W poniedziałek wieczorem (18 lipca) czteroosobowa rodzina zatruła się tlenkiem węgla w domu w brukselskiej gminie Saint-Gilles.

Około godziny 19:50 brukselska straż pożarna została wezwana do budynku przy Rue Jean Robie w Saint-Gilles w celu zbadania wycieku gazu.

Kiedy służby ratunkowe przybyły na miejsce zdarzenia, uruchomił się alarm wykrywający tlenek węgla i czworo mieszkańców musiało zostać szybko ewakuowanych.

Według rzecznika brukselskiej straży pożarnej, matka straciła przytomność, ale odzyskała ją przed dotarciem do szpitala, gdzie trafiła wraz z mężem i dwójką dzieci w wieku 9 i 17 lat.

Czterech innych mieszkańców budynku doznało lekkiego zatrucia. Osoby te otrzymały pomoc na miejscu zdarzenia.

Sibelga, brukselski operator sieci dystrybucji energii elektrycznej i gazu ziemnego, przybył na miejsce zdarzenia i uszczelnił trzy bojlery znajdujące się w budynku.

20.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Podatki dochodowe w Belgii należą do najwyższych na świecie. Czas to zmienić, uważa minister finansów Vincent Van Peteghem.

- Nasz system podatkowy jest już przestarzały – przyznał Van Peteghem w rozmowie z dziennikarzem programu „De ochtend” w Radio 1. Minister przedstawił zarys planowanej reformy.

Głównym założeniem zmian jest zmniejszenie podatków dochodowych tak, by w kieszeniach pracowników i pracodawców zostało 10 mld euro więcej niż obecnie. Rząd chce zwiększyć kwotę wolną od podatku i obniżyć najwyższe stawki podatkowe.

Statystyczny pracownik ma zyskać na tych zmianach 200-300 euro miesięcznie, wynika ze wstępnych obliczeń. Praca w Belgii musi się bardziej opłacać, podkreśla minister finansów. Van Peteghem zapowiada też korzystne dla podatników zmiany w sposobie naliczania podatku od majątku oraz od dochodów uzyskiwanych z wynajmu mieszkań.

Podkreślić jednak trzeba, że to na razie tylko wstępne zapowiedzi, a konkretne decyzje na poziomie całego rządu jeszcze nie zapadły. Reformę poprzedni zapewne długi proces negocjacji z partnerami społecznymi oraz w ramach samej koalicji rządowej.

23.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

We wtorek po południu (19 lipca), poważny pożar wybuchł na wydmach w nadmorskiej gminie De Haan, po tym, jak zaparkowany w pobliżu samochód zajął się ogniem.

Zdjęcia opublikowane w mediach społecznościowych pokazują dużą, czarną smugę dymu widzianą na plaży De Haan, tuż za wydmami. Według wstępnych doniesień mediów, pożar wybuchł w zaparkowanym samochodzie.

„Pożar jest obecnie pod kontrolą” - w rozmowie z Het Laatste Nieuws poinformował pełniący obowiązki burmistrza De Haan, Rudi Cattrisse. „Pożar rzeczywiście zaczął się od zaparkowanego pojazdu, po czym kilka innych samochodów całkowicie spłonęło. Auta były zaparkowane wzdłuż Koninklijke Baan, tuż przy wydmach. Pożar rozprzestrzenił się na obszar wydm” - dodał Cattrisse.

Dokładny zasięg pożaru nie jest jeszcze jasny, ale z powodu suszy, wysokich temperatur i wiatru ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko.

19.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W porównaniu z rokiem szkolnym 2020-2021 liczba osób porzucających naukę w roku szkolnym 2021-2022 wzrosła o 28% we frankofońskiej Belgii, czyli w Regionie Walońskim i Regionie Stołecznym Brukseli – donosi Le Soir.

W szkołach średnich liczba ta była jeszcze wyższa i wyniosła aż 56%. W latach 2020-2021 absencja prawie się podwoiła w porównaniu z rokiem szkolnym sprzed pandemii, czyli 2019-2020 (wówczas 45% w Walonii i 36% w Brukseli).

„To może być dla nas ostrzeżeniem o obecnym stanie młodych ludzi dotkniętych kryzysem zdrowotnym wywołanym przez pandemię koronawirusa, który miał głębokie konsekwencje nie tylko dla frekwencji w szkołach, ale także dla zdrowia psychicznego młodych ludzi” – skomentowała minister edukacji, Caroline Désir.

Pod koniec tego roku szkolnego 63 939 uczniów miało co najmniej dziewięć półdniowych nieobecności. Rok temu było to 49 993.

23.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)