Belgia: Samotni częściej biedni?

Rodzice samotnie wychowujący dzieci i jednoosobowe gospodarstwa domowe to w Belgii grupy o wiele bardziej zagrożone biedą i społecznym wykluczeniem niż np. pary mieszkające razem (z dziećmi lub bez).

Jak wynika z analizy Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, w ubiegłym roku biedą lub społecznym wykluczeniem zagrożonych było aż 38% rodziców samotnie wychowujących dzieci.

Poziom zagrożenia ubóstwem i socjalnym wykluczeniem był też wysoki wśród tzw. singli, czyli ludzie mieszkających samotnie (tworzących jednoosobowe gospodarstwa domowe). Wyniósł on w 2024 r. ponad 27%.

Relatywnie najmniej zagrożeni biedą i społecznym wykluczeniem okazały się być pary ludzi w wieku do 65 lat, bez dzieci. Wśród takich par poziom zagrożenia biedą i społecznym wykluczeniem wyniósł jedynie 12%.

Wśród par poniżej 65. roku życia, mieszkających z jednym dzieckiem lub kilkorgiem dzieci odsetek ten był niewiele wyższy i wyniósł około 14% - poinformował urząd Statbel.

Mieszkańcy Belgii zagrożeni biedą lub społecznym wykluczeniem to ludzie, których dochody nie przekraczają pewnego minimum. Do tej grupy zalicza się też osoby, których nie stać na zakup podstawowych towarów i usług lub są bezrobotne albo pracują w niewielkim wymiarze czasowym.

Jeśli mowa o jednoosobowych gospodarstwach domowych, to za osoby zagrożone biedą uznaje się te, które mają dochód niższy niż 1.522 euro miesięcznie. Z kolei w przypadku np. gospodarstwa domowego składającego się z dwóch dorosłych i dwojga dzieci granicą biedy jest dochód na poziomie około 3.200 euro.

W skali całego kraju i wszystkich gospodarstw domowych poziom zagrożenia biedą i społecznym wykluczeniem był w ubiegłym roku w Belgii na poziomie około 18%.

18.10.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)