Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Sport, tenis: Zaczęło się fatalnie, skończyło po mistrzowsku – Świątek górą nad Keys
Belgia: Domy tylko trochę droższe
Polska, alert burzowy: Gwałtowne zjawiska pogodowe przetoczą się przez Polskę
Linie lotnicze Air Belgium ogłosiły upadłość!
Polska obecność wojskowa na Ukrainie: Dowództwo odpowiada na spekulacje
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje w weekendy
Tragedia w Toruniu: Sławomir Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, znaleziony martwy w wieku 52 lat
Temat dnia: Bezpieczeństwo żywności zagrożone? Wzrost zatruć pokarmowych w Belgii
Wstrząsający atak w szpitalu w Pruszkowie: Pielęgniarka zaatakowana przez pacjenta
Słowo dnia: Arbeider

Temat dnia: Gdzie się podziało 66.000.000.000 euro? Rząd nie wie…

Temat dnia: Gdzie się podziało 66.000.000.000 euro? Rząd nie wie… Fot. NGCHIYUI / Shutterstock.com

W 2023 r. belgijski rząd przeznaczył około 66 mld euro na różnorakie dotacje, subsydia, dofinansowania i programy. Czy te pieniądze zostały sensownie wydane? Trudno powiedzieć, przyznaje sam rząd…

Niedawno opublikowano raport na temat wydatków w 2023 r. Zleceniodawcą był sam rząd, a wnioski raportu okazały się być zaskakujące - i mocno niepokojące. Obszerny tekst na ten temat opublikował między innymi flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Jak bowiem wynika z raportu, belgijska administracja państwowa co roku transferuje dziesiątki miliardów euro do licznych organów, instytucji i urzędów, bez późniejszego sprawdzania, jak środki te są wydawane.

W dodatku różne instytucje stosują różne definicje dotacji, subsydiów i dofinansowań, więc nawet trudno ustalić, o jaką dokładnie kwotę chodzi. Z obliczeń analityków z rządowej organizacji BOSA, która przygotowała ten raport, wynika, że w 2023 r. chodziło o łącznie około 66 mld euro.

Kontrolerzy przyjrzeli się dokładniej około 40 mld euro tych wydatków i doszli do wniosku, że aż 30 mld euro z nich wydano bez jakiejkolwiek centralnej kontroli. Rząd po prostu przelał pieniądze podległym mu instytucjom i urzędom, ale następnie nie uruchomiono żadnej procedury, dzięki której można by było ustalić, czy pieniądze te wydano sensownie i zgodnie z przeznaczeniem.

Co ciekawe, instytucje i organy finansowane z budżetu centralnego w 2023 r. musiały zwrócić jedynie 0,7% z rządowych dotacji, subsydiów i innych dofinansowań. Mówiąc inaczej: ponad 99% wydatków nie było kwestionowanych. Nie świadczy to jednak o tym, że w systemie nie dochodzi do marnotrawstwa i nadużyć, ale przede wszystkim pokazuje brak kontroli i nadzoru - uważają autorzy opracowania.

Obecny system finansowania przez rząd podległych mu instytucji, urzędów i organów wymaga wielkiej reformy - zalecają eksperci z BOSA. Konieczne jest ustalenie jasnej definicji „dotacji” oraz powołanie jednego organu, który kontrolowałby wszystkie wydawane w tym trybie środki publiczne, uważają autorzy raportu, opisanego na łamach „Het Laatste Nieuws”.


8.01.2025 Niedziela.BE // fot. NGCHIYUI / Shutterstock.com

(łk)

Last modified onśroda, 08 styczeń 2025 16:37

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież