Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Oddał strzały w kierunku policji. 26-latek zatrzymany
Polsk: PanParagon wskazał, kiedy kupujemy najwięcej alkoholu. Jest zaskoczenie
Belgia: Sprawca strzelaniny w Anderlechcie pojmany w Holandii
Polska: Ceny mieszkań są od teraz jawne. Duża zmiana dla deweloperów
Temat dnia: Aż tylu mieszkańców Belgii nie stać na wakacyjny wyjazd
Polska: Panele na dachach będą obowiązkowe. Sprawdź, od kiedy
Słowo dnia: Windturbine
Belgia: Więcej strzelanin. „W Brukseli najniebezpieczniej”
Niemcy: W warzywniaku znaleziono 300 kg amfetaminy
Polska: Są już ofiary śmiertelne. Polacy przed wakacjami zapominają o bezpieczeństwie
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Deszczowy lipiec. Sprawdzamy, co nas czeka w pogodzie

Lato 2025 w pogodzie nas nie rozpieszcza. Lipiec jest deszczowy, a aura kapryśna. Efekt tego jest taki, że wiele osób odwołuje wyjazdy na wakacje.

Potwierdziła to w rozmowie z Radiem ZET właścicielka nieruchomości na wynajem w Chłapowie.

– Cały czas leje, nie da się nigdzie wyjść, ludzie z dziećmi nie mają co robić. Dzwonią i odwołują. Wszyscy tu mają taką sytuację – powiedziała anonimowo.

Czy jest szansa, że pogoda się poprawi?

Temperatury powinny być coraz wyższe

Jak wyjaśnia IMGW, winę za ten stan rzeczy ponosi układ niżowy Gabriel, razem z którym przyszły do Polski spore opady. W niektórych rejonach Polski (na zachodzie, w centrum i na południowym wschodzie).

– jak podaje serwis – sumy opadów do końca tygodnia mogą przekraczać 50 mm.

Mimo padającego deszczu – przewidują synoptycy – temperatury powinny być coraz wyższe. Stopniowo – w miarę jak nad Polską będzie coraz mniej chmur – będzie robiło się gorąco.

Będzie bardzo ciepło z chwilą na oddech

Według prognoz deszcze staną się przelotne, za to mogą towarzyszyć im burze.

„Padać będzie krótko, ale wielokrotnie, w dodatku chwilami bardzo intensywnie. Mogą się one niekiedy okazywać znacznie gorsze od opadów ciągłych, bo wzrośnie ryzyko podtopień” – podał serwis twojapogoda.pl.

W tym tygodniu temperatura ma już być coraz wyższa. W niektórych częściach Polski zbliżać się nawet do 30 stopni. Jak podaje dobrapogoda24, sytuacja zmieni się około 17 lipca, gdy przechodzący niż z frontem ściągnie chłodne powietrze i temperatury ponownie znacznie spadną. Ciepło zostanie na chwile odepchnięte, żeby pod koniec tygodnia wrócić do Polski z jeszcze większą mocą.


14.07.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Polska: Niż się cofa. IMGW pokazuje, kiedy będzie ciepło

Burzowy niż nie zmierza już w stronę zachodniej Polski i okupuje wschodnie regiony. Nadal jest zimno, ale synoptycy przewidują, że zbliża się ocieplenie. Musimy na nie jeszcze poczekać.

Kilkanaście stopni Celsjusza, bluzy, polary a nawet kurtki i parasole. Tak wygląda lipiec w Polsce. A wszystko za sprawą niżu, który przyniósł też burze.

Jeszcze w środę niż wszedł na teren centralnej Polski i przesuwał się na zachód. Teraz jednak sytuacja się zmieniła i zła pogoda się cofnęła, panując cały czas na wschodzie. W tym momencie burze nie są raczej przewidywane, ale będzie padać – najmocniej na Lubelszczyźnie, w okolicach Zamościa.

Ciągle pada

„Zachmurzenie duże i całkowite, opady deszczu przelotne lub jednostajne, miejscami burze, zwłaszcza na zachodzie kraju. Temperatura minimalna od 11°C do 14°C, na wybrzeżu do 16°C; chłodniej w rejonach podgórskich Karpat, od 8°C do 10°C. Temperatura maksymalna od około 17°C na Pomorzu i w rejonach podgórskich do 23°C na południowym wschodzie. 

Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, nad morzem okresami dość silny, w porywach do 60 km/h, przeważnie południowy i południowo-zachodni, na północnym zachodzie kraju z kierunków wschodnich i północnych. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h” – to prognoza IMGW na piątek, sobotę. 

Sytuacja jest poważna, bo jak podała Państwowa Straż Pożarna, do akcji zostało wysłanych 6400 pojazdów, 27 700 strażaków PSP i OSP i zostało uszkodzonych lub zerwanych 390 dachów.

MSWiA dodaje: „9 lipca br. – województwa, w których strażacy musieli interweniować najczęściej: mazowieckie – 199 interwencji, podkarpackie – 159 interwencji, śląskie – 145 interwencji. małopolskie – 129 interwencji, łódzkie – 110 interwencji”.

Kiedy będzie lepiej?

IMGW przewiduje, że burze w końcu przejdą i wróci ciepło, ale na to trzeba poczekać. Temperatury będą rosnąć, a w piątek 18 lipca za zachodzie na termometrach ma się pojawić nawet 30 stopni. 20 lipca mają już wrócić upały.


10.07.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. PSP / IMGW

(sl)

Polska: Po marihuanę sięgamy najczęściej. Wiele osób robi to samotnie

Po alkoholu, kofeinie i nikotynie marihuana jest najczęściej używaną w Polsce substancją psychoaktywną – wynika z badania epidemiologicznego PolDrugs.

Do używania marihuany przynajmniej raz w życiu przyznało się 97,9 proc. respondentów. 85 proc. – przynajmniej raz w ostatnich 12 miesiącach.

Te wyniki są najlepszym dowodem na to, że marihuana jest najczęściej stosowaną substancją psychoaktywną po alkoholu, kofeinie i nikotynie.  

Na kolejnych miejscach znalazły się MDMA oraz mefedron.

Poczucie samotności w społeczeństwie

Aż 60 proc. badanych zadeklarowało, że przynajmniej raz w życiu zaniedbało swoje codzienne obowiązki z powodu używania substancji psychoaktywnych. 16,8 proc. miało problemy z prawem. 

Tylko 40 proc. uczestników badania ujawniłoby lekarzowi zażywanie substancji niezależnie od okoliczności.

Niepokojąco rośnie natomiast liczba osób, które same zażywają narkotyki. 

– Zadeklarowało to 25 proc. naszych tegorocznych respondentów – precyzuje dr Gniewko Więckiewicz z Katedry Psychiatrii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Dla porównania – w 2021 i 2023 odsetki te wynosiły odpowiednio 18,2 proc. i 20,2 proc. 

– Może to być objaw naszego poczucia samotności w społeczeństwie i wymaga dalszych badań – podkreśla dr Gniewko Więckiewicz.

Autorzy raportu zwracają uwagę na bardzo niski poziom kontroli jakości używanych substancji – aż 83,6 proc. nigdy nie testowało ich składu, a 51,4 proc. polegało na „wizualnym oszacowaniu dawki”.

Najpopularniejszym napojem alkoholowym jest piwo

Do spożywania alkoholu przyznaje się 72,9 proc. badanych. Najpopularniejszym napojem alkoholowym wciąż jest piwo. Więcej osób deklaruje też abstynencję i rzadsze picie.

Nikotynę używa 67,3 proc. badanych – najczęściej w postaci e-papierosów (26,2 proc.) lub klasycznych papierosów (23,8 proc.).


10.07.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Polska: Nowe podręczniki, nowe egzaminy. Będzie reforma szkoły

Od września 2026 pierwsi uczniowie mają zacząć się uczyć zgodnie z nową podstawą programową. To doprowadzi ich do nowej matury i egzaminu ósmoklasisty. Mimo że są wakacje, MEN nie daje zapomnieć o szkole.

Choć trwają wakacje i mało kto myśli teraz o szkole, to szefowa MEN Barbara Nowacka nie daje o niej w pełni zapomnieć. Właśnie zaprezentowała założenia reformy, która ma odmienić polską edukację.

Zmiany zaczną wchodzić w życie 1 września tego roku

– Naszym marzeniem jest zmienić szkołę na taką, z której wszyscy będą czerpać satysfakcję, dlatego po wielu miesiącach pracy mamy ogromną przyjemność zakomunikować postępy w reformie edukacji wdrażanej od 2026 r. – ogłosiła.

I dodała, że założenia przygotowali nie tylko eksperci, ale także nauczyciele.

– Nauczyciele wypełnili ponad 24 tysiące ankiet, w których wskazali kierunki rozwoju oświaty, w całej Polsce odbyło się 700 spotkań z tysiącami nauczycieli, powołaliśmy 22 zespoły składające się głównie z nauczycieli. Bo skuteczna reforma, to reforma, która powstaje wspólnie z nauczycielami – wyjaśniła ministra.

Zmiany zaczną wchodzić w życie 1 września tego roku, ale będzie to tylko wstęp do tego, co ma się wydarzyć nieco później. Na razie MEN mówi o wszystkim dosyć ogólnie. Na przykład, że będzie nowa podstawa programowa i zmieni się egzamin maturalny i ósmoklasisty.

Niskie poczucie przynależności do szkoły

Reformie została poświęcona specjalna strona interrnetowa, na której MEN przekonuje, że zmierza w dobrą stronę.  Resort argumentuje, że 57 proc. uczniów czwartych klas szkół podstawowych odczuwa umiarkowane lub niskie poczucie przynależności do szkoły. To 4 miejsce od końca na 57 badanych krajów. 58 proc. 15-latków twierdzi, że szkoła niewiele zrobiła, by przygotować ich do dorosłego życia. 

„Dzięki zmianom w edukacji absolwenci polskich szkół będą przygotowani do życia w zmieniającym się świecie. Ważnym zadaniem szkoły jest nie tylko przekazywanie wiedzy, ale także budowanie poczucia odpowiedzialności za własny rozwój i podejmowane decyzje. Stawiamy na kształtowanie sprawczości,
która w dorosłym życiu pomoże osiągać sukcesy. Dążymy do tego, by uczniowie lepiej czuli się w szkole, a dzięki wsparciu nauczycieli, poznawali swoje mocne strony i umieli korzystać ze zdobytej wiedzy” – przekonuje MEN.

Co się zmieni?

Po pierwsze – podstawa programowa, czyli to, czego uczeń powinien się nauczyć. To wymaga zmiany podręczników. A to z kolei wymusza zmiany w egzaminie ósmoklasisty.

Generalnie w szkole ma być więcej praktyki. I nie chodzi tylko o eksperymenty na lekcjach chemii. Młodzi ludzie mają się uczyć rzeczy przydatnych w życiu: gospodarować finansami, czy tego, jak szukać sprawdzonych informacji, rozwiązywać problemy, pracować w grupie.

Ma być więcej godzin do dyspozycji dyrektorów szkół na zajęcia dodatkowe.

„Przykładem nauki poprzez działanie jest wprowadzenie do szkół tygodnia projektowego, podczas którego będziecie mieli do przygotowania konkretne zadania w grupie” – reklamuje zmiany MEN.

Harmonogram wprowadzania zmian w życie

Formalnie zmiany zaczną zachodzić już od września tego roku. To wprowadzenie do szkoły nowych przedmiotów: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna oraz modyfikacja podstawy programowej wychowania fizycznego.

Od 1 września 2026 r. zacznie obowiązywać nowa podstawa programowa w przedszkolu oraz w klasach 1 i 4 szkoły podstawowej. Będą też nowe podręczniki. „W następnych latach wprowadzane będą podręczniki dla kolejnych roczników” – dodaje MEN.

Od 1 września 2027 r. nowe podstawy programowe zaczną obowiązywać w klasach pierwszych szkół ponadpodstawowych.

W 2031 roku przeprowadzone zostaną po raz pierwszy egzaminy w nowej formule (egzamin ósmoklasisty i maturalny dla absolwentów liceów ogólnokształcących). „Nowe egzaminy ósmoklasisty i nowe matury zaczną obowiązywać dopiero od 2031 roku, kiedy pierwsi uczniowie objęci nową podstawą programową zakończą pełny cykl kształcenia. Takie rozwiązanie zapewni uczniom, nauczycielom i szkołom czas na spokojne przygotowanie się do zmian oraz uniknięcie sytuacji, w której wymagania egzaminacyjne byłyby nieadekwatne do treści nauczania” – tłumaczy resort.

W 2032 roku zostaną przeprowadzone po praz pierwszy egzaminy w nowej formule dla absolwentów techników.


10.07.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. MEN

(sl)

Subscribe to this RSS feed