Wakacje to dobry moment, żeby wyruszyć w podróż w poszukiwaniu przygód. I wcale nie trzeba szukać ich daleko, bo Polska obfituje we wspaniałe atrakcje.

Miłośnikom silnych wrażeń szczególnie polecają się parki rozrywki, w których każdy znajdzie coś dla siebie. Magazyn Travelist wziął je wszystkie pod lupę i wybrał 11 najlepszych w całym kraju.



Majaland w Kownatach



Na 10 hektarach, tuż przy granicy z Niemcami powstał familijny park rozrywki, którego motywem przewodnim jest postać z bajki – Pszczółka Maja. Na miejscu znajdziemy atrakcje dla całej rodziny: od zjeżdżalni przez ścianki wspinaczkowe aż po karuzele i rollercoastery.



Magiczne Ogrody w Janowcu



To niezwykłe miejsce, w którym każdy może poczuć się dzieckiem. Wcielając się w rolę odkrywców wchodzimy do magicznego świata, w którym do rozwiązania mamy fantastyczne zagadki. Przy okazji wizyty w Janowcu położonym w okolicach Kazimierza Dolnego możemy również popłynąć promem i skorzystać z oferty gastronomicznej.



Park w Julinku



30 km od Warszawy znajduje się cyrkowy park rozrywki. W Julinku znajdziemy największy w centralnej Polsce park linowy, wystawę sztuki cyrkowej, strefę animacji, minigolfa czy tor wyścigowy, na którym możemy stać się kierowcami elektrycznych samochodów. Wkrótce powstanie tam również gigantyczny park wodny.



Koziołek Matołek w Pacanowie



W miasteczku położonym nieopodal Buska-Zdroju znajduje się miejsce, do którego – razem z Koziołkiem Matołkiem – zmierzały niegdyś wszystkie dzieci. W parku rozrywki znajdziemy budynki przypominające babki z piasku, a w nich multimedialne ekspozycje nawiązujące do wątków, które są dobrze znane z popularnej bajki, m.in. maczuga Zbója Madeja i opowieści konwalii.



Farma Iluzji w Mościskach



W tym parku trzeba być wyjątkowo czujnym, bo każdy element ekspozycji ma za zadanie zmylić wszystkie nasze zmysły. Znajdziemy w nim m.in.: studnię nieskończoności, lewitujący kran i niemożliwy trójkąt. Specjalnie zaprojektowane wnętrze Pokoju Amesa sprawia, że rodzice nagle stają się mniejsi od własnych dzieci. To wszystko i jeszcze więcej zaledwie 85 km od stolicy Polski.



Jurapark w Bałtowie



Choć dinozaury już dawno wymarły, ich dzika natura wciąż inspiruje do tworzenia kolejnych historii i... parków rozrywki. Tak jest również w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym, gdzie na całe rodziny czekają imponujące eksponaty, kolejka górska, piracki statek, kino 5D i prehistoryczne oceanarium.

Leonardia w Darłowie



Dla tych, którzy stronią od nowoczesności i elektroniki, poleca się świat zabawek Leonadra da Vinci w Darłowie. W tym miejscu czeka na nas ponad 100 różnych gier – wszystkie wykonane są ręcznie z prawdziwego drewna. Dla nieco bardziej leniwych turystów znajdzie się również strefa relaksu.



Park rozrywkowo-edukacyjny Zatorland



Położony 45 km od Krakowa kompleks pięciu parków tematycznych to m.in. spotkanie z bohaterami bajek, mitologicznymi przygodami, gigantycznymi owadami czy wodnymi stworzeniami. Do dyspozycji zwiedzających jest również tramwaj wodny oraz zwiedzanie wnętrza konia trojańskiego.



Wesołe Miasteczko w Parku Śląskim

Największa karuzela w kraju, rollercoaster do góry nogami, UFO, gigantyczne filiżanki, 15-metrowy zjazd pontonem wodnym – te i inne atrakcje czekają na rodziny z dziećmi. „Legendia” położona w Chorzowie w 2013 roku odkupiła od duńskiego parku rozrywki Sommerland Syd aż 26 fantastycznych urządzeń.



Energylandia w Zatorze



To miejsce imponuje swoją powierzchnią, która jest siedmiokrotnie większa od krakowskiego rynku. Znajdziemy w nim kilka stref podzielonych ze względu na wiek: od familijnej, gdzie możemy udać się z małymi dziećmi, aż po mrożącą krew w żyłach strefę ekstremalną, w której adrenalina osiąga rekordowy poziom. Kompleks oferuje też m.in. usługi gastronomiczne.

02.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

GUS podał dane o inflacji w czerwcu. Wyniosła 15, 6 proc., najwięcej od 1997 roku. Jest źle, bo drożeje wszystko.

Inflacja nie spowalnia. „Ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku w czerwcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 15,6% (wskaźnik cen 115,6), a w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 1,5% (wskaźnik cen 101,5)” – czytamy w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego.

To najwyższy wskaźnik od marca 1997 roku.

Trzeba też pamiętać, że to wstępne dane, które za kilka dni zostaną dopracowane. Może się zdarzyć, że inflacja finalnie będzie jeszcze wyższa.

Co to oznacza dla Polaków, oprócz tego, że wszystko drożeje? Można się spodziewać, że wkrótce Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny podniesie stopy procentowe. One z kolei wpłyną na wysokość rat kredytów hipotecznych. Przypomnijmy, że stopy rosną od jesieni 2021 roku. Obecnie stopa podstawowa wynosi 6 proc.

Analitycy spodziewają się, że w za kilka dni będzie to już 6,5 proc. Czy to ostatnia podwyżka? Zdania są podzielone. Część ekspertów ocenia, że RPP nie posunie się już dalej. Inni zwiastują, że maksymalny poziom wyniesie 7 proc.

02.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sc)

Prawie jedna czwarta pracowników w Belgii jest zdecydowanie niezadowolona z wysokości swoich zarobków – wynika z ankiety przeprowadzonej na zlecenie firmy Tempo-Team.

Najczęściej z zarobków są niezadowoleni pracownicy fizyczni. Prawie jedna trzecia (31%) z nich uważa, że zarabia za mało. W przypadku pracowników biurowych w sektorze prywatnym jest to 22%, a w przypadku pracowników budżetówki – jedynie 19%.

Wielu ludzi ma też poczucie, że ich płace są „niesprawiedliwe”, na przykład w porównaniu z innymi pracownikami. Belgijscy pracownicy są też często krytyczni wobec sposobu, w jaki pracodawcy ustalają wysokość zarobków.

W badaniu wzięło udział około 2,5 tys. pracowników i 250 pracodawców. Ankiety przeprowadziło niezależne biuro badawcze, a w przygotowaniu badania pomagała prof. Anja Van den Broeck z Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium.

Aż 90% ankietowanych stwierdziło, że nie ma możliwości negocjowania wysokości płac z pracodawcami. Co ciekawe, pracodawcy widzą to nieco inaczej, gdyż 27% z nich zadeklarowało, że stwarza taką możliwość pracownikom.

01.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

Aplikacja randkowa Tinder otwiera placówkę w Gandawie, w której 33 belgijskich specjalistów IT będzie pracować nad rozwojem aplikacji. Tym samym Gandawa stanie się pierwszym europejskim miastem, które zajmie się ulepszaniem oprogramowania.

Belgijska firma Massive Media, z siedzibą w Gandawie, będzie wspólnie z amerykańskim przedsiębiorstwem opracowywać aspekty techniczne oraz rozwój produktów. „Aplikacja taka jak ta ewoluuje każdego dnia i ciągłe pojawiają się ulepszenia i nowe możliwości. Naszym zadaniem jest znalezienie nowych i lepszych sposobów łączenia ludzi – w przypadku Tindera, z romantycznego punktu widzenia” – w rozmowie z De Morgen, poinformował dyrektor generalny Massive Media, Joost Roelandts.

„Teraz będziemy niezależnie odnawiać i ulepszać elementy aplikacji. Ponieważ znajdujemy się w Europie, możemy również skoncentrować się na rozwoju na rynkach międzynarodowych. Mamy w tej dziedzinie doświadczenie, ponieważ nasze produkty są dostępne również na całym świecie.”

Amerykańska firma Tinder powstała we wrześniu 2012 roku na Uniwersytecie Południowej Kalifornii w Los Angeles.

01.07.2022 Niedziela.BE // fot. Bigtunaonline / Shutterstock.com

(kk)