowania skrzynki na listy, zgodnie z Ustawą z 2012 roku – Prawo pocztowe, spoczywa na właścicielu nieruchomości.

Skrzynka musi pomieścić kopertę formatu C4 i przesyłki o łącznej grubości do 6 cm.

Zapłacisz nawet 10 tys. zł

Za brak skrzynki pocztowej właściciel nieruchomości może zostać obciążony karą, której wysokość sięga od 50 zł do nawet 10 tys. zł. To dużo, biorąc pod uwagę, że standardowa skrzynka kosztuje zaledwie kilkadziesiąt złotych.

Najwyższe kary nakładane są na osoby, które nie mają skrzynki lub gdy wymiary skrzynki nie spełniają norm.

Warto pamiętać, że za posiadanie skrzynki, która nie umożliwia bezproblemowego odbioru korespondencji, również grożą sankcje.

Dlatego, decydując się na instalację skrzynki, należy kierować się nie tylko jej estetyką, ale przede wszystkim praktycznością oraz zgodnością z przepisami.

Donieść może listonosz

Karę za nieprzestrzeganie obowiązku posiadania skrzynki nakłada w drodze decyzji administracyjnej prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Przy ustaleniu jej wysokości bierze pod uwagę stopień szkodliwości czynu. Sankcje bywają nakładane na podstawie zgłoszeń od listonoszy.

I nie mamy co spodziewać się pobłażliwości, ponieważ kara nie jest jedynie formalnością, lecz realnym narzędziem egzekwowania przepisów dotyczących płynności w dostarczaniu korespondencji.

11.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

Polska: Rekolekcje na sali gimnastycznej, wolne w szkole. To nielegalne!

Przed Wielkanocą dzieci mają rekolekcje. Z tego powodów wiele szkół robi sobie wolne albo wysyła do kościoła nauczycieli. Spotkania są organizowane nawet w salach gimnastycznych. Wszystko to jest sprzeczne z prawem.

W Polsce trwa dyskusja o obecności lekcji religii w szkołach. M.in. katecheci z diecezji kieleckiej wysłali list do ministry edukacji Barbary Nowackiej, w którym krytykują proponowane zmiany. Tłumaczą, że takie zajęcia wpisują się w „całokształt edukacji młodego człowieka”.

Dodają także, że ograniczenie liczby godzin religii spowoduje dla rodzin katechetów problemy finansowe. Nie będzie także korzystne dla uczniów.

Uczulają, że lekcja religii „realizuje nie tylko cele edukacji religijnej, ale także inne cele wychowawcze, takie jak wychowanie do wartości, do szacunku drugiego człowieka i troski o jego dobro niezależnie od pochodzenia i wyznania, do odpowiedzialności za świat i środowisko naturalne czy wychowanie patriotyczne”.

Zmiany są jednak przesądzone. Czy tak samo będzie w przypadku rekolekcji?

Ksiądz w szkole

Rekolekcje to spotkania dla dzieci. Zazwyczaj odbywają się w kościołach, ale są przypadki, kiedy to ksiądz przychodzi do uczniów. Takie spotkania są organizowane w samych szkołach – w salach gimnastycznych.

„Działając imieniem Fundacji Wolność od Religii w odpowiedzi na prośby zaniepokojonych rodziców i na rzecz przestrzegania w naszym kraju prawa oświatowego, a także na rzecz uwzględnienia i poszanowania praw rodziców i ich dzieci, które nie uczęszczają na lekcje religii rzymskokatolickiej oraz w imię przestrzegania fundamentalnych zasad państwa demokratycznego, tj. ochrony praw mniejszości i równości obywateli wobec prawa, zwracam się z prośbą o niewyrażanie zgody organizatorom rekolekcji na dowolne przerywanie zajęć szkolnych rekolekcjami i organizowanie praktyk religijnych na terenie szkoły oraz zapewnienie realnie dobrowolnego udziału w praktykach religijnych” – taki list wspomniana fundacja wysłała do dyrekcji SP 55 w Krakowie.

Polska jest państwem świeckim

I nie jest to jedyny przypadek, bo rekolekcje w szkołach odbywają się w wielu miejscach Polski.

„Szkoła publiczna winna być szkołą przyjazną dla wszystkich dzieci, niezależnie od światopoglądu ich rodziców i ich samych. Ustawa o gwarancjach wolności sumienia z dnia 17 maja 1989 r. w art. 10 ust. 1 wyraźnie określa, że  Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań. Zgodnie z Konstytucją RP art. 25 ust. 2 Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym” – punktuje organizacja.

Cały dzień za godzinę w kościele

Inne przypadki, kiedy przepisy prawa nie są przestrzegane? To dawanie na czas rekolekcji wolnego uczniom. Żeby mogli pójść na godzinę lub dwie do kościoła, wolny jest cały dzień. I to dla wszystkich – nieważne, czy dzieci chodzą na religię.

Często dzieci w kościele pilnują nauczyciele. I to te jest błąd. Zgodnie z Prawem oświatowym dyrektor odpowiada za organizację i standard opieki w czasie zajęć organizowanych przez szkołę. Tylko że formalnie organizatorem rekolekcji nie jest szkoła czy katecheta, lecz proboszcz, co jasno stwierdzają przepisy.

„Jednostką Kościoła katolickiego mającą osobowość prawną jest parafia, a jej organem – proboszcz. Powyższy przepis pozostaje w związku z kanonem 532, według którego proboszcz występuje w imieniu parafii w załatwianiu wszystkich czynności prawnych” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2004 r., IV CK 108/03).

„Odpowiednie regulacje dotyczą również parafii pozostałych kościołów, których działalność jest regulowana ustawowo przez Rzeczpospolitą Polską” – dodaje fundacja.

A to oznacza, że to ksiądz powinien zapewnić dzieciom opiekę.

11.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Polska: Uwaga kierowcy, oszuści mają nowy sposób na wyciągnięcie od was pieniędzy

Oszustwo „na fotoradar”. To nowa metoda wyłudzania pieniędzy z kieszeni kierowców. Jak nie dać się na to nabrać?

Główny Inspektorat Transportu Drogowego – podała interia.motoryzacja.pl – ostrzega, że na rynku mandatów pojawili się oszuści, którzy podszywają się pod obsługujący fotoradary system CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym). I informują kierowców, że dostali mandat za przekroczenie prędkości.

Dodajmy, że na drogach w Polsce jest ustawionych ponad 580 fotoradarów.

Jak oni to robią?

Do GITD zgłosiły się pierwsze osoby, które na swoją skrzynkę e-mailową dostały wiadomość, że zostały ukarany mandatem za przekroczenie prędkości. I wezwanie do opłacenia go w ciągu 72 godzin. 

W udostępnionym przez GITD e-mailu znajduje się informacja, że adresat miał przekroczyć prędkość o 15-20 km/h. Musi za to zapłacić 200 zł mandatu.

Do tego dołączona jest instrukcja, jak to zrobić. Pieniądze należy przelać, korzystając z popularnego serwisu płatności PayU. Podany jest także link do strony. 

Strona jest oczywiście fałszywa. A to oznacza, że jeśli w niego wejdziemy i podamy oszustom nasze dane, to możemy pożegnać się z naszymi pieniędzmi. 

Jak nie dać się na to nabrać?

Po pierwsze – trzeba pamiętać, że GITD  nie wysyła wezwań do zapłaty pocztą elektroniczną. Robi to tylko za pośrednictwem Poczty Polskiej i elektronicznego biura obsługi klienta eBOK CANARD.

Po drugie – kierowcy mają na to 7 dni, a nie 72 godziny, na opłacenie mandatu.  

Po trzecie – GITD wysyła do kierowców oficjalne pisma z podstawą prawną, zdjęciami z fotoradarów, informacją o ich lokalizacji i prędkość, z jaką jechali.

Po czwarte – jeśli nie wiadomo, kto prowadził auto, to adresat pisma może:

• przyznać się, że to on siedział za kierownicą,
• może wskazać inną osobę,
• złożyć oświadczenie, że nie pamięta, komu pożyczył swój samochód.

Jak się zachować, gdy już nas oszukają?

Trzeba skontaktować się z CANARD-em pod adresem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Powinniśmy też zgłosić to w CERT, który zajmuje się walką z oszustwami. Możemy to zrobić przez stronę incydent.cert.pl.

Trzeba jak najszybciej skontaktować się z naszym bankiem i poinformować, co się stało. 

Oszustwo trzeba także zgłosić policji. 

11.03.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock


(sm)

Subscribe to this RSS feed