Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Kolejna osoba zastrzelona w Anderlechcie
Belgia: Kokaina i metadon dla niemowlaka. Matka i babcia podejrzane
Belgia: Toksyczne sinice w brukselskich stawach
Transportował przez lotnisko 56 kg marihuany. Trafi do więzienia
Belgia: Zakony także celem oszustów phishingowych!
Belgia: Znaczny spadek eksportu do USA!
Słowo dnia: Franse taal
Słowo dnia: Tijdelijke tentoonstelling
Mieszkańcy Belgii wezwani do opracowania planu awaryjnego!
Belgia: Wizy do Wietnamu zniesione
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Lecieli z sercem do przeszczepu. Z helikoptera wypatrzyli plantację konopi

Policyjny lot z nowym sercem dla pacjenta nieoczekiwanie zakończył się również likwidacją plantacji konopi. Wypatrzyli ją czujni lotnicy.

Policyjni lotnicy z Wydziału Operacji Lotniczych Komendy Głównej Policji w Warszawie wykonywali ważne zadanie. Śmigłowcem Bell-407GXi z Podlasia do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku przewozili serce do transplantacji dla 58-letniego pacjenta z przewlekłą niewydolnością serca.



Na trasie lotu znalazł się m.in. Elbląg. I to właśnie na jego obrzeżach czujne oczy funkcjonariuszy wypatrzyły nielegalną plantację konopi indyjskich. W drodze powrotnej policjanci postanowili przyjrzeć się bliżej intrygującemu odkryciu, o czym poinformowali swoich kolegów z elbląskiej komendy.



Mundurowi z wydziału kryminalnego udali się w miejsce wskazane przez lotników. Na polanie pomiędzy lasami rzeczywiście trafili na uprawę zakazanej rośliny. 130 nasadzeń konopi indyjskich zostało zlikwidowanych. Teraz śledztwo wyjaśni, kim byli kreatywni hodowcy.



Mundurowi przypominają, że za uprawianie maku (z wyjątkiem maku niskomorfinowego), konopi (z wyjątkiem konopi włóknistych) lub krzewów koki grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.


20.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sl)

 

Król Belgów: Jesteśmy solidarni i nadal będziemy wspierać Ukrainę

Z okazji zbliżającego się święta narodowego 21 lipca Król Belgów Filip wygłosił dzień wcześniej przemówienie, w którym mówił między innymi o pandemii, rosnących kosztach życia oraz rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Jednym z głównych motywów przemówienia była solidarność. Król mówił o niej zarówno w kontekście walki z koronawirusem, jak i w kontekście wsparcia dla zaatakowanej przez Putina Ukrainy.

-To, że byliśmy w stanie zarządzać kryzysem pandemicznym w ramach naszego demokratycznego systemu, było możliwe przede wszystkim dzięki naszej spójności społecznej – powiedział Filip, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.  

Odniósł się też do wojny na wschodzie Europy. -Nie pozwolimy się skłócić poprzez szantaż ze strony mocarstwa atomowego, które w ten sposób chce złamać naszą solidarność z Ukrainą. Nadal będziemy wspierać naród ukraiński – podkreślił monarcha.

Solidarność będzie też potrzebna, by poradzić sobie z wyzwaniami gospodarczymi, związanymi między innymi z wysoką inflacją i transformacją energetyczną, dodał król.

-Nasz model społeczny, oparty o poczucie wspólnoty i solidarność, jest gotowy na te wyzwania. To nie stanie się jednak bez naszego udziału. Ze względu na wysokie ceny energii trudne decyzje są nieuniknione – powiedział Filip.

Te trudne decyzje dotyczyć będą między innymi polityki energetycznej. Jest to konieczne także ze względu na zmiany klimatyczne i globalne ocieplenie. – Podwyżki cen paliw kopalnych przyczynią się do przyspieszenia transformacji energetycznej – uważa król Belgów, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

W czwartek 21 lipca mieszkańcy Belgii obchodzą święto narodowe, upamiętniające złożenie przysięgi przez pierwszego króla Belgów w 1831 r., co było symbolicznym początkiem belgijskiej państwowości. To dzień wolny od pracy, a urzędy, banki i większość sklepów są tego dnia zamknięte.

20.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

  • Published in Wojna
  • 0

Były Minister Finansów nominowany na stanowisko burmistrza Eindhoven

We wtorek po południu (19 lipca) Rada Miasta w Eindhoven nominowała byłego Ministra Finansów, Jeroena Dijsselbloema, na stanowisko nowego burmistrza miasta.

Jeśli król Holandii, Willem-Alexander, zatwierdzi nominację, Dijsselbloem zastąpi na tym stanowisku Johna Jorritsmę, który w zeszłym roku ogłosił, że nie chce już przedłużać swojej sześcioletniej kadencji.

56-letni Dijsselbloem jest przewodniczącym Holenderskiej Rady Bezpieczeństwa i Narodowego Funduszu Wzrostu od 2019 roku. Wcześniej przez pięć lat pełnił funkcję Ministra Finansów oraz był również przewodniczącym Eurogrupy, kolektywnej grupy finansów ministrów ze wszystkich krajów ze strefy euro. Wcześniej, od 2000 roku, polityk Partii Pracy był członkiem Tweede Kamer.

Nominacja została przekazana Ministrowi Spraw Wewnętrznych, który następnie doradza Koronie. Ostatecznie król musi złożyć swój podpis pod nominacją w formie dekretu królewskiego.

Holenderska Rada Bezpieczeństwa już złożyła Dijsselbloemowi gratulacje z tytułu nominacji. „Życzymy mu powodzenia w dalszej procedurze” – powiedział rzecznik.

21.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Afrykańskie upały. Na co uważać, żeby je przeżyć. Dosłownie

Do Polski dotarła już z zachodniej Europy masa gorącego powietrza. W czwartek dotrze do wschodnich krańców kraju. Na termometrach może pojawić się nawet 37 stopni.

A to oznacza, że skwar zaleje już całą Polskę. Maksymalnie może być nawet 37 stopni Celsjusza. Jeśli spojrzeć na mapy pogodowe, to wyraźnie widać, że kolor czerwony, który jest już w centrum Polski, przesunie się na wschód.

Okazuje się, że nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego zagrożenia. Policja informuje o kolejnym przypadku zostawienia dziecka w samochodzie. Tym razem w Końskich. 34-letnia kobieta poszła po zakupy i zostawiła 2-miesięczną córkę w rozgrzanym aucie. Na szczęście okno było uchylone i jeden z policjantów zaalarmował służby, otworzył drzwi i wyjął dziecko z pojazdu.

Jak przetrwać te upały?

Najlepiej przebywać w klimatyzowanym pomieszczeniu. Można szukać schronienia w centrach handlowych, sklepach czy innych klimatyzowanych miejscach. Gdy nie jest to możliwe, trzeba chłodzić się wiatrakami.

Warto pamiętać, żeby zasłonić i zamknąć okna w czasie największego upału, a mieszkanie wietrzyć nocą.

Jeżeli ktoś mieszka w bloku, niech zadba, aby najwyższe okna na klatce schodowej pozostały otwarte. To przez nie wydostanie się ciepłe powietrze z wnętrza budynku.

Na co uważać?

Unikać bezpośredniego promieniowania słonecznego,
stosować kremy z filtrami UV,
nawadniać się.

Nie można zapominać o osobach starszych. Praca ich organizmu może zostać zaburzona. Najlepiej, żeby seniorzy nie wychodzili z domu. Jeśli nie mogą zostać w nim cały dzień, to przynajmniej niech unikają spacerów w godzinach 11-15.

Osoby starsze mają też tendencję do zakładania grubych ubrań nawet w ciepłe dni. Muszą z tego zrezygnować, bo może się to skończyć bardzo źle.

Szczególnie powinny uważać osoby przyjmujące leki. Zwłaszcza jeśli są to produkty fototoksyczne. Zawierają one składniki, które wchodzą w rekcję z promieniami słonecznymi. Wskutek tego na skórze mogą pojawić rumienie, a nawet pęcherze.

Jakie to leki?

Niesteroidowe leki przeciwzapalne
ketoprofen,
ibuprofen,
diklofenak,
naproksen,
Sercowo-naczyniowe
furosemid,
bisoprolol,
kaptopryl,
enalapryl,
atenolol,
Neurologiczne i psychiatryczne
lorazepam,
midazolam,
diazepam,
promazyna,
prometazyna,
Przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze
azytromycyna,
doksycyklina,
tetracyklina,
ciprofloksacyna,
kotrymoksazol.


20.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed