Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 6 maja 2025, www.PRACA.BE)
W 2024 roku rekordowe korki na flamandzkich autostradach!
Polska: Poważne zmiany w L4. Sprawdź, co z zasiłkiem chorobowym
Belgia: „Brukselczycy nie oszczędzają”
Flandria: Okres spłaty kredytu na kaucję wydłużony do 3 lat
Flamandzki rząd przekaże 70 mln euro na zdrową żywność w szkole
„Stres w pracy zabija rocznie 10 tys. Europejczyków"
Belgia: Co w ciągu roku podrożało najbardziej, a co potaniało?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 5 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Premier radzi ocieplać domy. Ile kosztuje przygotowanie ich do zimy?

Szef rządu ostrzega Polaków przed najgorszym i radzi ocieplać domy, żeby zdążyć przed zimą. Sprawdzamy, ile może nas kosztować skorzystanie z rady Mateusza Morawieckiego.

– Drodzy rodacy, postarajcie się ocieplić swoje domy jeszcze przed tym sezonem grzewczym – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Boronowie.

Wywołało to burzę, a w rządowych kanałach społecznościowych nie można już znaleźć śladu tej  wypowiedzi. Wiadomo jednak, że szef rządu zachęcał do korzystania z dotacji na termoizolację budynków.

– Wszystkie te programy są do państwa dyspozycji; upraszczamy je po to, żeby trochę łagodniej można było przejść ten trudny sezon, który jest przed nami – podkreślił Morawiecki.

Przekonywał, że dzięki temu rachunki za ogrzewanie będą niższe, będzie „uciekało” mniej ciepła, a sytuacja przez wojnę w Ukrainie robi się trudna. – Ceny energii szaleją, zwłaszcza energii cieplnej, warto korzystać z różnych programów – zachęcał polityk.

Nie ma się co dziwić, że strona rządowa chciałaby zapomnieć o tych słowach. Przecież można je odebrać jako ukryte ostrzeżenie, że zimą będziemy mieli kryzys energetyczny, a o opał będzie – już przecież jest – ciężko. Ile jednak  trzeba wydać na ocieplenie domu, jeżeli kogoś już przekonały rady premiera? Na pewno nie jest to tania inwestycja. Pod koniec 2021 r. szacunki wskazywały na 10-12 tys. zł w przypadku budynku o powierzchni 100 mkw.

Tyle że te szacunki dziś są już nieaktualne, bo w górę poszły – i to drastycznie – ceny materiałów budowlanych. Podrożał także styropian. Dziś trzeba przyjąć stawki dwa razy wyższe, czyli powyżej 20 tys. zł. Obecnie ocenia się, że ocieplenie domu jednorodzinnego, który ma 150 mkw., to koszt od 30 do 60 tys. zł.

Duży wpływ ma na to wybór materiałów budowlanych, bo choć styropian jest bardzo popularny, to można wybrać także inne sposoby. Do ocieplania domów używa się również wełny mineralnej. Jej 1 mkw. jest o 20-30 zł droższy niż styropian. W kosztorysie można także uwzględnić jeszcze wykończenie – oblicówkę winylową lub drewnianą. To kolejne 150-195 zł za mkw.

Są to oczywiście koszty podstawowych materiałów, bo do rachunku trzeba doliczyć robociznę i dodatkowe materiały (siatka, klej, tynk). Wiele także zależy od zakresu prac. Można ocieplić cały budynek lub jego część, można też zrezygnować z któregoś z elementów:

- fundamentów,
- dachu,
- stropu na poddaszu,
- piwnic,
- podłogi na gruncie.

Żeby remont był skuteczny trzeba zwrócić uwagę na okna. Może się zdarzyć, że stare, przez które ucieka ciepło, trzeba będzie wymienić. A to kolejne koszty.

Skąd wziąć na to pieniądze?

Programy, o których mówił premier, a z których można otrzymać pieniądze na ocieplenie budynku lub mieszkania, to m.in. program Moje Ciepło, który działa od maja. Do wyboru jest też program Czyste Powietrze. A już jutro (piątek 15 lipca) startuje kolejna rządowa propozycja – Czyste Powietrze Plus. Wysokość dotacji, o którą będziemy wnioskowali, jest uzależniona od wysokości dochodów i zakresu prac.

Uwaga!

Zanim złożymy wniosek o pieniądze z któregoś z tych programów, najpierw trzeba dokładnie zapoznać się z warunkami, które musimy spełniać. Żeby potem uniknąć rozczarowania decyzją Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

14.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Belgia: Ilu Polaków dostało w tym roku belgijskie paszporty?

W kwietniu tego roku 3.323 ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo. Wśród tych osób było 118 Polaków – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

W kwietniu tego roku belgijskie obywatelstwo najczęściej uzyskiwały osoby pochodzące z Maroka, Syrii, Rumunii, Iraku i Afganistanu. Wśród ponad 3,3 tys. ludzi, którzy zostali w lutym Belgami, 1,1 tys. pochodziło z Europy, 1 tys. z Afryki i ponad 800 z Azji.

W sumie w pierwszych czterech miesiącach 2022 r. około 16,6 tys. ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo. Jeśli chodzi o Europę, to największą grupę „nowych Belgów” stanowiły osoby pochodzące z Rumunii. W styczniu, lutym, marcu i kwietniu 944 obywateli tego kraju dostało belgijskie paszporty.

W pierwszych czterech miesiącach tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało też 565 osób pochodzących z Polski. Liczba Polaków dostających belgijskie paszporty jest w tym roku większa niż w ubiegłym. W tym roku co miesiąc Belgami zostaje co najmniej 118 ludzi pochodzących z Polski. W ubiegłym roku było to przeważnie 65-90 miesięcznie.

W całym 2021 r. belgijski paszport dostało ponad tysiąc ludzi pochodzących z Polski, wynika z danych Statbel.

15.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Belgia: Mniej obcokrajowców uzyskało belgijskie obywatelstwo

W kwietniu 2022 r. obywatelstwo Belgii przyznano 3.323 ludziom – poinformowało belgijskie biuro statystyczne Statbel.

Osoby, które w marcu tego roku zostały Belgami i Belgijkami, najczęściej pochodziły z Maroka, Syrii, Rumunii, Iraku i Afganistanu. Dużą część osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo stanowią więc uchodźcy, którzy już od dłuższego czasu legalnie mieszkają w kraju ze stolicą w Brukseli.

W kwietniu 2022 r. belgijskie obywatelstwo przyznano 336 Marokańczykom, 292 Syryjczykom, 159 Rumunom, 141 Irakijczykom i 128 Afgańczykom.

W kwietniu 2022 r. belgijskie obywatelstwo uzyskało mniej ludzi niż w kilku poprzednich miesiącach. W marcu belgijskie paszporty dostało około 4,6 tys. ludzi, w lutym 4,3 tys., a w styczniu 2022 r. i w grudniu ubiegłego roku po 4,5 tys. – wynika z danych Statbel.

Liczba osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo na przestrzeni lat mocno się zmienia. W ubiegłym roku belgijskie obywatelstwo w wyniku naturalizacji uzyskało 39,2 tys. ludzi, w 2020 r. 32,6 tys., a rok wcześniej aż 40,6 tys. – wynika z danych Statbel.

W minionym ćwierćwieczu rokiem z najmniejszą liczbą „nowych Belgów i Belgijek” był 2014. Wtedy belgijskie paszporty przyznano jedynie 18,7 tys. osobom. Zupełnie inaczej sytuacja wyglądała w 2001 r. Wówczas belgijskie obywatelstwo uzyskało aż 63 tys. ludzi.

W ubiegłym roku ludzie uzyskujący belgijskie obywatelstwo najczęściej pochodzili z Maroka (3,7 tys.), Syrii (3,4 tys.), Rumunii (niespełna 2 tys.), Iraku (1,9 tys.) oraz Afganistanu (1,5 tys.).

14.07.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)


Polska: Rząd planuje opodatkować kursy na prawo jazdy?

Zdobycie prawa jazdy nie jest najtańsze. Wkrótce jednak ceny kursów mogą jeszcze poszybować. A to zależy od interpretacji jednego z przepisów.

Według obowiązujących w Polsce przepisów kursy na prawo jazdy nie są opodatkowane. Traktuje się je jako narzędzie podnoszenia kwalifikacji (z wyjątkiem kat. A). W 2019 roku Trybunał Sprawiedliwości wydał jednak orzeczenie w sprawie jednej z niemieckich szkół nauki jazdy, w którym stwierdził, że należy traktować te szkolenia, jako specjalistyczne i je opodatkowywać – przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”.



W związku z ujednoliceniem zasad panujących w Unii Europejskiej dziennikarze DGP zapytali wtedy Ministerstwo Finansów, czy w Polsce również zmienią się zasady opodatkowania kursów dla kierowców. Nie uzyskali jednak informacji, bo „za wcześnie było na wiążącą odpowiedź”. W publikacji czytamy, że interpretacje dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej wskazują na to, że kwestia opodatkowania tych szkoleń pozostaje bez zmian.



Interpretacja do zmiany?



Teraz DGP ponownie zapytało Ministerstwo Finansów o przepisy dotyczące opodatkowania kursów na prawa jazdy. Z niejednoznacznej odpowiedzi, którą otrzymali, wynika, że jedna z kluczowych interpretacji KIS może wkrótce zostać jednak zmieniona.



„Szef Krajowej Administracji Skarbowej może z urzędu zmienić wydaną interpretację indywidualną, jeżeli stwierdzi jej nieprawidłowość, uwzględniając w szczególności orzecznictwo sądów, Trybunału Konstytucyjnego lub Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Interpretator może dojść do wniosku o nieprawidłowości interpretacji na przykład na podstawie ponownej analizy określonych zagadnień, wskazówek nauki zawartych w różnych publikacjach, opinii i ekspertyz albo sygnałów o stosowaniu prawa płynących od organów podatkowych. Wszystkie te źródła mogą stać się czynnikiem uruchamiającym proces zmiany interpretacji ” – czytamy w odpowiedzi resortu finansów.



I dalej: „W związku z pojawiającymi się sygnałami o mogących mieć miejsce rozbieżnościach interpretacyjnych w zagadnieniu dotyczącym zwolnienia z opodatkowania VAT kursów na prawo jazdy na gruncie przepisów ustawy o podatku od towarów i usług, zagadnienie to jest wnikliwie analizowane”.



Choć nie jest to powiedziane wprost, zmieniona interpretacja będzie oznaczała, że rząd planuje opodatkować kursy na prawo jazdy. Gdyby do tego doszło, kursanci musieliby liczyć się z jeszcze wyższymi kosztami uzyskania uprawnień do prowadzenia samochodu.

15.07.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

Subscribe to this RSS feed